Student z Lublina miał w domu 9,5 kg marihuany!

Lubelska policja wypowiedziała wojnę handlarzom narkotyków. Funkcjonariusze zarekwirowali 9,5 kg konopi indyjskich, ponad 300 gram amfetaminy i zatrzymali 4 osoby.

Koka

Kategorie

Źródło

Radio Lublin

Odsłony

4799

Lubelska policja wypowiedziała wojnę handlarzom narkotyków. Funkcjonariusze zarekwirowali 9,5 kg konopi indyjskich, ponad 300 gram amfetaminy i zatrzymali 4 osoby. Wśród zatrzymanych osób jest 22-letni student Radosław K., w którego mieszkaniu kryminalni znaleźli 1,5 kg marihuany.

Czarnorynkowa wartość przejętych narkotyków to nawet 800 tys. złotych! Dealerów zatrzymano w mieszkaniu w lubelskiej dzielnicy Sławinek.

Najpierw policja weszła do mieszkania studenta Radosława, u którego oprócz marihuany znaleziono 300 gram amfetaminy. Kolejne 8 kg trawki przywiózł wieczorem do tego samego mieszkania kurier! Ze wszystkich zarekwirowanych środków odurzających można było sporządzić nawet 40 tys. działek.

22-letni student był szefem narkotykowego gangu. Konopie indyjskie panowie sprowadzali głównie z Holandii. Dwaj zatrzymani mężczyźni zostali zwolnieni po przesłuchaniu, studentowi i kurierowi grozi kara do 15 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

mk (niezweryfikowany)

<p>Z moich obliczeń wynika, że wyjdzie z tego tylko 17500 działek, ewentualnie trochę ponad to.</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Liczyc by sie nauczyli, a nie sie wyzywaja na studentach:{</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>40 tys dzialek. z 8 kg heh . robia ze mnie idiote po prostu. 8000 / 40 000 = 0.2 .<br>0.2 grama w "dzialce" ? panowie poltorej lufki. Nie robcie ludziom wody z mozgow.</p>
JezusMaria (niezweryfikowany)

<p>Aż 40 tysięcy! No magicy po prostu... Bo mi nijak nawet połowa tego nie chce wyjść, choćby sprzedawali jako działkę pół grama.</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>"Ze wszystkich zarekwirowanych środków odurzających można było sporządzić nawet 40 tys. działek."</p><p>Ile to działka? :D</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Działka to 10 arów obsianych ganją ;)</p>
forest (niezweryfikowany)

<p>40 tys. dzialek? To ile taka dzialka ma gramow? Jesli zarekwirowali 9800 gramow towaru, to powinno wyjsc wlasnie tyle "dziale", no chyba ze dzialka nie ma jednego grama. (wychodzi jakies 200mg).</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>rozgryzlem szubrawcow. najpierw wypisuja takie rzeczy, a pozniej komisarz zawada i przyjaciele sprzedaja gimnazjalistom 'dzialke' 0,2 za 30zl.</p>
userX (niezweryfikowany)

<p>Dobrze liczą!</p><p>Działka to ilość substancji narkotycznej, którą mioże się jednorazowo odużyć jedna osoba.</p><p>W przypadfku marihuany 1g - ok 5 fifek = 5 działek (kto nie załatwił się jedną dobrą gałą?)</p><p>analogicznie anfetamina 1g - 10 działek itp.itd. &nbsp;</p>
ja (niezweryfikowany)

1g to nie jest 5 ,,fifek,, tylko 10 albo 12
Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Chęć przetestowania nowej substancji, ale bez przesadnej ekscytacji. Dzień jak co dzień - całkowita norma.

Na wstępie zaznaczę że lubię się rozpisywać. Baaaardzo rozpisywać, co widać po wielkości tekstu :) Czytasz na własną odpowiedzialność!

Przeglądając Hyperreal'a oraz Neurogroove natchnąłem się na substancje zwaną pseudo-efedryna. Nie znalazłem o niej zbyt dużo informacji, a gdy jakieś już znajdywałem były bardzo mieszane - od kompletnie żadnych efektów działa po naprawdę zachwalające działanie "pseudo-efki". Stwierdziłem - "trzeba spróbować tego shit'u". No i spróbowałem :)

  • 3 4-DMMC
  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie

Okolo tygodniowy ciag na MXE, nowa dostawa z 3,4-DMMC jako gratis. Swietne samopoczucie, lekkosc bycia i zycie bez stresu zupelnie.

                                                                                   PRZYGOTOWANIE

  • LSD-25
  • Tripraport

Przeklinam matkę moją, Słońce

Myślę, że spora większość z nas odbyła chociaż jeden trip, który można określić jako 'Skrajnie Nieodpowiedzialny'. Zapraszam więc do zapoznania się z moim.

Siedziałem u mojego dobrego kolegi, choć w tamtych czasach właściwie przyjaciela. Jego mały domek otoczony polami i lasami był naszą bazą matką w okresie największej degeneracji. Wpadliśmy tam raz na jakiś czas, między spaniem na pustostanach i graniem małych koncertów żeby zażyć kąpieli albo zjeść coś bardziej tresciwego niż kolejna piguła albo frytki.

  • Grzyby Psylocybinowe

miejsce: łąka, staw, las, późne po południe, po deszczu, wszędzie mokro, celem było doświadczyć przejścia dnia w noc. Mój stan: średni, zmęczenie, ból głowy, za to nastrój pozytywny

Raport ten chciałbym zacząć od kwestii iż mimo mojego sporego doświadczenia, a zażywałem dawki typu 6g grzybków czy 100mg homipta, niezbyt wielka dawka grzybów może przynieść jeden z najgrubszych tripów, ale do rzeczy.

randomness