Sympozjum na temat uzależnień

"Wypalenie zawodowe w pracy z młodzieżą uzależnioną "- pod takim hasłem w dniach 25-26 listopada odbędzie się na Jasnej Górze XIII Ogólnopolskie Sympozjum Duszpasterstwa Katolickiego Ośrodków i Wspólnot Pomagających Ludziom Uzależnionym.

Anonim

Kategorie

Źródło

wiara.pl

Odsłony

805

Na program sympozjum, oprócz codziennej Mszy św., złożą się liczne wykłady, m.in. o. prof. dr hab. Józefa Augustyna, dr Ireneusza Kaflika i dr Waldemara Świętochowskiego. Organizatorzy zapewniają także, że w trakcie spotkania będzie okazja do zapoznania się z ośrodkami służącymi pomocą osobom uzależnionym. Na jasnogórskie spotkanie zaproszeni są przede wszystkim nauczyciele, dyrektorzy szkół, rodzice, którzy mają problemy ze swoimi dziećmi. Na spotkanie zgłaszać się można pod numerem telefonu (034) 328 40 72.

Jak powiedział bp Antoni Długosz, krajowy duszpasterz młodzieży nieprzystosowanej społecznie, Jasna Góra nie jest wybrana przypadkowo na zorganizowanie spotkania: "To tutaj czerpie się siłę do podejmowania obowiązków nawet tych wydawać by się mogło nie do zrealizowania. Maryja dodaje nam siły do tego". Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej zauważył, że praca terapeuty i duszpasterza jest bardzo trudna i wymaga ogromnego zaangażowania: "Każdy z pracujących w różnego rodzaju ośrodkach musi być człowiekiem mocnym duchowo, umiejącym przebijać skorupę, jaka wiąże się z tragedią uzależnienia. Niekiedy zdarza się, że ta skorupa jest bardzo gruba i potrzeba wielu lat, by człowiek się otworzył ".

Zdaniem biskupa Długosza, duchowego opiekuna ośrodka dla uzależnionych "Betania " mieszczącego się w Mstowie koło Częstochowy, przeżywamy w tej chwili tragedię uzależnień, ponieważ handel środkami odurzającymi staje się dla niektórych wielkim biznesem. "Wielu bezmyślnie bazuje na tragedii uzależnienia, która prowadzi do śmierci i to często młodych ludzi. Oni wiedzą, że sprzedając młodemu człowiekowi narkotyk zdobywają potencjalnego klienta" - dodał bp Długosz.

Według szacunkowych danych w Polsce od samych tylko narkotyków uzależnionych jest około 250 tys. osób. Co piąty polski nastolatek spróbował marihuany, co dziesiąty amfetaminy, a co piętnasty heroiny.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

=)) (niezweryfikowany)

Hehe,zajebiste haslo :D
rudy (niezweryfikowany)

&quot;co piętnasty spróbował heroiny.. &quot;, .. &quot;250 tys uzaleznionych.. &quot; <br> <br>???? <br>skąd oni to wytrzasneli?
nawrócony (niezweryfikowany)

&quot;co piętnasty spróbował heroiny.. &quot;, .. &quot;250 tys uzaleznionych.. &quot; <br> <br>???? <br>skąd oni to wytrzasneli?
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Bardzo dobre samopoczucie, obcowanie ze wspaniałymi i zaufanymi ludźmi, otoczenie to piękna i zielona kraina w środku lasu nad jeziorem.

Opisane poniżej wydarzenia nie miały miejsca… przecież to zbyt piękne by było prawdziwe…

 

Żyłem wyjazdem od momentu, kiedy dowiedziałem się, że będę mógł się tam pojawić. Jednak przedostatnie dwa tygodnie to był istny mindfuck. Myślami byłem już na miejscu, wyobrażałem sobie okolice, ludzi i to co będziemy tam robić, jak będziemy wspólnie spędzać czas.

  • 25I-NBOMe
  • Przeżycie mistyczne

Pomagałem koledze nauczyć się do kolokwium. Kiedy skończyliśmy był już późny, piątkowy wieczór, czułem silne zmęczenie psychiczne. Wcześniej wypiłem 300ml piwa. Byłem zmęczony i raczej nastawiony na typowo rozrywkowo/ imprezowy trip. Tymczasem substancja zrobiła mi niespodziankę fundując mistyczne przeżycie.

Rzeczy nieoczywiste zaczęły zdawać się trywialne. Miejsce racjonalnego myślenia zajęło postrzeganie abstrakcyjne. Z każdą sekundą zalewała mnie fala nowych doznań. Moja percepcja zmieniła się w nieznany mi dotąd sposób.

Otaczający mnie świat zacząłem postrzegać jako czterowymiarowy. Pokój stał się czaso-sześcianem. Jak mogłem być takim głupcem i nie dostrzec tego wcześniej? - pytałem raz po raz w myślach sam siebie.

  • AM-2201
  • Bad trip

Chęć przypalenia MJ na 4 godziny przed wieczornym wyjściem. Lekkie podejrzenia, co do towaru.

Napisałem raport o testach 3-MMC (http://neurogroove.info/trip/3-mmc-pierwsza-wiadoma-przygoda-z-rc). Traktuje to jako moje pierwsze RC, bo to, co zaraz napiszę nie było zamierzonym, celowym, a całkowicie nieświadomym zażyciem. 

  • 3-MMC
  • alfa-PVP
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pozytywne przeżycie

Miasto, pks, dom, strych, łazienka w galerii, park.

Siemanko :)

Będzie to połączenie trip raportu wraz z przemyśleniami do jakich doszłem.