Singapur: policyjny pościg za przemytnikiem narkotyków

W Singapurze za przemyt narkotyków grozi kara śmierci.

Anonim

Kategorie

Źródło

poland.com/PAP

Odsłony

1697
Po trwającym ponad trzy godziny dramatycznym pościgu, policja singapurska zatrzymała obywatela Malezji, usiłującego przemycić przez granicę malezyjsko-singapurską narkotyki o wartości prawie miliona dolarów.

42-letni Malezyjczyk zastał zatrzymany wczoraj wieczorem do rutynowej kontroli granicznej - gdy celnicy singapurscy zainteresowali się głośnikami radiowymi w jego samochodzie, opuścił pojazd i uciekł. Właśnie w głośnikach znaleziono ukryte prawie 15 kilogramów heroiny i pięć opakowań opium.

Pościg za przemytnikiem, także z udziałem psów tropiących, trwał trzy godziny - ostatecznie mężczyzna został osaczony przez policję w studzience kanalizacyjnej. Zgodnie z singapurskim prawem, aresztowanemu grozi kara śmierci.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Witam znowu!

  • Heimia salicifolia
  • Inne
  • Leonotis leonurus (wild dagga)
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Tripraport
  • Tytoń

Bywało różnie, ale nie jest to zbyt kapryśna używka i nie wymaga idealnych. O ile się mniej więcej z nią zaznajomiło.

Dostaję przesyłkę. Ależ szybko wysyłają! Mała paczuszka "kompozycji z natury" czeka na otwarcie.

Dopalacz, czy nie dopalacz? Z jednej strony wiara w to, że owego specyfiku nie kropią żadną chemią, jest naiwna. Z drugiej- coś mi mówi, że może to wcale nie pryskane.

Zamówiłem ten mix w celach relaksacyjnych, a co! Zamierzałem go palić, palić i leżeć na łóżku. Miałem z nim do czynienia wcześniej dwa razy i za każdym razem pozytyw. Po ostatnich przygodach z divinorum nic nie wydawało się tak kuszące, jak nic-nierobienie. No i nic-nie-myślenie.

  • Ketony
  • Retrospekcja

Ciepły letni wieczór, wolna chata, luby u boku, odpowiedni zapas hexenu- żyć nie umierać :-)

Może zacznę od tego, że rok temu obraziłam się na hexen i obecnie żyję jedynie jego wspomnieniem, a spożycie dragów ograniczyłam do fety raz w miesiącu ,,na wypłatę". Lubię sobie jednak powspominać, ale tylko te pozytywne loty...

A oto moja najlepsza faza życia, jaka mi się do tej pory przytrafiła!

Pewnego wieczoru razem z lubym pilnowaliśmy domu mojej ciotki, która wyjechała na wczasy i stwierdziliśmy, że zabalujemy we dwoje.

Po zamówionych jakiś czas temu 5g hexenu została jedna torebka z absurdalną porcją 350 mg.

  • Pierwszy raz
  • Szałwia Wieszcza

Wstęp:

Na szybko opiszę efekty działania przed wczorajszym doświadczeniem z boską szałwią, lepiej będzie się czuło TR, a mnie zadowoli to, że zbiorę opis w jedną całość.
Podróż była raczej krótka, więc nie będzie długo.

Testowałem susz szałwii wieszczej (pięć prób, mogę złączyć w jeden miesiąc), były to nabicia metalowej fajki (średni cybuch), podpalane zapalniczką żarową (wysoka temp.)

Efekty zawsze były te same, trwające kilka minut.

randomness