Tajlandzkie muzeum zabiera gości na podróż poprzez historię opium

HIANG SAEN, TAJLANDIA -- Pierwsze reakcje na gigantyczne nowe muzeum opium w Golden Triangle są mieszane: miłe zaskoczenie chłodnym powietrzem po intensywnym tropikalnym cieple, lecz później dezorientacja, szok, a nawet strach.

Anonim

Kategorie

Źródło

Reuters News Agency

Odsłony

2231

Goście weszli do 40-hektarowego kompleksu przez długi, ciemny, wypełniony mgłą tunel, który prowadzi do podstawy wzgórza, przez płaskorzeźby zniekształconych ludzkich postaci, wynurzając się w jasne światło słoneczne ponad polem maku.

"To jest ta zagadka, sprzeczność opium", powiedzał Charles Mehl, szef badań Fundacji Mae Fah Luang, która wybudowała 16$-milionowe muzeum.

"Opium jest jednym z najlepszych lekarstw w leczeniu przewlekłych bóli i przynoszenia ulgi w cierpieniu. Może być jednak także wykorzystywany jako najgorszy narkotyk niszczący życia, jeżeli jest używany do rekreacji lub dla komercjalnego zysku."

Zbudowane na zboczu wzgórza za rzeką Mekong na północy Tajlandii, muzeum leży w centrum Golden Triangle. Jest to wielki obszar bezprawia, który wyprodukował więcej opium i heroiny w zeszłym roku, niż Afganistan oraz więcej pigułek syntetycznych stymulantów, niż cała reszta laboratorii w południowo-wschodzniej Azji razem wziętych, mówią agencje zajmujące się narkotykami.

Zachodni podróżnicy oraz autobusy wypełnione łowcami przygód zalewają codziennie krajobraz dystryktu Chiang Saen, w prowincji Chiang Rai, aby kupić pamiątki na brzegu rzeki Mekong. Niektórzy próbują niezgodnych z prawem pyknięc z fajek opiumowych w pobliskiej wiosce.

Muzeum, które będzie otwarte oficjalnie we wczesnym przyszłym roku, celuje w wyeksploatowanie tego turystycznego biznesu, wabiąc ciekawskich obietnicą rozrywki i niesamowitemu pokazowi audio-wizualnemu w języku angielskim i tajlandzkim.

Lecz kiedy goście schodzą w głąb korytarzy labiryntu, które rozciągają się pomiędzy trzema piętrami, ostrzeżenia przeciw narkotycznemu nadużyciu stają się stopniowo coraz mocniejsze.

"Ludzie myślą, że wiedzą co zobaczą: zgrabną prezentację o plemionach uprawiających opium na wzgórzach", rzecze Mehl.

"Lecz to tylko mała część historii."

Mae Fah Luang prowadził 15-letnią bitwę przeciwko używaniu narkotyków i uzależnieniu w Chiang Rai, zakładając - co mówi Oddział Narodów Zjednoczonych do spraw Narkotyków - najlepszy antynarkotykowy programu w Azji.

Lekcje wyniesione z tego programu, który odniósł sukces w pobliskich górach Doi Tung, poprzez oferowanie farmerom uprawiającym mak opiumowy lepszy zysk z alternatywnych upraw takich jak kawa, czy orzechy makademii, są wbudowane w muzeum. Lecz oferuje ono także dokładne lekcje o historii opium, jego pochodnych, takich jak heroina lub laudanum, oraz wyjaśnia jak handel narkotykiem przynosił zmiany w świecie przez tysiące lat.

Z 360-stopniowymi efektami specjalnymi, muzeum odtwarza 19-wieczne wojny opiumowe pomiędzy Brytanią i Chinami, po czym wprowadza nas w prohibicję w 20-stym wieku oraz w oficjalne próby, często spektakularnie nieskuteczne, aby powstrzymać użycie nielegalnych narkotyków.

Muzeum pozostawia gościom możliwość wyboru, co może być najlepszym podejściem do narkotyków -- prohibicja, próby eradykacji narkotyków, dekryminalizacja czy legalizacja.

By CHRIS JOHNSON
Reuters News Agency

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

marchewka (niezweryfikowany)
jedno, lub dwa zdjęcia i artykuł na 6
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Etanol (alkohol)
  • Heimia salicifolia
  • Katastrofa
  • Kodeina
  • Tramadol
  • Zolpidem

Po prostu chciałem iść spać, żeby wyspać się na egzamin.

POUCZENIE SERWISU NEUROGROOVE: OBSŁUGIWANIE POJAZDÓW LUB URZĄDZEŃ MECHANICZNYCH W STANIE NIETRZEŹWYM LUB ZMIENIONEJ ŚWIADOMOŚCI JEST SKRAJNIE NIEODPOWIEDZIALNYM ZACHOWANIEM, MOGĄCYM SPOWODOWAĆ ŚMIERĆ BĄDŹ KALECTWO POSTRONNYCH OSÓB. JEŚLI COŚ BRAŁEŚ - NIE JEDŹ. JEŚLI PRZEBYWASZ Z OSOBĄ NIETRZEŹWĄ PROWADZĄCĄ LUB PLANUJĄCĄ PROWADZIĆ SAMOCHÓD - POWSTRZYMAJ JĄ, ZANIM NASTĄPI TRAGEDIA.

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Paskudna listopadowa aura, nienajlepsze samopoczucie, niewyspanie po 3-meo-pcp, pustka w glowie.

Nie zapowiadało się kolorowo. Za oknem szaro, jak i szare były nasze oczy od niewyspania i dawkowania 3-meo-pcp. Działanie antydepresyjne tego ostatniego jest sprawą mocno przesadzoną. Czułam się całkowicie listopadowo siedząc tak na kanapie z Kosmo i przyglądając się niewidzącym wzrokiem bujającym się na wietrze drzewom. Kosmo wstał, co ledwie zarejestrowałam kątem oka i zdjął coś z półki. Tym czymś była zalegająca tam od kilku miesięcy setka grzybów.

  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

ładna pogoda, lekki zjazd emocjonalny, oczekiwanie rozluźnienia

Doświadczenie mam spore, próbowałam większości substancji psychoaktywnych, ale przez ostatni miesiąc nie brałam prawie nic. Złapał mnie dołek, a pocieszanie się różnego typu substancjami to chyba już standard. Chęć na lekkie rozluźnienie - padło na kodeinę, z powodu łatwego dostępu. Zaliczyłam wycieczkę po aptekach w celu kupienia kilku opakowań thiocodinu. 

 

Godzina 8:00

Biorę 10 tabletek thiocodinu (15 mg kodeiny w tabletce), przegryzam je, żeby było mi łatwiej je połknąć. 

 

9:00 

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

Tak (wiem, że są ważne)

Od początku studiów minęło już trochę czasu, zdążyłem zostać inżynierem, ale kim tak naprawdę jestem dalej nie wiem. Szukam odpowiedzi na to i inne egzystencjalne pytania o 7 rano, dzień po podróży życia, wciąż nie będąc pewnym czy już się skończyła, czy jest dopiero przede mną. 

W każdym razie leżę w łóżku rozkoszy, w którym odbyłem większość moich narkotykowych odlotów, w swoim (chociaż w zasadzie należącym do rodziców) mieszkaniu, do którego za parę godzin mają przyjechać znajomi. Nie wiem czy dam radę ich doczekać, bo nie śpię od godziny 0.

Godzina 0. A dokładniej 14.