Rozbito gang szkolnych dealerów narkotyków

Aresztowano czterech mężczyzn w wieku 17-18 lat, którzy stworzyli struktury mafijne do rozprowadzania marihuany.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP 2

Odsłony

2725
Sąd Rejonowy w Zgierzu (Łódzkie) aresztował czterech mężczyzn w wieku 17-18 lat, podejrzanych o rozprowadzanie narkotyków wśród uczniów miejscowych szkół.

Zdaniem policji, szefem gangu był 18-letni uczeń miejscowej szkoły budowlanej Łukasz Z., a dealerzy w ciągu kilku miesięcy rozprowadzili co najmniej kilogram narkotyków.

Łukasz Z. zorganizował siatkę 17-18-letnich dealerów, którym przekazywał narkotyki w tzw. komis; zdarzało się, że handlarze jednorazowo otrzymywali od niego 200-300 gramów narkotyków. Następnie dealerzy za cenę blisko dwukrotnie wyższą sprzedawali je uczniom miejscowych szkół. Od ubiegłorocznych wakacji grupa rozprowadziła co najmniej kilogram marihuany i niewielkie ilości amfetaminy - podała łodzka policja.

Gang sprzedawał narkotyki w całym mieście, a "klientami" dealerów byli zarówno gimnazjaliści, jak i uczniowie szkół średnich. Odbiorcy narkotyków często popadali w długi sięgające nawet kilku tysięcy złotych. Tych, którzy zalegali z zapłatą, dealerzy straszyli pobiciem.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

na żywioł

TR z czasów moich pierwszych z psylocybiną doświadczeń, gdy niewiele przede mną ukazywała, była jeszcze płaska, oferowała jedynie kolorki, a szczytem psychodelicznego doświadczenia zdawało mi się być działanie dekstrometorfanu, które i w psylocybinie na siłę chciałem odnaleźć srogo dostając za to po dupie.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Chciałem aby ecstasy było czymś, co otworzy mnie na ludzi. Chęć otwarcia.

 

Będzie to dość osobiste, jeśli ktoś nie lubi lekko smętnego, za przeproszeniem, pierdolenia, niech sobie odpuści.

(Po 21 piszę czas "na oko", miejsca i osoby pamiętam, gorzej z chronologią i umiejscowieniem w czasie)

  • Inne
  • Tripraport

Płytka rzeka o dość spokojnym nurcie. Dwójka wieloletnich znajomych. Nastawienie pozytywne

Wstęp

 Na miejscówkę dojechaliśmy nieco po południu. Dość szybko uporaliśmy się z przygotowaniem noclegu, wypiliśmy po piwie i spakowaliśmy najpotrzebniejsze rzeczy. Pogoda była niezła, ludzi w okolicy niewielu, problemów w glowie zaś żadnych. Warunki na tripa były naprawdę dobre.

Treść właściwa

  • Metoksetamina
  • Przeżycie mistyczne

Lekkie poddenerwowanie przed zażyciem substancji, ale ogólnie spokojnie w swoim mieszkaniu, z miłym towarzystwem wieczorkiem, w dobrych humorach i przy muzyce.

Jest to mój pierwszy Trip-raport, chciałbym zaznaczyć, że mam nikłe doświadczenie z dysocjantami, a z DXM miałem okazje poromansować z 2-3 razy, z czego tylko raz zażyłem w miare mocną dawkę.

Zaczynając, mamy 2 dni do sylwestra, wyluzowani, siedzimy w pokoju wieczorkiem i słuchamy muzyki. Na stole czeka grzecznie MXE i zaczynamy. Jest około 19. (Przepraszam w dalszej część za brak umieszczenia czasu, ale przy tej substancji on po prostu nie istnieje.)