Rozrywkowa anglistka chce poddać się karze

Młoda anglistka z X LO we Wrocławiu, która częstowała swoich uczniów marihuaną i piła z nimi alkohol, chce dobrowolnie poddać się karze. Oprócz nauczycielki na ławie oskarżonych jest sześciu licealistów

redakcja

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

1262
Młoda anglistka z X LO we Wrocławiu, która częstowała swoich uczniów marihuaną i piła z nimi alkohol, chce dobrowolnie poddać się karze. Oprócz nauczycielki na ławie oskarżonych jest sześciu licealistów We wtorek miał rozpocząć się proces w tej głośnej sprawie. Sąd odroczył go jednak do 13 lipca, bo jeden z oskarżonych uczniów nie stawił się na rozprawie. 29-letnią Izabelę W. policja zatrzymała razem z trzema uczniami w listopadzie 2006 roku. Wtedy też po raz pierwszy pisaliśmy o tej sprawie. W jej mieszkaniu policjanci znaleźli puste woreczki po marihuanie i lufki do jej palenia. Okazało się, że nauczycielka organizowała imprezy, na które zapraszała licealistów. Wspólnie palili marihuanę i pili alkohol. W X LO Izabela W. pracowała siedem lat. Miała opinię dobrej i wymagającej nauczycielki. Sprawa wyszła na jaw, kiedy jeden z rodziców w komputerze syna przeczytał o imprezie, na którą zapraszała anglistka. Do wydruku z gadu-gadu były dołączone zdjęcia z przyjęć, które organizowała. Prokurator oskarża Izabelę W. o rozpijanie swoich wychowanków i dawanie im narkotyków. Zdarzało się nawet, że wysyłała swoich uczniów po marihuanę, którą potem częstowała podczas imprez u siebie w domu. Mecenas Lotar Kittay, obrońca Izabeli W.: - Moja klientka ogólnie przyznała się do winy. Nie zgadza się jedynie z kilkoma szczegółami. Chce dobrowolnie poddać się karze. Zaproponowaliśmy dwa lata w zawieszeniu na pięć. Mam nadzieję, że sąd zamknie sprawę podczas lipcowej rozprawy. Izabela W. wyjaśniła, że nie kupowała swoim uczniom alkoholu, a jedynie pozwalała, żeby go przynosili i pili u niej w domu. Oprócz nauczycielki prokuratura oskarżyła sześciu licealistów - wszyscy rocznik 89. Mają różne zarzuty: od handlu narkotykami po ich posiadanie i udzielanie. Uczniowie także przyznali się do winy. Anglistce grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)

Komentarze

RjD2 (niezweryfikowany)

nie umiem wyrazić jak ja bym chciał mieć taką nauczycielke :D
Anonim (niezweryfikowany)

<b><Kochany rocznik :D Dlaczego mnie uczą same kurwy?!/b>
Anonim (niezweryfikowany)

mnie tez zapros kolezanko na darmowe palenie marihuany... :D
Anonim (niezweryfikowany)

ciekawe czy ją rżnęli? <lol>
Anonim (niezweryfikowany)

raczej
Tomasz (niezweryfikowany)

ale jestescie prosci! skad taki pomysł zeby rżnac kazdego z kim sie pali ? chyba ze wy sie rżniecie nawzajem po jaraniu?!? jak dla mnie luzna laska i chciałbym miec taka nauczycielke, wielki szacun dla niej
TOKA (niezweryfikowany)

a i jeszcze jeden komentarz oddemnie...daj mi BOŻE zeby moje przyszłe dzieci miały taką wychowawczynią...bo bym był spokojny gdy pojdą na impreze ze nic im sie nie stanie np. niezostaną zgwałcone okradzione czy pobite... tylko słać współczucie tej kobiecie która za nic moze mieć nielekko przez dyndaną straż wieżienną czytaj SW bo dla takich smieci to pewno to było niewiadomo jakie wielkie przestępstwo szkoda ze dla mnie wogole ale niezmienie tego taki nasz kraj gdzie za fifke na wiadro po pracy możesz ziom patrzyć na świat z zakrat ..chore tak jak nasza cała władza w tym złodziejskim burdelu zwanym polską..tyle...
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

Jakiś czas temu wpadło mi ręce 1g MXE. Czekałem dosyć długo, a w necie nie ma zbyt obszernych infaormacji na ten temat. Akcja ma się na domówce u znajomych w częściowej konspiracji, bo nie wszyscy muszą wiedzieć, leją się dobre trunki, gra muzyka jest luźno i przyjemnie. Dawek było kilka, po 30-100mg co na dodatek w połączeniu z alko było ewidentnym przedawkowaniem. Po ok 4 godzinach wyladowaliśmy z kumpelą na ulicy, dobijając się do wszystkich drzwi w zasięgu (była 2 w nocy!), potrafiąc wydobyć z siebie jedynie miarowe buczenie:D.

  • Szałwia Wieszcza

Autor: electrofreak

Set & settings: własny pokój, sam w domu, paliłem przez okno

Dokładne dawkowanie: SD ekstrakt x10, ile nie wiem dokładnie - więcej w TR

Wiek: 21

Doświadczenie: salvia po raz pierwszy, tzn. paliłem susz brak efektów, wcześniej MJ, pixy, benzydamina, GBL, LSD, najróżniejsze stymulanty, różne mixy, sporo w szpitalu na różnych opiatach, coś tam jeszcze było, generalnie różnorodne, ale bez szału

  • Marihuana

  • 4-HO-DET
  • Przeżycie mistyczne

Własny pokój. Fizycznie byłem trochę zmęczony przed doświadczeniem ale mimo wszystko miałem na niego ochotę i pozytywne nastawienie.

Oglądając film dokumentalny o kulturze zażywania psychodelików dowiedziałem się, że Stanislav Grof podczas prowadzenia terapii z użyciem "magicznych substancji" zawiązywał oczy opaską pacjentom aby Ci mogli się zmierzyć ze swoją psychiką. Od kiedy tylko usłyszałem o tej metodzie zapragnąłem wypróbować ją na sobie. W końcu nadarzyła się okazja.

Zażyłem substancję i po 10 minutach przewiązałem sobie oczy szalikiem. Założyłem na uszy słuchawki i włączyłem jakiś losowy psyamb, który znalazłem na moim dysku.

randomness