Raport GIS: Nowe narkotyki wciąż niebezpiecznie, szczególnie wśród 30-latków

Według najnowszego raportu Głównego Inspektoratu Sanitarnego „Nowe narkotyki w Polsce 2017 – 2018”, aż 162 osoby w 2018 r. zażyły substancję psychoaktywną, bądź środek zastępczy ze skutkiem śmiertelnym.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Medexpress.pl/GIS

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

514

Według najnowszego raportu Głównego Inspektoratu Sanitarnego „Nowe narkotyki w Polsce 2017 – 2018”, aż 162 osoby w 2018 r. zażyły substancję psychoaktywną, bądź środek zastępczy ze skutkiem śmiertelnym.

Nowe narkotyki, nie powinny być utożsamiane z nazewnictwem: dopalacz, ponieważ jest to wciąż niebezpieczny, chemiczny zmienników klasycznych narkotyków.

- Dopalacze to wymysł narkobiznesu sprzed kilku lat. To jest nazwa, która wywodzi się z jednej z sieci handlowych, która sprzedawała te substancje. Nazwa relatywnie obojętna, usypia naszą czujność oraz wskazuje, że mamy do czynienia nie z narkotykiem – mówi Tomasza Białas, Dyrektor Departamentu Nadzoru nad Środkami Zastępczymi.

- Nowy narkotyk to substancja działająca na ośrodkowy układ nerwowy, zmieniająca naszą świadomość oraz wywołująca uzależnienie. To związki chemiczne, które są w Polsce sklasyfikowane zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, jako nowe substancje psychoaktywne, ale także nowe substancje, które się dopiero co pojawią. Nazywajmy rzeczy po imieniu, a nie używajmy nazw, które niewiele znaczą – dodaje Dyrektor Departamentu Nadzoru nad Środkami Zastępczymi.

Zgodnie z danymi przedstawionymi w raporcie w całym kraju w 2018 r. odnotowano 4260 przypadków interwencji medycznych związanych z nowymi środkami psychoaktywnymi. Najwięcej sytuacji miało miejsce w województwie śląskim (1117) oraz łódzkim (1094).

- Wiele czynników złożyło się na to, że akurat w tych dwóch województwach mamy więcej tego typu przypadków. Przede wszystkim, mamy tam dwa prężnie działające ośrodki toksykologiczne i nie ma możliwości, żeby akurat ten przypadek nie został zakwalifikowany, jako zatrucie albo zgłoszony do Państwowej Inspekcji Sanitarnej, a wiadomo ze zgłoszeniami bywa różnie. Na Śląsku znaczenie odgrywa zagęszczenie populacji. Z kolei, Łódź jest kolebką nowych narkotyków, ponieważ stamtąd temat się wywiódł, dokładniej z Pabianic – tłumaczy Izabela Kucharska, Zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego.

Liczba zatruć na szczęście, coraz niższa

Największą liczbę zatruć zanotowano w 2015 r. – 7283, zaś z roku na rok liczba ta sukcesywnie maleje, w 2018 r. wyniosła – 4260 przypadków.

- Spada liczba przypadków zatruć w grupie wiekowej dzieci i młodzieży szkolnej. Natomiast, dość istotnym problemem stanowi dla nas grupa wiekowa, tych najczęstszych użytkowników nowych narkotyków, osób około trzydziestoletnich. One są dla nas mniej uchwytne, dlatego szereg informacji przenieśliśmy na media społecznościowe, aby lepiej do nich dotrzeć – dodaje Zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego.

Wśród grup wiekowych w 2018 r., przeważały zdecydowanie osoby między 19, a 24 rokiem życiem - 1251 zgłoszeń zatruć, z kolei nie mniejsze zainteresowanie wykazały osoby w przedziale wiekowym 30 – 39 lat – 1065 osób.

- Oddziaływanie na ludzi zwłaszcza młodych odbywa się przez szkołę, w miejscu gdzie można wyjść z taką informacja. Z kolei, osoby 30-letnie, gdy były w szkole, nie było wiedzy na ten temat, bo tego rodzaju narkotyków jeszcze nie było. Te substancje pojawiły się w Polsce 10 lat temu, tematyka jest dość nowa i trudno jest dotrzeć do 30-latków, ponieważ to ludzie po edukacji, którzy sami wiedzą lepiej – mówi Tomasz Białas, Dyrektor Departamentu Nadzoru nad Środkami Zastępczymi.

