Sesja 14
Ekstrakt szałwi wieszczej x21 palone z bonga
Konwersacje z świetlistymi istotami
Trzy lata więzienia grozi mężczyźnie, który sam zgłosił się na mokotowską komendę. W plecaku przyniósł narkotyki, bo - jak oświadczył - poczucie winy nie pozwala mu normalnie funkcjonować.
Trzy lata więzienia grozi mężczyźnie, który sam zgłosił się na mokotowską komendę. W plecaku przyniósł narkotyki, bo - jak oświadczył - poczucie winy nie pozwala mu normalnie funkcjonować.
- Do dyżurnego Komendy Rejonowej Policji na Mokotowie zgłosił się młody mężczyzna, który oświadczył, że ma przy sobie narkotyki i chce dobrowolnie poddać się karze. Poczucie winy nie pozwala mu normalnie funkcjonować. Po tych słowach mężczyzna wyciągnął z plecaka woreczek z suszem roślinnym i grzybkami halucynogennymi - poinformowała Iwona Kijowska, oficer prasowa mokotowskiej policji.
Jak dodała, 35-latek oświadczył, że jest porządnym obywatelem, narkotyki które nabył około dwóch tygodni temu posiadał na własny użytek. - W dalszej części przeprowadzonych czynności, badania narkotykowe potwierdziły, że przekazane przez mężczyznę środki to marihuana i substancje psychoaktywne - podała.
Ostatecznie mężczyzna, który przyszedł do komendy z narkotykami, został zatrzymany i spędził noc w policyjnym areszcie. Za posiadanie narkotyków grozi mu do trzech lat więzienia.
pokój z opiekunem, kanapa, południe...
Sesja 14
Ekstrakt szałwi wieszczej x21 palone z bonga
Konwersacje z świetlistymi istotami
Nie będzie to opis pojedynczego tripu, bo wszystkie były podobne. Tak to już jest z amfetaminą. Pierwszy raz to jak lot w chmurach. Każdy następny to powolne opadanie na ziemię…
Doświadczenia: przez około 2 lata z przerwami - klej. Później zioło, dość dużo, ale nie przesadnie, benzodiazepiny, thioridazin, raz LSD (nic kompletnie mi nie było, chyba wałek), dwa razy extasy, ostatnio efedryna i kodeina.
Jestem lekarzem psychiatrą. Od wielu lat jestem uzależniony od morfiny i heroiny. Ten wstęp nie jest literacką prowokacją. To prawda.