Setki tysięcy więźniów wyszło na wolność z powodu pandemii. Co ze skazanymi za narkotyki?

Badacze Harm Reduction International przyjrzeli się działaniom, jakie ponad sto krajów podjęło w odpowiedzi na zagrożenie pandemią COVID-19 w przepełnionych więzieniach. Eksperci ONZ zalecają zwolnienie osób skazanych za przestępstwa narkotykowe bez użycia przemocy. Niektóre kraje wprost dyskryminują osadzonych za narkotyki.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Krytyka Polityczna
Dawid Krawczyk

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

133

Badacze Harm Reduction International przyjrzeli się działaniom, jakie ponad sto krajów podjęło w odpowiedzi na zagrożenie pandemią COVID-19 w przepełnionych więzieniach. Eksperci ONZ zalecają zwolnienie osób skazanych za przestępstwa narkotykowe bez użycia przemocy. Niektóre kraje wprost dyskryminują osadzonych za narkotyki.

W więzieniach przebywa blisko 11 milionów ludzi. Jak informuje organizacja Penal Reform International w raporcie opublikowanym już w czasie pandemii COVID-19, to rekordowa liczba. Z danych zebranych w 102 krajach świata wynika, że więzienia są przepełnione. Poza murami zakładów karnych i aresztów rządy na całym świecie zalecają zachowanie dystansu społecznego, noszenie maseczek i częste dezynfekowanie rąk. W przeludnionych więzieniach propozycja zachowanie dystansu brzmi jak ponury żart.

Dlatego biuro Wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw praw człowieka wydało w kwietniu dokument, w którym zaleca zwolnienie z więzień m.in. osób skazanych za przestępstwa narkotykowe popełnione bez użycia przemocy. Międzynarodowa organizacja Harm Reduction International, która zabiega o reformę prawa narkotykowego postanowiła sprawdzić, jak więziennictwo odpowiedziało na apel ekspertów ONZ. Zbadali ponad sto krajów w okresie od marca do czerwca 2020 roku.

„Warunki w więzieniach stwarzają wysokie ryzyko rozprzestrzenienia się chorób zakaźnych” – przypominają autorzy raportu na samym wstępie. Osoby pozbawione wolności statystycznie częściej chorują na HIV, gruźlicę, czy wirusowe zapalenie wątroby typu C.

Z ustaleń Harm Reduction International wynika, że aż 109 krajów na świecie podjęło działania na rzecz zmniejszenia przeludnienia w zakładach karnych. 54 kraje zdecydowały się zwolnić więźniów z odbywania kary i skrócić ich wyroki, 34 kraje zastosowały ułaskawiania, 16 zamieniło karę pozbawienia wolności na areszt domowy, a w 8 krajach zamieniono osadzonym karę więzienia na kary w zawieszeniu. Badacze policzyli, że zwolnionych z odbywania kary zostało blisko 639 tysięcy osób, co stanowi 5,8% światowej populacji więźniów.

Autorzy raportu zaznaczają jednak, że w niektórych krajach więźniowie opuścili więzienne mury jedynie tymczasowo, m.in. w Belgii, Kolumbii, Kostaryce i Iranie, gdzie będą musieli wrócić do odbywania kary po tym, jak pandemia ustąpi.

Takie rozwiązanie rekomendowała w marcu prof. Monika Płatek. – W wypadku przeludnienia więzień nie jestem za amnestią, ale przerwą w karze. Może to pozwolić później ewentualnie na warunkowe przedterminowe zwolnienie. Ale zaznaczam; istota problemu tkwi w tym, że ci więźniowie nie powinni być zwolnieni z powodu pandemii; wielu z nich nie powinno się w ogóle tam znaleźć. Każdy dyrektor zakładu karnego mówi, że to nieodpowiednie miejsce przynajmniej dla 30 proc. u niego osadzonych. Jak i to, że więzienie zbyt często jest zastępczym rozwiązaniem dla problemów z polską opieką psychiatryczną – mówiła w rozmowie z Rzeczpospolitą.

W maju Anna Mikulska pisała w Krytyce Politycznej o sytuacji pandemicznej w Polskich więzieniach. Wówczas oficjalnie Służba Więzienna mówiła o zaledwie czterech przypadkach zakażenia. – Kontaktowaliśmy się z wirusologami, których zdaniem niemożliwe jest, żeby wśród 75 tysięcy osadzonych była zaledwie garstka przypadków zakażenia. Ile zatem testów przeprowadzono w zakładach karnych? – komentowała dr dr Hanna Machińska, zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich.

