Yo!

"To prawda, moi współpracownicy nabijają się ze mnie, że nie jestem zdolna do wyczucia marihuany nawet wtedy, gdy mam ją pod nosem. W tej dziedzinie jestem beznadziejna"
'Stojąca na czele Met Police Cressida Dick może i osiągnęła najwyższy szczebel w swojej karierze, ale nie zmienia to faktu, że nie potrafi wyczuć zapachu marihuany' - można było usłyszeć dziś na kanale radiowym BBC Radio 4. Ciekawostką na temat szefowej Scotland Yardu podzielili się jej koledzy z pracy.
"To prawda, moi współpracownicy nabijają się ze mnie, że nie jestem zdolna do wyczucia marihuany nawet wtedy, gdy mam ją pod nosem. W tej dziedzinie jestem beznadziejna" - przyznała Cressida Dick.
Na łamach BBC Radio 4 przytoczono jedną z sytuacji, kiedy Cressida Dick podczas śledztwa nie była w stanie wyczuć, że w pokoju obok znajduje się ukryta plantacja konopi.
"Wszyscy palacze marihuany mogą czuć się bezpieczni, kiedy przechodzą obok szefowej policji" - skomentował prowadzący audycję.
Cressida Dick służy w brytyjskiej policji od 1983 roku, a stanowisko szefa objęła w 2017 roku. Jest pierwszą kobietą, która stanęła na czele Scotland Yardu, a zarazem pierwszą homoseksualną osobą na tym stanowisku.
Widzieliście "Piąty Element" ? Zajebisty film. Mi się wydał strasznie realistyczny. Ale nie o tym będę pisał. Przedstawię wydażenie które miało miejsce tuż przed seansem...
Brak pomysłu na imprezę psytrance, początkowo miało być na trzeźwo, jednak nastrój miejsca pociągnął za sobą decyzje o wrzuceniu czegokolwiek.
22:00
Trensy w klubie zawsze spoko. Super muzyka, piękne dekoracje, swoi ludzie. Akurat tak się złożyło, że dotarłam na miejsce wraz z otwarciem imprezy, sama - znajomi mieli dojechać później. Przywitałam się z tymi, których zastałam już na miejscu i znalazłam kącik, poduszeczkę, usiadłam, zapaliłam papierosa. Kupiłam piwo na barze. Spokojnie czekałam na znajomych.
23:00
Piękna pogoda za oknem godzina 16:00 pusty dom, komputer, przygotowana ulubiona muzyka, wygodne łóżko. Humor pozytywny, całkiem spora ekscytacja i odrobina strachu. Ochota na przygodę, zaciekawienie i trochę zniecierpliwienia. Podniecony, pozytywnie nastawiony.
-T+0 – godzina 16:00, Nalewam wody do pakietu, rozmasowuje go, wstrząsam i wypijam. Po wypiciu zawartości wlewam jeszcze trochę wody, powtarzam czynność i wypijam. Czekam na to, co się stanie, jestem podniecony. Słyszałem opowieści kolegów o mega przeżyciach, ale słuchałem ich z dystansem, nie nastawiam się na nic. Co będzie to będzie. Idę do pokoju, kładę się na łóżku i odpalam papierosa. Czekam i słucham muzyki… -T+20 godzina 16:20
Leżę na łóżku i wpatruje się w pokój, pojawiają się pierwsze efekty.
Komentarze