Tajlandia próbuje wyeliminować turystów palących marihuanę

Chociaż to Tajlandia skutecznie zdekryminalizowała marihuanę, teraz nie chce turystów palących trawkę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

ttg.com.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

75

Chociaż to Tajlandia skutecznie zdekryminalizowała marihuanę, teraz nie chce turystów palących trawkę.

„Nie przyjmujemy tego rodzaju turystów” – powiedział lokalnym mediom minister zdrowia Anutin Charnvirakul.

Tajlandia stała się pierwszym krajem w Azji Południowo-Wschodniej, który zalegalizował konopie indyjskie do celów medycznych, ale nie zakazał używania rekreacyjnego.

W efekcie palenie trawki stało się popularne wśród miejscowych i oraz zagranicznych turystów. Jednak każdy, kto publicznie zapali jointa, musi liczyć się z wysoką grzywną lub nawet karą więzienia.

Anutin powiedział, że polityka rządu dotycząca konopi jest ukierunkowana wyłącznie na korzyści medyczne i zdrowotne, w tym na turystykę medyczną. Mimo to polityka rekreacyjna związana z konopiami indyjskimi „może nadejść w niedalekiej przyszłości” – dodał Anutin.

Oceń treść:

Average: 9 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Ekscytacja przed nowym doświadczeniem. Dobry nastrój. Trip w domu kolegi.

Całe zajście miało miejsce ponad dwa lata temu. Opisuję je teraz bo tak miło powspominać :D

Set & Setting: Mała ciemna piwnica. Pokój w mieszkaniu na 2 pietrze. Ciemna, chlodna pazdziernikowa noc.

Substancja/ilość: 178 cm / 65 kg:

25 g Mirystycyny + 0.5 l zimnej wody.

0.5 g Mirystycyny spalone z odrobina tytoniu, sposobem przez wiadro.

Exp: To i owo.

Godzina 9:00:

Sobotni poranek. Za oknem zimno, w glowie mysl co by tu dzisiaj zrobic. . .

Leze spogladam na sufit i mowie mam! "Mirystycyna" hy hy hy.

  • Bad trip
  • LSD-25
  • Marihuana

Dobre nastawienie, trip z ziomkami w moim własnym domu. Wakacje

Na początku warto by było wspomnieć, że pomimo tego, że mam obecnie 19 lat to sporo przeżyłem, w ostatnich latach „tylko” depresję, próby samobójcze, szpitale psychiatryczne, bezustanne używanie substancji (wszystko co było, głównie stymulanty, alkohol, benzo, kodeina oraz oczywiście marihuana której używam właściwie codziennie od 14/15 roku życia). Przez używki i moją psychikę zacząłem łamać prawo, co ciągnie się za mną do dziś. Jednak gdy byłem młodszy (14 lat) trafiłem do szpitala na prawie tydzień pod kroplówkę ze względu na zatrucie atropiną.

  • Dekstrometorfan
  • Miks
  • Szałwia Wieszcza
  • Yerba mate

Set & Setting: Wolny pokój i czas, spokojny jesienno-zimowy dzień

            Nie lubie siedzieć i pisać, męczy mnie to. Energii dodaje mi fakt, że to co stało się wczoraj było dla mnie najmocniejszym przeżyciem jakiego doznałem, chodz nie mam dużego doświadczenia.