Wstęp, czyli co przypadkiem napisałem dzień ''przed''...
Różne są bariery lecz
najtrudniejszą bariera
postrzegania. Spróbuj się poza
nią wychylić. Co za nią jest? Jak
można to sprawdzić?
Kobieta z Karoliny Południowej w marcu straciła obie ręce po tym, jak została zaatakowana przez stado agresywnych pitbulli. Teraz 39-latka trafiła do policyjnego aresztu. Podejrzewa się ją o to, że zaczęła handlować metamfetaminą. Znaleziono przy niej ponad 15 gram tego narkotyku.
Kobieta z Karoliny Południowej w marcu straciła obie ręce po tym, jak została zaatakowana przez stado agresywnych pitbulli. Teraz 39-latka trafiła do policyjnego aresztu. Podejrzewa się ją o to, że zaczęła handlować metamfetaminą. Znaleziono przy niej ponad 15 gram tego narkotyku.
39-letnia Kyleen Waltman została zatrzymana do rutynowej kontroli w hrabstwie Abbeville. Policja twierdzi, że znalazła w jej torebce 8,3 grama metamfetaminy. Gdy została zatrzymana, przyznała się do posiadania w kieszeni kolejnych porcji narkotyku. Znaleziono jeszcze 7,2 grama.
Zarówno Waltman, jak i pasażer jej samochodu zostali aresztowani i osadzeni w areszcie śledczym hrabstwa Abbeville.
W marcu 39-latka straciła obie ręce na wysokości ramion i doznała poważnych uszkodzeń strun głosowych po tym, jak zaatakowały ją trzy pitbulle. Do zdarzenia doszło na chodniku w mieście Columbia.
Z powodu ciężkich ran, nie mogła korzystać z protezy kończyn. W kwietniu, po przejściu kilkunastu operacji, została wypisana ze szpitala.
Po tragicznym ataku, który trafił na pierwsze strony amerykańskich gazet, siostra pokrzywdzonej rozpoczęła zbiórkę na stronie GoFundMe, aby pomóc pokryć koszty leczenia 39-latki. Do środowego wieczora ponad 6,2 tys. osób przekazało na zbiórkę ponad 309 tys. dolarów.
Właścicielowi trzech psów zostały postawione trzy zarzuty, w tym dotyczące stworzenia zagrożenia. Decyzją władz stanowych, zwierzęta uśpiono. Osiem pozostałych psów tego właściciela zostało schwytanych i przekazanych organizacji ratującej bezdomne zwierzęta.
Kyleen Waltman, która przed zdarzeniem pracowała jako kelnerka, ma troje dzieci w wieku 21, 18 i 17 lat. Ma też nowonarodzoną wnuczkę.
Bardzo pozytywne nastawienie. Na zewnątrz z osobą towarzyszącą. Szczegóły w raporcie.
Wstęp, czyli co przypadkiem napisałem dzień ''przed''...
Różne są bariery lecz
najtrudniejszą bariera
postrzegania. Spróbuj się poza
nią wychylić. Co za nią jest? Jak
można to sprawdzić?
Mój pierwszy kontakt z grzybami halucynogennymi miał miejsce dość spontanicznie. Już od pewnego czasu chciałem się z nimi spotkać, ale jakoś niespecjalnie czyniłem w tym kierunku starania... Stwierdziłem, że `jak przyjdzie, to będzie`. Dla jasności chciałbym jeszcze tylko dodać, że jestem zwolennikiem jedynie naturalnych środków zmieniających świadomość.
Wyluzowany, dobry humor, ciekawy zażytej substancji. Sam w swoim mieszkaniu, ciepłym i przytulnym.
Mój pierwszy „trip raport” i pierwszy raz z kodeina.
Dotyczy moich przeżyć po zażyciu 300mg kodeiny w formie 20 tabletek Thiocodinu. Jest to mój pierwszy tego rodzaju opis wiec potraktujcie go w miarę luźno. No i oczywiście pierwszy raz z koda.
pozytywny nastrój i chęć przeżycia czegoś niezwykłego w gronie przyjaciół
Godzina wieczorna.
Wraz z najlepszym przyjacielem B poszliśmy odwiedzić naszego kumpla O. który przyjechał z Niemiec, mieliśmy wpaść do niego z browarami i wypić na miłe powitanie. Po czasie kiedy już się u niego zjawiliśmy atmosfera się rozkręciła, wspominaliśmy stare czasy. Potem zaczęła się gadka o piksach które przywiózł ze sobą, oczywiście skoro i tak mieliśmy u niego spać zgodziliśmy się. Każdy dostał po jednej, wyglądała jak twarz Trumpa, kolor był pomarańczowy. Wzięliśmy więc na usta i zapiliśmy napojem.
>+20min