Szwedka zmarła po wypiciu łyka "piwa". Okazał się nim olej amfetaminowy

Młoda Szwedka zmarła na domowej imprezie po tym, jak wypiła łyk "piwa", którym okazał się olej amfetaminowy. Trująca substancja została wyniesiona z komisariatu. O niedopełnienie obowiązków oskarżono we wtorek dwie zatrudnione na policji osoby.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

RadioZET.pl/PAP
Robert Kędzierski

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

615

Młoda Szwedka zmarła na domowej imprezie po tym, jak wypiła łyk "piwa", którym okazał się olej amfetaminowy. Trująca substancja została wyniesiona z komisariatu. O niedopełnienie obowiązków oskarżono we wtorek dwie zatrudnione na policji osoby.

Tragiczna śmierć w Szwecji. Kobieta zmarła po tym, jak zaczęła pić zawartość butelki, w której zamiast piwa (była piwna etykieta), znajdował się stężony narkotyk. Do zdarzeń doszło wiosną 2020 roku. Śledczy z komisariatu w Handen pod Sztokholmem przez wiele miesięcy analizowali feralną sytuację. Okazało się, że właściciel posesji, na której zorganizowano imprezę, wytwarzał środki odurzające i psychotropowe.

Służby ustaliły też, że do tragedii przyczynił się pracownik cywilny policyjnej recepcji. Posiadał on butelkę z olejem amfetaminowym na komisariacie. Wyrzucił ją do kosza, ale tę wyniósł później sprzątacz, który przekazał ją krewnemu. Mężczyzna zabrał narkotykowe „piwo” na imprezę i poczęstował nim 31-letnią studentkę pielęgniarstwa Nastassję.

Świadkowie zeznali, że kobieta wzięła do ust jedynie łyka, po czym stwierdziła, że "piwo smakuje obrzydliwie". Po chwili straciła przytomność, zmarła w szpitalu dwa dni później. "Na komisariacie butelki nie zostały należycie zabezpieczone. Należało je poddać analizie, a następnie zniszczyć" - stwierdził prokurator Henrik Rasmusson.

O niedopełnienie obowiązków służbowych oskarżono dwie osoby - pracownika cywilnego policji oraz policjanta zajmującego się sprawami narkotykowymi, którzy nie przecięli „łańcucha”, którym przekazywano śmiertelnie groźną ciecz. Nie zostali oni jednak pociągnięci do odpowiedzialności za przyczynienie się do śmierci kobiety.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Od jakiegoś czasu jestem "zajarana" tą jakże interesującą substancją. Nieco więcej uszłyszałam o niej od mojego kumpla, który w aptecznych specyfikach jest nad wyraz obeznany. Opowiadał mi o tym błogim spokoju, euforii i tym słynnym ciepełku, który ogarnia całe ciało. Postanowiłam, że i ja spróbuje tego cudeńka. Chciałam zapomnieć o moich problemach i zatracić się w muzyce. Do zakupu Thiocodinu zbierałam się pół roku aż nadszedł ten dzień kiedy kupiłam opakowanie mojego wymarzonego zapomnienia od codzienności. 

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Domek letniskowy nad jeziorem, upalne, lipcowe popołudnie i wieczór. Trip to pełen spontan, ja i M. niczego nie oczekiwaliśmy, nastawienie "niech się dzieje co chce"

  

T-2h (18.00) Robimy zakupy i jedziemy na miejsce, domek znajduje się ~50km od naszego miasta, w samochodzie jest gorąco, żar leje się z nieba i tak naprawdę nic nas zbytnio nie napawa optymizmem, jednak im bliżej celu, tym humory stają się lepsze, a przyszłość bardziej świetlana. Wystarczyło zostawić miasto za plecami.

T-1h Dojeżdżamy na miejsce, spoceni i zmęczeni podróżą. Postanawiamy przed tripem wskoczyć do jeziora, aby się fizycznie i mentalnie oczyścić. Był to świetny pomysł - wróciła nam energia i siły życiowe.

  • Szałwia Wieszcza


Wiec zaczeło sie od tego ze przeczytalem o Lady Salvii prawie wszystko.W jednym z internetowych serwisow (polskim-dzieki wielkie!!)znalazlem oferte nie do odparcia - extrakt 5x.Wogule to nie wierzylem ze ta malutka torebka cos moze zrobic z moja percepcją,chociaz w pracy bardzo duzo na ten temat myslałem,wręcz pragnąłem aby zmienila.