Z raportu wynika, że najczęściej po nowe narkotyki sięgają mężczyźni, w 2018 r. było ich 85,4 %, podczas gdy kobiet - 13,5%.

Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej w 2017 r. przeprowadziły 562 kontrole przedmiotów, odnośnie których zaszło podejrzenie produkcji bądź wprowadzenia do obrotu nowej substancji psychoaktywnej i środka zastępczego. Rok później liczba ta wyniosła – 447, w wyniku czego zamknięto szereg stacjonarnych punktów ze środkami psychoaktywnymi.

Zgodnie z danymi, nowe narkotyki sprzedawane są w postaci proszków, roztworów, tabletek oraz mieszanek ziołowych. Cechą charakterystyczną są wymyślne nazwy oraz przede wszystkim brak wyodrębnionego składu na opakowaniu.

Od kilku lat w Polsce wśród najpopularniejszych nowych narkotyków są: katynony – 65,40 % (strukturą podobne do amfetaminy i ekstazy) oraz syntetyczne kannabinoidy - 23,02 % (nazywane syntetyczną marihuaną albo fake weed).

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

... (niezweryfikowany)

162 trupy pośrednio dzięki reklamom na hajpie, D i D. Jak tam, fajnie się zarabia na śmierci?
Zajawki z NeuroGroove
  • Odrzucone TR
  • Szałwia Wieszcza

Dobry humor, spokój, opanowanie. Miejsce: Duży biały pokój z kolorowymi kafelkami.

Wszystko zaczęło się około godziny 17, postanowiliśmy zapalić ową szałwie, jednak ostatnim razem wyrzuciliśmy lufkę, a więc z braku czasu i pomysłu, wzięliśmy butle (0,7l).

Gdy wszystko było już przygotowane, ja położyłam się wygodnie na łóżku z butelką w ręce - zaczęłam palić, trzymałam jak najdłużej dym w płucach, coś około 20 sekund i wypuszczałam powoli, tak trzy razy. 

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Bardzo pozytywny humor, cały dzień na czczo, lekkie zmęczenie po przepracowanym tygodniu

 

‌Sytuacja rozgrywała się pod koniec listopada, spadł lekki śnieg karton kurzył się już w szufladzie miesiąc więc postanowiłem że powoli trzeba się szykować na zażycie. W sobotni poranek miałem bardzo dobry humor, szybki telefon do przyjaciela nazwijmy go X i umówieni byliśmy na wieczorny trip. 

  • Marihuana

Nazwa substancji: Street Extazy

Dawka: 2 cukierki

Doświadczenie: alko (czesto.. srednio 4 razy w tygodniu ), ziolo (od 2 lat, niemal codzinnie, na wakacjach mialem może w sumie 4 dni bez bakania), feta (2 razy), tablety (to byl 6 raz, ale pierwszy raz 2 dropsy na raz, wczesniej jadlem po 1) i jakieś badziewia z apteki.


  • DPT
  • Marihuana
  • Ruta stepowa
  • Tripraport

Spotkanie z jedną z najbliższych mi osób, w dodatku także psychonautą biorącym udział w ceremonii. Chęć wspólnego przeżycia czegoś wspaniałego i dającego samahdi. Ostatnimi czasy psychodeliki i tematy krążące w około ich stały się istotnym elementem mojej osobowości. Pozwoliły mi dostrzec zagłębione w nieświadomości problemy rzutujące na moje zachowanie w dorosłym życiu. Była to także chęć sprawdzenia siły DPT z iMAO. Z mojej strony chciałem by było to odświętne szamańskie doświadczenie. Duży wpływ na mnie miało zażyte wcześniej LSD i fakt przeczytania Tybetańskiej Księgi Umarłych.

 

 

Do mojego przyjaciela przyjechałem pociągiem. Odebrał mnie w te wczesne popołudnie z dworca i chwilę później już rozsiedliśmy się w herbaciarni na miłych pufach i zajęliśmy rozmową w oczekiwaniu na białą herbatę. Wymieniłem z nim kilka zdań na temat LSD zjedzonego kilka dni wcześniej oraz oczekiwania związane z połączeniem ruty z DPT. Podczas picia herbaty omówiliśmy też czytane przez nas namiętnie książki Grofa czy raport Strassmana z badań nad DMT. Ustaliliśmy, że podjedziemy do znajomego po zielsko i następnie zajmiemy się już tylko sednem doświadczenia.