W marcu dziennikarze Gazety Wyborczej donosili, że na mocy nowych rozwiązań prawnych około 20 tysięcy więźniów będzie mogło opuścić zakłady karne. Ministerstwo Sprawiedliwości szybko wydało oświadczenie, w którym tłumaczyło się z nowych przepisów. – Nie jest prawdą, że projekt miałby przyznawać możliwość kierowania przez więźniów odbywających wyroki krótsze niż 3 lata pozbawienia wolności „prośby o przerwę w odbywaniu kary na czas epidemii” – zapewnia ministerstwo – czytamy w Rzeczpospolitej. Badaczom z Harm Reduction International nie udało się pozyskać danych na temat sytuacji w Polsce.

W podsumowaniu badania wyszczególniają za to Rosję i Chiny, odpowiednio drugi i czwarty kraj świata pod względem liczebności więźniów. W żadnym z tych krajów nie podjęto działań mających na celu ograniczenie przeludnienia w zakładach karnych.

Miejsc dla osadzonych w więzieniach brakuje często w krajach, gdzie obowiązują surowe kary za przestępstwa narkotykowe, np. w Indonezji, Filipinach, Tajlandii, czy Mjanmie. Harm Reduction International policzyło, że zwolnionych w tych krajach zostało 90 tysięcy osadzonych, ale w Indonezji i Filipinach ze zwolnień wykluczeni zostały osoby odsiadujące wyroki za przestępstwa związane z narkotykami. Podobne zasady wprowadziło 28 innych krajów.

Najbardziej restrykcyjne przepisy tego typu przyjęły władze Sri Lanki. „Wykluczyli [ze zwolnień z więzienia spowodowanych pandemią – przyp. red.] nie tylko osoby skazane za handel narkotykami, czy ich posiadanie, ale również osoby uzależnione od narkotyków” – czytamy w raporcie Harm Reduction International.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

mieszkanie kolegi, ekscytacja, kilka godzin wewnętrznej pracy przygotowującej do wejścia w kontakt z nową substancją....

Opisane wydarzenia miały miejsce około 3 lata temu, po około 8 letnim okresie intensywnej praktyki buddyzmu tybetańskiego, w czasie którego tylko jakieś 2 razy zjadłem grzybki psylocybki i z 3 razy zapaliłem trawkę...

Niespodziewanie okazało się, iż kolega buddysta, który mnie nocuje ma ekstrakt Salvi Divinorum. Wczesniej tego dnia miało miejsce kilka znaczących koincydencji, które jak później zobaczyłem przygotowywały mnie na spotkanie z Boską Salvią.

  • Heimia salicifolia
  • Inne
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pozytywne przeżycie

Spokojny dzień, ochota na zamulenie. Własne łóżko.

Złożyłem zamówienie na African Dream Root w pewnym polskim sklepie zielarskim. Jako rekompensatę za problemy z przesyłką dostałem 2g „Kompozycji z natury (wersja 2)” i do tego gratis, czyli 0,5g kompozycji w wersji 1. Dwójkę testowałem i jestem mile zaskoczony. Jedynkę kiedyś tam sprawdzę, na razie nie mam ochoty.

 

  • Dimenhydrynat


O aviatorze: mężczyzna, 22 lata, 76 kg, 188 cm, blondyn, niebieskie oczy i takie tam...

Poprzednie loty: Marry Jane (znamy się od 7 lat), grzyby (1 raz), gałka muszkatołowa (1 raz)

Środek podróży: Aviomarin - 20 tabletek (wyprodukowane w Krakowie).

Warunki lotu: Ponieważ zostało mi już tylko kilka dni wakacji (wrzesień 2004), postanowiłem sobie zaszaleć i sprawdzić jak działa aviomarin w ilościach ponadprzeciętnych.


Odprawa

  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Miks

impreza ze znajomymi, dużo alkoholu, dobra zabawa (jeszcze lepszy nastrój)

Zaczynając od początku: było to dla mnie na tyle silne przeżycie, że niewiele pamiętam do dziś. (mimo że nie wydarzyło się to jakoś bardzo dawno temu)