Restauracja przykrywką dla największego w Europie banku narkotykowego

Hiszpańskie organy ścigania wspierane przez Europol rozbiły grupę przestępczą, która miała kierować największym w Europie narko-bankiem.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

online-mafia.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

81

Hiszpańskie organy ścigania wspierane przez Europol rozbiły grupę przestępczą, która miała kierować największym w Europie narko-bankiem.

Gang swoją działalność miał rozpocząć w 2020 roku i śledczy szacują, że rocznie mógł wyprać nawet 300 milionów euro. Organizacja swoją siedzibę główną stworzyła w Fuenlabrada pod Madrytem. Przykrywką dla nielegalnej działalności była restauracja, którą członkowie gangi pilnowali przez całą dobę. Klienci lokalu deponowali pieniądze w „banku” lub odbierali zapłaty.

Grupa przestępcza działała na wielką skalę i miała współpracować z narkotykowymi syndykatami działającymi w ponad 20 krajach na całym świecie, w tym m.in. w Chinach, Wielkiej Brytanii, Brazylii, Kolumbii, Francji, Niemczech, Turcji, Szwajcarii czy też w Polsce. Dowodem na to mają być transfery kryptowalutowe, które były płatnościami za narkotykowe interesy.

Mężczyzna będący mózgiem całej operacji m.in. poprzez swojego prawnika, stworzył firmę, która umożliwiła mu nie tylko pranie pieniędzy, ale także bezpieczny transport gotówki. Natomiast zarobione kwoty zamierzał inwestować w luksusowe nieruchomości w Dubaju.

We wrześniu tego roku organy ścigania przeprowadziły ostateczne uderzenie w pralnię pieniędzy. Operacja została przeprowadzona w kilkudziesięciu miejscach m.in. w Madrycie i Toledo oraz takich prowincjach jak Malaga czy Araba.

Łącznie funkcjonariusze przez cały okres trwania śledztwa schwytali 32 podejrzanych, skonfiskowali broń, zabezpieczyli blisko 3 miliony euro w gotówce, 575 kg haszyszu, 276 kg marihuany, 11 luksusowych pojazdów, a także zlikwidowali plantację oraz zniszczyli 995 krzewów konopi indyjskich. Ponadto przejęto 19 portfeli kryptowalutowych, na których znajdowała się równowartość 1,5 mln euro.

11 osób trafiło do aresztu bez możliwości wpłaty kaucji. Wśród nich znalazł się szef organizacji oraz jego prawnik.

Co ciekawe, jest to kolejne już uderzenie w hiszpańską pralnię pieniędzy. W ubiegłym miesiącu schwytano mężczyznę, który z Costa Del Sol miał transferować pieniądze dla europejskich przestępców, w tym także dla rodziny Kinahan. W ciągu 1,5 roku miał wyprać 200 mln euro.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Marihuana
  • Miks

Spotkanie reprezentacji wrocławskiego hyperreala. Piętno nieprzespanych kilku nocy, brzuch wydający różne dziwne dźwięki podczas zasysania się pustego żołądka (przełknąć nic oprócz wody się nie da), ogólne cuda niewidy psychiczne i jeszcze większe piętno: jutro filmuję imprezę, muszę być w formie i przede wszystkim musze mieć spokojną rękę (15 tabletek magnezu dziennie powinno dać radę).

Trip report przeniesiony z forum hyperreal.info.

 

fragment relacji na żywo

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Pozytywne nastawienie, trip samotnie w mieszkaniu

Tym razem mój trip, a nie znajomego

 

Trip miał miejsce na wiosnę 2021, kiedy to skonsumowałem ~2,7g Psilocybe Cubensis w samotności w mieszkaniu. Nie obcowałem z grzybami po raz pierwszy, za to po raz pierwszy w samotności. Zawsze grzybowe przygody sprawiały mi dużo frajdy i ukazywały świat bardziej różnorodnym, nie inaczej było tym razem. 

 

Godzina 16 - Zaczynamy

 

Przygotowany Lemon Tek wypiłem duszkiem, zalałem szklankę wodą i dopiłem resztki.

  • Kodeina
  • Uzależnienie

Wszystko zaczynało się jak u każdego.

Pierwszego razu z kodą (thiocodin) to nawet nie pamiętam, ale wiem że nie urzekła mnie swoim działaniem, wtedy wolałem DXM ale po jakiś 6 m-c znudził mi się i postanowiłem troszkę bardziej zabawić sie z kodeiną.

  • Marihuana

To była ostatnia sobota. Zwyczajny ciepły majowy dzień. Przynajmniej tak mi się wydawało. Około 17 wpadła do mnie dziewczyna. Postanowilismy spalić bata.

I tak tez miało być tym razem.

Pech chciał ze brakło nam bletek. Zmuszeni byliśmy więc polecieć ze szkła.

Osobiście nie przepadam za tą metodą ale cóż było robić.


Ubiłem duże działo zwyczajnej lufki. Dawka mniejsza przecież niz w joyu. Przysmażylismy to z myślą o następnej. Nic ztego.


randomness