Na wstępie dodam, iż cały ten bałągan który zaraz opiszę zdarzył się przypadkowo, nie był planowany. (Ekipa 10 osób, 8 osób pierwsza styczność z tym środkiem + 2 osoby bawiące się tylko przy alkoholu i MJ.

Nowomiejscy policjanci podczas kontroli osobowego seata zabezpieczyli amfetaminę. Do policyjnego aresztu trafił 49-letni mieszkańca Olsztyna, który jak się okazało wracał z Holandii.
Nowomiejscy policjanci podczas kontroli osobowego seata zabezpieczyli amfetaminę. Do policyjnego aresztu trafił 49-letni mieszkańca Olsztyna, który jak się okazało wracał z Holandii. Mężczyźnie przedstawiono już zarzut przemytu wewnątrzwspólnotowego znacznej ilości substancji psychotropowej. Sąd zadecydował, że najbliższe trzy miesiące zatrzymany spędzi w areszcie.
Nowomiejscy policjanci w nocy 27 lipca br. na terenie Kurzętnika zatrzymali do kontroli kierującego seatem. U jednego z pasażerów znaleźli sproszkowaną substancją oraz dwie butelki z cieczą. Przeprowadzone badania wykazały, że jest to amfetamina. Z płynnej konsystencji amfetaminy, którą znaleziono u zatrzymanego mężczyzny można by było wyprodukować ponad 3 kilogramy substancji odurzającej w postaci proszku. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonego narkotyku, to ponad 150.000 złotych.
Jak się okazało, 49-letni mieszkaniec Olsztyna wracał z Holandii. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Zatrzymanego przesłuchał prokurator. Za przewóz wewnątrzwspólnotowy znacznej ilości substancji psychotropowej w postaci amfetaminy grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 do lat 5.
Miejsce : Woodstock, las, koncert Nastawienie/miejsce: Miejsce przepiękne, ludzie niesamowici, atmosfera nieziemska ( Słowa które w 100% opisują atmosferę panującą na polu woodstockowym)
Na wstępie dodam, iż cały ten bałągan który zaraz opiszę zdarzył się przypadkowo, nie był planowany. (Ekipa 10 osób, 8 osób pierwsza styczność z tym środkiem + 2 osoby bawiące się tylko przy alkoholu i MJ.
Wcześniej medytacja około 15 minut, dobry humor Miejsce: Spokojny pokój, bez żadnych odgłosów z otoczenia, brak muzyki
Jako, że wcześniej nigdy nie zdarzyło mi się palić changi, a z wielu relacji słyszałem o szybko wzrastającej tolerancji, zdecydowałem się właśnie na wiadro. Były święta bożego narodzenia, więc chwilę zajęło mi znalezienie otwartego sklepu, w którym kupiłem wszystkie potrzebne akcesoria, ale w końcu się udało. Przygotowałem się krótką medytacją, oraz oczyściłem pokój i wystko było już gotowe.
Własny dom, późny wieczór, piwko, blancik, kumple, odpoczynek po męczącym dniu przy malowaniu drzwi i framug w domu. Chill
Na wstępie napiszę tylko, że pierwotnie nie chciałem pisać z tego TRu. Jednak z perspektywy czasu uznałem, że jest to dość wartościowe przeżycie i powinienem podzielić się nim z innymi, jednak po dwóch miesiącach, nie pamiętam już wszystkiego tak dobrze jak zaraz po przeżyciu, stąd TR nie będzie tak barwny i dokładny jak te pisane zaraz po czy też w trakcie.
Jak już napisałem, S&S przyjazny, towarzystwo doborowe, człowiek zmęczony, nie myśli już o niczym innym niż tylko o zimnym browarze i typowym MJ-owym posmaku w ryjku.
Substancja: Clonazepamum
Doswiadczenie: marihuana, n2o, efedryna, dekstrometofran, xtc, relanium, clonazepamum, afobam, estazolam, benzydamina, Salvia Divinorum, Sceletium tortuosum
set& setting: mój dom, mój pokój, rodzice w domu, lekko spiety…
Sposób zazycia i ilosc: 6 razy 2mg. szesc tablet w malych odstepach (doustnie) plus 100ml wódki.