Radzyń Podlaski: Nocleg z marihuaną w slipkach

Sprawa mrożąca krew w żyłach, strach pisać, zresztą - wystarczy spojrzeć na załączoną grafikę...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Lubelska

Odsłony

1849

Za posiadanie środków odurzających odpowie 25-latek zajmujący jedno z pomieszczeń noclegowni w Radzyniu Podlaskim. Narkotyki ukrywał w slipkach. Młody mężczyzna poniesie odpowiedzialność zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii. Grozi za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego radzyńskiej komendy wykonywali czynności w noclegowni miejskiej. W trakcie pobytu zauważyli nerwowe zachowanie 25-latka, który miał problem z racjonalnym postrzeganiem rzeczywistości. W trakcie podjętych czynności u młodego mężczyznę znaleźli dilerkę z marihuaną. Jak się okazało, narkotyki ukrył w slipkach.

Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komendy, gdzie usłyszał zarzut posiadania substancji odurzających. Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomani posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 7.3 (4 votes)

Komentarze

zbychu (niezweryfikowany)

heh
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Nastawienie pozytywne, okoliczności ryzykowne- wszyscy domownicy byli ze mną w domu

Dzień wcześniej razem z M. zaplanowaliśmy tą podróż, niestety (jak zobaczycie później) nie wszystko poszło po naszej myśli...

Wyruszyliśmy więc do apteki koło 15:00, pod pretekstem pojechania do maka. Zrobiliśmy zakupy i udaliśmy się w jakieś spokojne miejsce niedaleko mojego domu. Koło 16:00 już zjedliśmy po 2 opakowania Dexacaps. Chwilę jeszcze tam zostaliśmy, a następnie poszliśmy do mnie.

Jak dotarliśmy (koło 16:20) zaczęły się już pierwsze, delikatne efekty. Zaczęliśmy oglądać jakieś pierdoły na YouTube'ie, w sumie nie wiem przez ile.

  • 4-ACO-DMT
  • DOC
  • Przeżycie mistyczne

Ciepły letni wieczór, zacisze domowe, nastawienie pozytywne, pierwszy raz z DOC

Wstęp:  Pewnego, kwaśnego dnia, wszedłem w posiadanie 1 blotera, na którym było 4mg słynnego DOCtora. Niestety z powodu braku czasu przeleżał na dnie szafy jakieś 3 miesiące. W końcu nadszedł na niego czas. O godzinie 21 30 znalazł się wraz z niewielką ilością soku w moim pustym żołądku.

  • Gałka muszkatołowa
  • Tripraport

Set: Emocjonalnie dalej trochę ciężko po sprzeczkach z dziewczyną (Ajlo), ale to ustępuje dla poczucia humoru, które wraca. Fizycznie jestem wypoczęty bardzo, po spaniu w lesie. Jest ze mną dziewczyna (~trzeźwa) z psem. Jestem na czczo. Setting: W podmiejskim lesie, przy ognisku. Jest południe i jest w miarę słonecznie.

Substancja: Gałka Muszkatołowa, dobrej jakości, mielona, w dawce 13g.

 

//Napiszę tu zwięźle co się działo przed tripem, jako rozszerzenie S&S, bo są to ważne informacje, które wpłynęły na to, jak się potoczył trip.//

 

Wyjazd do lasu z Ajlo (moją dziewczyną), planowaliśmy już od dawna w tym terminie. Plan był taki, by wyjechać w dzień pierwszy, po jej pracy, zostać dwie noce, a w dzień 3 po południu już wrócić.

 

D- 2

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Pozytywnie nastawiona, zmęczona po nocy. Wolne mieszkanie, 3 szalone przyjaciółki (J, M, T).

Trochę o tym skąd wziął się pomysł na zażycie tej substancji:

Jako nastolatka lubiłam eksperymentować ze wszytskim - alkohol, tytoń i leki. Lubiłam przedawkowywać leki, szukałam w internecie coraz ciekawszych efektów, aż natrafiłam na Antidol. Poczytałam dużo o kodeinie, a akurat miała przyjechać moja najlepsza przyjaciółka T. Świetna okazja jako że, obie szalone to postanowiłyśmy spróbować. 

I tu przechodzimy do zakupu preparatu:

randomness