Przełom w USA – MDMA oficjalnie w szpitalach?

Kilka dni temu portal "Mail Online" podał, że MDMA może zostać udostępnione w amerykańskich szpitalach w 2024, po tym, jak badanie wykazało, że jest to skuteczne leczenie osób z zespołem stresu pourazowego.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

muno.pl | Adam Dąbrowski

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy najserdeczniej i polecamy Muno.pl!

Odsłony

67

Jak mogliście się dowiedzieć z naszych [Muno.pl - przyp. red. H] newsów oraz serii Narkomerytoryka, w ostatnich miesiącach pojawia się coraz więcej przesłanek na temat oficjalnego legalnego wprowadzenia do medycyny niektórych substancji psychoaktywnych. Na początku tego miesiąca amerykańskie badanie wykazało, że psylocybina, aktywny składnik magicznych grzybów, może złagodzić objawy u osób cierpiących na ciężką depresję kliniczną. Kilka dni temu portal "Mail Online" podał, że MDMA może zostać udostępnione w amerykańskich szpitalach w 2024, po tym, jak badanie wykazało, że jest to skuteczne leczenie osób z zespołem stresu pourazowego.

Pozytywne wyniki

O wynikach badania informowaliśmy was już w marcu. Przypomnijmy, w badaniu w Departamencie Psychiatrii w Farmington w stanie Connecticut wzięło udział 90 pacjentów z ciężkim zespołem stresu pourazowego, którym przed podjęciem 90-minutowych sesji z terapeutą podano placebo, dawki 80 mg lub 120 mg MDMA – dawki podobne do typowej pigułki ecstasy. Pacjenci nosili maski na oczy oraz mieli założone słuchawki z grającą muzyką. W tym czasie naukowcy obserwowali pacjentów, aby zobaczyć, jak zareagują, zanim otrzymają mniejszą dawkę 40-60 mg około dwóch godzin po rozpoczęciu badania. Jak możemy zobaczyć, wyniki były wyraźne – u 88% uczestników nastąpiła znaczna poprawa objawów po trzeciej sesji terapeutycznej, a dwie trzecie (67%) zauważyło taki postęp, że nie wykazywały już wystarczających objawów, aby można było zdiagnozować u nich zespół stresu pourazowego! W tym samym czasie oddzielna grupa kontrolna, która doświadczała psychoterapii bez MDMA, wyleczyła jedną trzecią pacjentów z objawów stresu pourazowego. Badacze uważają, że MDMA tworzy „poczucie zaufania i bliskości”, które pomogło pacjentom otworzyć się na psychiatrów i zracjonalizować traumę poprzez wyciszenie ciała migdałowatego – części mózgu, która przetwarza bodźce strachu i zagrożenia.

W ubiegłym roku, w podobnym badaniu w Brookline w stanie Massachusetts, wziął udział m.in. cierpiący na zespół stresu pourazowego weteran wojny w Iraku. Reportaż CBS Boston poniżej:

Przewidujemy złożenie naszej deklaracji w trzecim kwartale 2023 r. [od lipca do września]

– czytamy komentarz naukowca w rozmowie z DailyMail.com.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków ma podjąć decyzję o zatwierdzeniu leku prawdopodobnie w ciągu sześciu miesięcy. Jeśli nie będzie przesłanek przeciw, lek trafi do amerykańskich szpitali pod koniec 2024.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków ma podjąć decyzję o zatwierdzeniu leku prawdopodobnie w ciągu sześciu miesięcy. Jeśli nie będzie przesłanek przeciw, lek trafi do amerykańskich szpitali pod koniec 2024.

Na podstawie wspomnianej szacowanej daty złożenia wniosku przewidujemy możliwe zatwierdzenie w drugim kwartale 2024 [od kwietnia do czerwca] i uruchomienie w czwartym kwartale 2024 [od października do grudnia]

– podsumowali naukowcy w rozmowie z DailyMail.com

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Inne
  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Zajebiście się czułem ogólnie, feta dawała uczucie błogostanu, zajebiście się gadało. Zapaliłem to chaotycznie-spontanicznie za supermarketem kiedy miałem udać się na małe zakupy.

Po raz kolejny moja nieciekawa historia z dopalaczami zaczęła się spontanicznie, znowu przez przypadek spotkałem kogoś kto miał ''palenie''. Jako że byłem już dosyć nafutrowany a w takim stanie mały buszek dawał przyjemne uczucie błogostanu, euforia zaczyna uderzać falowo i ogólnie człowiek się zajebiście czuje. Ale wracając do opisywanych tu wydarzeń, spotkałem przed supermarketem zachodniej sieci mojego dosyć dobrego kolegę, nazwijmy go D - o tak, D jak debil do niego pasuje. 

  • Inhalanty

Nazwa substancji: klej butapren, butaprem, jakiś ruski;


poziom doświadczenia użytkownika: oj, będą tabletki, gaz ronson, gaz za

2,50, butapren, alkohol, baka i chyba to wszystko;


dawka, metoda zażycia: wdychanie oparów przez torebkę;


Set & setting: zwykły szary dzień, zero doła można powiedzieć, że fajnie

jest.

  • Bad trip
  • LSD-25

Pierwszy samotny trip u siebie w domu. Chciałem przemyśleć sobie parę wcześniej przygotowanych zagadnień, ekscytacja spowodowana długim oczekiwaniem i założeniem, że chciałbym by trip wniósł co nieco do mojego życia. Nastrój pozytywny, spokojny, jednak gdzieś tam na głębszych poziomach mogła jawić się lekka obawa, spowodowana ostatnim doświadczeniem, w którym z kolei z kolegą było bardzo źle.

Na godzinę przed zażyciem postanowiłem pomedytować, w celu całkowitego wyciszenia.

T- 12:00

No to jedziemy! Zaaplikowałem dwa kartoniki dietyloamidu kwasu lizergowego, po czym wróciłem do medytacji.

T+10min

Ku memu zdziwieniu, substancja zaczyna już wyraźnie oddziaływać na mój organizm.

T+20 min

Już wiedziałem, że to nie byle jaka podróż. Nagle zaatakowała mnie tak ogromna fala bodźców, że stopniowo mój mózg nie nadążał ich przetwarzać. Wzbudziło to mój niepokój.

  • Efedryna

Tussipect


palę od czasu do czasu mj od 2 lat, bywają miesiące dzień w dzień; nie ruszam amfy; grzyby raz; kwasa pół raz-nieudany; ecstacy raz-nieudany; sd raz; virola raz; virola theidora-raz nieudany; Calea zacatechichi kilka razy;


Akt 1.

mój PIERWSZY RAZ Z NIĄ(efedryną)



a była to jesień...

randomness