Suwałki: Narkotyki w ciastach dla aresztowanego

"to pierwszy raz, kiedy taka paczka dotarła do naszej komendy"

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2260

Amfetaminę i marihuanę znaleźli suwalscy policjanci w paczce żywnościowej, która dotarła w poniedziałek wieczorem do aresztu deportacyjnego dla przebywającego tam Wietnamczyka - poinformował we wtorek PAP rzecznik suwalskiej policji, Krzysztof Kapusta.

Dodał, że policjanci bardzo szczegółowo sprawdzili zawartość paczki. Okazało się, że w ciastkach pod czekoladą zostały ukryte narkotyki; w jednym z ciastek była amfetamina, a w innym marihuana. Policjanci zabezpieczyli narkotyki i poddali je badaniom.

"Mieliśmy sygnały, że może dochodzić do tego typu przesyłek narkotyków" - powiedział Kapusta. Dodał, że "to pierwszy raz, kiedy taka paczka dotarła do naszej komendy". Paczka żywnościowa była wysłana przez konkubinę Wietnamczyka. Policja zapowiedziała, że kobieta zostanie pociągnięta do odpowiedzialności karnej z ustawy o przeciwdziałaniu Narkomanii.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

das (niezweryfikowany)

Kobieta dobrze gotuje
szacun (niezweryfikowany)

Monstrualne ilości narkotyków poddane zostały szczegółowemu badaniu. po zakończeniu procedury kapitan żbik zamienił się w kanarka...
Halucyn (niezweryfikowany)

Poprostu gość miał pecha!!!-z regóły ludzie używają prostszych "systemów przemytniczych ",których efektem są "puszki " pełne towaru!!!A jak tak robi to musi mieć przekupionego,albo zastraszonego "gada " i w dodatku "potorbie "takiego.Inaczej nie wyda!!
charlie (niezweryfikowany)

a co Zóltek tez lubi fuknąć
lol (niezweryfikowany)

Jakby wyslac ciastka z dodatkiem a nie ukryte worki to by sie nie sqmali ;)
Makaveli- Mad H... (niezweryfikowany)

Poprostu gość miał pecha!!!-z regóły ludzie używają prostszych "systemów przemytniczych ",których efektem są "puszki " pełne towaru!!!A jak tak robi to musi mieć przekupionego,albo zastraszonego "gada " i w dodatku "potorbie "takiego.Inaczej nie wyda!!
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan


No więc minęły 3 tygodnie od pierwszej 450... Sobota 6.12.2003


  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

Bardzo dobry, duża ekscytacja i ciekawość, ale bez niepokoju (ze względu na wcześniejsze doświadczenia psychodeliczne, i wydaje mi się że dosyć dużą samokontrolę). Miejsce podróży wśród natury (choć nie do końca dzikiej, bo był to park), w razie czego przygotowane tripkillery.

Ten tripraport jest opisem mojego pierwszego razu, z własnoręcznie wychodowanymi psilocybe cubensis mckennai. Cała hodowla zajęła jakieś 3 tygodnie, i przebiegła bez większych problemów, toteż gdy ostatni grzybek zrzucił zasnówkę, natychmiast wszystkie ususzyłem, i przygotowałem się do sprawdzenia. Na pierwszy test zaprosiłem dwie osoby, które będę nazywać K i M. Set&Setting: Bardzo pozytywny, zero niepokoju, spora ciekawość.

  • 4-HO-MET

Doświadczenie - mieszanki ziołowe, pixy na piperazynach i ketonach, dekstrometorfan, salvia divinorum, azotyn amylu, dimenhydrynat, amanita muscaria, zioła etnobotaniczne, marihuana, bromo-DragonFLY, mefedron, haszysz, 2C-C, 2C-E, LSA, pFPP, metedron, kodeina, 4-HO-MET

Info o mnie - 20 lat, 73 kg, 176 cm

S&S – park, dwór, świat, ale głównie mój umysł i myśli

Co/ile – ~20mg 4-HO-MET

  • Kokaina

Moja przygoda z kokaina zaczela sie dosc zwyczajnie, zawsze chcialam sprobowac a pewnego dnia po prostu nadarzyla sie wspaniala okazja. Mianowicie moja dobra znajoma, ktorej juz dosc dlugi czas nie widzidzialam, podarowala mi koperte z tym bialym 'cudem'.

randomness