17.11
Belgia, podobnie jak wiele krajów na świecie, stoi przed wyzwaniem związanym z polityką narkotykową, szczególnie w kontekście konopi indyjskich. Ostatnie raporty senackie rzucają światło na niepowodzenia obowiązującego systemu, wskazując na potrzebę reform i dostosowania prawa do współczesnych realiów i wyzwań społecznych.
Belgia, podobnie jak wiele krajów na świecie, stoi przed wyzwaniem związanym z polityką narkotykową, szczególnie w kontekście konopi indyjskich. Ostatnie raporty senackie rzucają światło na niepowodzenia obowiązującego systemu, wskazując na potrzebę reform i dostosowania prawa do współczesnych realiów i wyzwań społecznych.
Początki belgijskiej polityki narkotykowej sięgają roku 1921, kiedy to ustanowiono prawo mające na celu regulację i kontrolę obrotu narkotykami. Przez ponad sto lat prawo to pozostawało niemal niezmienione, co w dzisiejszych czasach prowadzi do licznych komplikacji i problemów zarówno prawnych, jak i społecznych.
Raport senacki wyraźnie wskazuje na niejednoznaczność obecnych przepisów, co nie tylko utrudnia ich stosowanie, ale także wprowadza społeczeństwo w stan prawnej niepewności. To z kolei podkopuje zaufanie obywateli do systemu sprawiedliwości. Dodatkowo, raport zauważa, że zwiększenie stężenia THC w dostępnych na czarnym rynku odmianach marihuany wynika bezpośrednio z obowiązującej prohibicji.
Z raportu wynika, że około ćwierci populacji Belgii miało doświadczenia z marihuaną, a 8% spożywających wykazuje wzorce konsumpcji, które można uznać za problematyczne. Te dane podkreślają pilną potrzebę przemyślenia istniejących przepisów w kontekście zdrowia publicznego i bezpieczeństwa społecznego.
Debata polityczna na temat reformy polityki narkotykowej w Belgii jest głęboko podzielona. Z jednej strony znajdują się reformatorzy tacy jak Julien Uyttendaele, którzy proponują łagodzenie przepisów i wprowadzenie takich rozwiązań jak kluby konopne, mających na celu ograniczenie czarnego rynku. Z drugiej strony, konserwatywne głosy jak Philippe Dodrimont z MR podkreślają ryzyka zdrowotne i społeczne związane z legalizacją.
Propozycje reformy są gorąco dyskutowane w społeczeństwie belgijskim. Zwolennicy zmian argumentują, że obecny system nie tylko nie powstrzymuje konsumpcji, ale przyczynia się do wzrostu przestępczości związanej z narkotykami. Przeciwnicy zmian obawiają się, że legalizacja może prowadzić do zwiększenia spożycia wśród młodzieży i nasilenia problemów zdrowotnych, jednak te obawy są regularnie rozwiewane przez badania prowadzone w krajach, gdzie marihuana jest legalna.
Raport kończy się serią rekomendacji, w tym wezwaniem do stworzenia nowego, bardziej przejrzystego i sprawiedliwego systemu prawnego. Zaleca się również, aby osoby używające marihuany do celów osobistych i nie zakłócające porządku publicznego, miały dostęp do bezpłatnego doradztwa psychologicznego i medycznego
Reforma polityki narkotykowej w Belgii jest nie tylko możliwością dostosowania prawa do realiów XXI wieku, ale także szansą na zwiększenie bezpieczeństwa i zdrowia publicznego. Dyskusja na temat przyszłości konopi indyjskich w Belgii jest daleka od zakończenia, jednak jasne jest, że obecny system wymaga istotnych zmian.
Nastawiony na senne podróże.
17.11
Spontan. Oczekiwania w sumie neutralne, bo byłem niejako nasycony ziołem. Warunki pozostawiały wiele do życzenia.
OTO LINIA STARTOWA
Lolek już zwinięty. Piękny, namaszczony szacunkiem bilet do innego stanu świadomości.
Medytacja odprawiona. Ona jest moim zabezpieczeniem. Rytuałem oczyszczenia przed fazą, aby mieć nowe doznania. Wystarczy kilka głębokich wdechów i koncentracja na swoim wnętrzu.
Tak więc idziemy z koleżkami w miejscówkę nieopodal hotelu. Zasłonięci krzaczorami wpatrujemy się w żar zapalniczki i rozpoczynamy zabawę. Tak jak w poprzednim raporcie, w tym będą brać udział Żołądź, Kasztan i Kokos.
Ciekawość na nowe doświadczenie, chęć pofazowania i czillery, posiadówka u kolegi.
A więc chciałem się z wami podzielić jaką wspaniałą substancją jest gałka muszkatołowa, a raczej zawarta w niej mirystycyna.
Chwilę po 16 przychodzę do koleżanki i mówię: ty, walę gałkę. A ona w lekki śmiech. Nie mogę się doczekać zabawy na 2 dni.
Wchodzę do kuchni i zaczynam gałkę tarkować prowadząc live na instagramie z przedsięwzięcia. No cóż 4 gałki zmielone więc zaczynam konsumpcję, zalewam to wodą przygotowaną i wypijam. W smaku jak popiół z miętą i posmakiem orzecha laskowego - można normalnie bełta puścić.
18:00 - Nic nie wchodzi.
Nazwa substancji: Extasy + Alko
Doświadczenie: MJ, hasz, extasy, grzybki, benzydamina, alko...
S&S: Ciepły czerwcowy dzień, imieniny babci na chacie
Efekty: Poniżej..