//Trip miał miejsce trzy lata temu, ale został spisany na świeżo. Łapiącym schizy nie polecam.//
Główni oficerowie policji odrzucili plany wprowadzenia taktyki "three strikes and youre out" (trzy trafienia i odpadasz) na użytkownikach konopi.
Związek Naczelnych Oficerów Policji (ACPO) porzuci taktykę, którą zapowiedział 3 miesiące temu, pisze magazyn Police Review. Plan był odpowiedzią na plany Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, aby zdegradować narkotyk z Klasy B do mniej karalnej Klasy C.
Magazyn ten mówi, że ACPO postanowiło wywrzeć presję, aby oficerowie utrzymali prawo do aresztowania użytkowników konopi przy pierwszej okazji, kiedy są oni złapani z narkotykiem.
Mick Barker, członek grupy ACPO pracującej z narkotykami mówi, że zasada trzech trafień "przyniosłaby brak poszanowania autorytetu i swobody oficera policji". Stworzyłoby to interwencje policyjną podczas wykroczenia z użyciem konopi "bezsensowną", dodał.
"Następny projekt zostanie zmieniony tak, aby popierał swobodę oficera w wymierzaniu kary, w stosunku do aresztowanego za to specyficzne wykroczenie, a jego decyzja będzie pierwszorzędna niż jakiekolwiek publikowane wytyczne", powiedział Baker.
Taktyka trzech trafień była najpierw zarysowana we wrześniu przez przewodniczącego komitetu ACPO, Andy'ego Haymana. Mówiła ona, że przy pierwszych dwóch okazjach, kiedy ktoś będzie złapany z zawartością do 3 gramów narkotyku, będzie dostawał formalne ostrzeżenie i konfiskatę. Trzeci incydent w ciągu 12-miesięcznego okresu będzie prowadził do aresztu, mówiły oryginalne przepisy.
ACPO dało jasno do zrozumienia, że kiedy w nowym roku wejdą w życie zaktualizowane przepisy oficerowie będą pouczani, aby aresztowania użytkowników narkotyków odbywały się tylko w wyjątkowych okolicznościach. Działania te oczekiwane są na wejście w życie w przyszłym lipcu.
Nastrój bardzo dobry, okoliczności przyrody piękne.
//Trip miał miejsce trzy lata temu, ale został spisany na świeżo. Łapiącym schizy nie polecam.//
wczoraj wieczorem zapodalem avio... niezbyt myslalem ze mnie poczesze ale po calym dniu szukania palenia w miescie (od 18 do 23) bylem z qmplem tak zdesperowany ze poszlismy do apteki i qpilismy po 4 paczki na glowe (20 tabletek jakby ktos nie wiedzial)...byla ~23:30...zaczelismy szukac miejscowki aby spokojnie to wtrymsic.w konu padlo na parapet jakiegos odludnego sklepu. okolo 24:00 zaczelismy czuc ze nas czesze...faza jak po kilku maszkach mj...ogolna beka...dziwne przemyslenia..pool godziny po tym postanowilismy sie przejsc...i wtedy to sie stalo.
Witam,w tym TR zburzę mity dotyczące psychodelicznej gałki muszkatołowej (mój pierwszy TR, YEAH :D
* Set & Setting: dom, nastrój przeciętny, z lekką dozą zaciekawienia i niechęć rozczarowania, o czym dalej. Popołudnie i wieczór. Epizodycznie towarzyszyli mi niczego nie świadomi rodzice.
* Wiek: 20lat
* Doświadczenie: etanol,nikotyna,kofeina i LSA(nieudane)
* Dawkowanie:4 świeżo starte gałki na 60kg masy ciała
Wolny weekend, niepohamowana ochota na przyćpanie
Trochę za póżno ogarnąłem że nie wszystkie apteki są całodobowe, więc zamiast podejść sobie do najbliższej, 100 metrów od domu musiałem przejść się trochę miastem ale ruch to ponoć zdrowie a w tej branży zdrowie chyba jest w cenie, także nie ma co narzekać.
Komentarze