Jako że jest to mój pierwszy raport, nie mam jeszcze wyuczonego schematu opisu doświadczenia, zatem poniższy tripraport może wydawać się niepełny lub napisany bardzo chaotycznie. Pomijając fakt, że od momentu doświadczenia minęło ponad dwa tygodnie (w momencie pisania tego tekstu, a pięć tygodniu w dniu publikacji) i nie wszystko już pamiętam, wiele z rzeczy, które widziałem lub doświadczyłem, jest mi niezmiernie ciężko wyjaśnić lub sensownie przedstawić. No, ale do rzeczy:
Raport ONZ: Legalizacja i lockdown doprowadziły do wzrostu konsumpcji marihuany
Jak wynika z raportu opublikowanego dziś przez Organizację Narodów Zjednoczonych w krajach, w których zalegalizowano marihuanę, wzrasta liczba osób regularnie ją zażywających, podczas gdy lockdown spowodowany koronawirusem miał podobny efekt, podwyższając jednocześnie ryzyko depresji i samobójstw.
Kategorie
Źródło
Odsłony
35Jak wynika z raportu opublikowanego dziś przez Organizację Narodów Zjednoczonych w krajach, w których zalegalizowano marihuanę, wzrasta liczba osób regularnie ją zażywających, podczas gdy lockdown spowodowany koronawirusem miał podobny efekt, podwyższając jednocześnie ryzyko depresji i samobójstw.
Konopie indyjskie od dawna są najczęściej używanym narkotykiem na świecie, a ich konsumpcja wzrasta, podczas gdy marihuana na rynku staje się coraz silniejsza pod względem zawartości tetrahydrokannabinolu (THC) – podało Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) w swoim corocznym Światowym Raporcie Narkotykowym.
Różne stany USA zalegalizowały używanie marihuany do celów pozamedycznych, począwszy od Waszyngtonu i Kolorado w 2012 roku. W 2013 roku zalegalizował ją Urugwaj, a w 2018 roku Kanada. Inne kraje podjęły podobne kroki, ale w raporcie skupiono się na tych trzech krajach.
„Wydaje się, że legalizacja konopi indyjskich przyspieszyła tendencje wzrostowe w zgłaszanych przypadkach codziennego używania tego narkotyku” – stwierdzono w raporcie UNODC.
O ile wskaźniki używania konopi indyjskich wśród nastolatków „nie zmieniły się znacząco”, o tyle wśród młodych dorosłych nastąpił „wyraźny wzrost zgłaszanego częstego używania substancji o silnym działaniu” – napisano w raporcie.
„Zwiększył się odsetek osób z zaburzeniami psychicznymi i samobójstwami związanymi z regularnym używaniem konopi indyjskich” – zaznaczono w sprawozdaniu.
W dokumencie podano, że około 284 mln osób, czyli 5,6 procent światowej populacji, używało narkotyków takich jak heroina, kokaina, amfetamina lub ecstasy w ciągu 2020 roku, czyli w oparciu o najnowsze dostępne dane. Spośród nich 209 mln używało marihuany.
„Okresy lockdownów podczas pandemii koronawirusa spowodowały wzrost używania konopi indyjskich w 2020 roku” – stwierdzono w raporcie.
Jak dodano, produkcja kokainy w 2020 roku osiągnęła rekordowy poziom, a handel drogą morską rośnie, przy czym dane dotyczące konfiskat z 2021 roku wskazują na ekspansję poza dwa główne rynki Ameryki Północnej i Europy w kierunku Afryki i Azji. Jak zauważono w analizie, opioidy pozostają najbardziej śmiercionośnymi narkotykami, a fentanyl spowodował nowy rekord w liczbie zgonów spowodowanych przedawkowaniem w Stanach Zjednoczonych: wstępne szacunki za rok 2021 mówią o 107 622 zgonach.