„Śledzik”, „Kurczak” i „Cycek” odpowiedzą za handel narkotykami

Trzej gangsterzy: „Śledzik”, „Kurczak” i „Cycek” oraz dwaj ich pomocnicy odpowiedzą m.in. za udział w obrocie marihuaną, kokainą, amfetaminą i heroiną.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO
Rafał Pasztelański

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

761

Śledczy z Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji skierowali do sądu akty oskarżenia przeciwko członkom podwarszawskich gangów, którzy robili interesy z grupą przestępczą „Szkatuły” i „Bukaciaka”. Trzej gangsterzy: „Śledzik”, „Kurczak” i „Cycek” oraz dwaj ich pomocnicy odpowiedzą m.in. za udział w obrocie marihuaną, kokainą, amfetaminą i heroiną.

Główni oskarżeni to osławione persony stołecznego półświatka. Robert Sz. ps. Śledzik jest uważany za szefa grupy markowsko-wołomińskiej. 41-letni gangster dużą część dorosłego życia spędził w więzieniach. Przed trzema laty został zatrzymany, gdy robił sobie tatuaż w jednym z warszawskich studiów. Tym razem odpowie za transakcje narkotykowe, których zdaniem prokuratury miał dokonać w 2011 i 2013 r.

Śledczy zebrali dowody wskazujące, że „Śledzik” razem z Grzegorzem K. ps. Małpa (szefem gangu markowsko-wołomińskiego) sprzedali 7 kilogramów marihuany Danielowi G. z grupy Rafała B. ps. Bukaciak. Prokuratura uważa także, że rok później w czasie spotkania z grupą „Bukaciaka” w Sadyba Best Mall sfinalizowali sprzedaż 800 gramów heroiny przemyconej z Turcji.

Drugim oskarżonym jest Robert G. ps. Kurczak.

– Można o nim powiedzieć, że był jednym z szefów gangu żoliborskiego, a później związał się z gangiem mokotowskim. Z informacji operacyjnych wynika, że trudnił się handlem narkotykami, ale przede wszystkim czerpał zyski z haraczy, wymuszanych głównie od innych przestępców, a przede wszystkim przemytników i handlarzy narkotyków – opowiada jeden z warszawskich policjantów.

G. odpowie teraz za przestępstwa z lat 2010-2011. Miał sprzedać 300 gramów czystej kokainy gangsterom z Płońska. Został także oskarżony o przynależność do grupy Rafała S. „Szkatuły” w latach 2004 -2006. To „Kurczak” był, zdaniem śledczych, emisariuszem bandy „Szkatuły” do Błonia, kiedy to zakomunikował lokalnym bandytom, że wracają „pod opiekę Rafała S.”. Gangsterzy z Błonia mieli płacić miesięcznie 3300 zł „licencji”. Musieli także oddać broń, którą otrzymali od „szkatułowych”.

Na ławie oskarżonych zasiądzie także Krzysztof Cz. ps. Cycek, formalnie elektryk, w rzeczywistości sprzedawca hurtowych ilości narkotyków. Warszawskie „pezety” oskarżyły „Cycka” o sprzedaż 2,5 kg amfetaminy gangowi Rafała B. ps. Bukaciak. Z zeznań skruszonych wynika, że Krzysztof Cz. zajmował się także produkcją amfetaminy. Gangster poznał „Bukaciaka”, kiedy ten ostatni zajmował się obstawianiem spotkań Rafała S. ps. Szkatuła z Pawłem N. ps. Mrówa, synem „Dziada” z grupy ząbkowsko-praskiej.

Gangsterom grozi do 15 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Spokojny dzień.

Nie spałem całą noc. Po męczącym dniu w pracy usiadłem do komputera. Popracowałem do rana i poszedłem znów do pracy. Czas goni. Musimy oddać projekt za 3 dni. Nerwówka... Zmęczony jak pies wlokłem się do domu. 16:30 Przechodziłem obok apteki i kupiłem acodin, myląc go z thiocodinem. Chciałem kodę na zmęczenie, a kupiłem deksa. OK, niech będzie. Po drodze do domu spotkałem się z dilerem. W tym czasie zjadłem opakowanie acodinu (150 mg DXM). Pogadaliśmy i wróciłem do domu z jednym gramem maryśki. Zmęczony jak pies, niewyspany ale z jednym małym ziółkiem w dłoni.

  • Bad trip
  • Marihuana

Podekscytowanie, malutki domek na odludziu

Witam.

Coś o mnie na początek.

Lat 18(16 podczas tripa) przy wadze 50 kg.

Cała akcja działa się 20 kwietnia 2018 roku podczas jakże pięknego swięta MJ.

W związku z tym razem z 5 kolegami postanowiliśmy zaszaleć i przywalić wiadro i dzięki temu, że to było moje jedno z pierwszych doświadczeń z trawka zafundowałem sobię największą do tej pory bombę. Było do dość dawno więc nie pamiętam dokładnie godzin z resztą i tak nie byłem nawet w stanie wyjąć telefonu i sprawdzić czas.

Nie pamiętam dokładnie ile było tematu, ale chyba coś koło 3g. 

  • LSD-25

Autor: Gwynnbleid

Uczestnicy: Ja i X

Wiek: Obaj po 22

Doświadczenie: MJ, DXM, Poppers, Kodeina, no i LSD

S&S : całkiem dobre nastawienie, polanka na odludziu

Substancja : Hoffmann z Holandii

W końcu nadszedł czas na spróbowanie tak oczekiwanego kwasa. Nigdy nie próbowałem, nie wiedziałem czego się spodziewać, jakie będą efekty no i ile LSD zawiera blotter.

Na tripa namówiłem znajomego. Nazwiemy go X.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Własny pokój, spokój i cisza...

Jest godzina 12:30. Wstałem i wpadło mi do głowy, że zarzucę dziś mieszankę kody i DXM. Wczoraj próbowałem ale za małe dawki wziąłem więc powtarzam to wszystko pisząc ten TR. Napisałem nawet pokażnego TR ale komp postanowił się zaktualizować i wszystko poszło w dupę... Więc dziś od nowa to samo. Może nawet lepiej, ze tak się stało bo mam bardziej poukładane w głowie co i jak. Dziś przede wszstkim robię co jakś czas kopię w pliku TXT tego co napisałem.

No to jedziemy...

Godzina 13:00.

Wziąłem 300 mg Kody + 300 mg DXM na pusty żołądek. Zapiłem zimną Colą.

randomness