Przejęli używki warte 200 mln zł - wydział narkotykowy KSP ma już 10 lat!

Świętujecie? ;)

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Radio Maryja/ PAP

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z szacownego źródła.

Odsłony

395

Wydział do Walki z Przestępczością Narkotykową funkcjonuje w Komendzie Stołecznej Policji już 10 lat. W tym czasie funkcjonariusze przejęli blisko 3 tony narkotyków wartych prawie 200 mln zł, zabezpieczyli też ok. 250 kg dopalaczy o wartości 5 mln zł.

Ponadto policjanci zlikwidowali 23 laboratoria, w których produkowano narkotyki albo substancje psychotropowe. Zatrzymali około 1000 osób podejrzewanych o przestępczość narkotykową.

„Dzięki doskonałemu rozpoznaniu środowiska przestępczego, likwidacji laboratoriów i kanałów przerzutów oraz rozbijaniu całych grup, od organizatorów i chemików do pojedynczych dilerów, policjanci skutecznie walczą z przestępczością narkotykową” – stwierdził kom. Sylwester Marczak, rzecznik komendanta stołecznego.

Z okazji jubileuszu działania wydziału narkotykowego Komenda Stołeczna Policji podsumowała największe osiągnięcia funkcjonariuszy.

„W marcu 2014 roku funkcjonariusze zlikwidowali w gminie Czosnów największą fabrykę amfetaminy w Polsce. Zabezpieczono wtedy prawie 20 kg amfetaminy o czarnorynkowej wartości 600 tys. złotych oraz 1000 litrów BMK, czyli półproduktu służącego do produkcji amfetaminy” – powiedział kom. Sylwester Marczak. Dodał, że z płynnej amfetaminy mogło powstać nawet 700 kilogramów czystego narkotyku.

Jesienią 2016 roku w powiecie płockim KSP zatrzymało 2 obywateli Wietnamu, którzy uprawiali konopie indyjskie. Jeden z mężczyzn był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania.

„Funkcjonariusze zlikwidowali wtedy blisko 900 krzewów konopi oraz zabezpieczyli ponad 20 kilogramów marihuany” – podał rzecznik stołecznej policji.

Przypomniał, że kilka miesięcy później na warszawskiej Ochocie policja odkryła plantację, na której rosło 1200 krzewów konopi.

„Na przełomie 2016 i 2017 roku nasi policjanci przeprowadzili jedną z największych realizacji wymierzonych w handlarzy narkotykami” – powiedział kom. Marczak.

Wspólnie z Prokuraturą Krajową zatrzymali 23 osoby podejrzane o obrót znacznymi ilościami środków odurzających. Grupa miała działać od 2015 roku i w tym czasie wprowadzić na rynek około 700 kg narkotyków, głównie marihuany, o wartości ponad 30 mln zł.

Kom. Marczak przypomniał także akcje wymierzone w handlarzy dopalaczami.

„To bardzo niebezpieczne preparaty psychoaktywne. Zażycie ich było przyczyną śmierci 16-letniego chłopca we wrześniu 2017 roku. Funkcjonariusze, którzy zajęli się wyjaśnianiem okoliczności tej tragedii, doprowadzili do zatrzymania kilkunastu osób wprowadzających dopalacze na rynek krajowy i zagraniczny” – powiedział policjant. Dodał, że KSP jako pierwsza w kraju zlikwidowała sklepy internetowe oferujące dopalacze w sprzedaży wysyłkowej. Działały na azjatyckich serwerach, a płatności dokonywano kryptowalutą.

Z kolei w ubiegłym roku KSP rozbiła jedną z największych grup przestępczych, która rozprowadzała narkotyki i środki odurzające, głównie w okolicach Piaseczna i Góry Kalwarii.

„Przez kilka miesięcy intensywnej pracy funkcjonariusze zatrzymali 36 osób, z których 26 zostało tymczasowo aresztowanych, a 6 objęto policyjnym dozorem” – wyliczył kom. Marczak.

Członkowie tej grupy mieli na koncie także wymuszenia rozbójnicze, zastraszanie dłużników i „nieposłusznych” dilerów. Dzięki pracy KSP do aresztu śledczego trafił szef gangu, Artur A. „Snajper”. Mężczyzna odpowie także za postrzelenie Marka K. ps. Muł – mężczyzny, który na początku minionej dekady był szefem mafii z okolic Piaseczna. Grupa „Muła” przez lata kontrolowała handel narkotykami oraz dokonywała wymuszeń na południu Warszawy. „Muł” był wielokrotnie karany, obecnie miał utrudniać grupie Artura A. „przejęcie” okolicy.

Rzecznik KSP podkreślił, że stołeczny wydział narkotykowy ma na koncie także liczne udaremnienia przemytu kokainy, heroiny, haszyszu czy marihuany. Policjanci współpracowali m.in. z amerykańską Drug Enforcement Administration, oraz niemiecką i hiszpańską policją.

„Działania policjantów z wydziału do walki z przestępczością narkotykową stale przynoszą kolejne efekty. W tym roku funkcjonariusze zabezpieczyli już ponad sto kilogramów narkotyków” – podał kom. Marczak. KSP zatrzymało także 39 osób podejrzanych o przestępstwa narkotykowe, 35 z nich zostało tymczasowo aresztowanych.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Przed wzięciem byłam raczej przybita, zdołowana, zmęczona. To był męczący tydzień i uciążliwy dzień. Nie miałam siły, byłam rozdrażniona. Tego dnia nie planowałam brać, miałam za sobą tydzień intensywnego grzania i serce powoli zaczynało odmawiać posłuszeństwa. Bolała mnie głowa, serce kołatało przy każdym pokonywaniu schodów, do tego nasilające się uderzenia w skroń i znacznie osłabiona wydajność płuc...

Swoje przeżycia z DXM zaczęłam około pół roku temu. Większość moich tripów zawsze wahała się pomiędzy drugim i trzecim plateau, jedynie raz doszłam do czwartego. Dawkowanie ograniczam zawsze do 150mg, ze względu na to, że mam 1,68m i ważę 42kg. Przez ostatni rok brałam ketoprofen, tramadol w silnym dawkowaniu. Do tego morfina i dwukrotna długa narkoza.

Wstęp

  • Dekstrometorfan
  • Ketony
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Miks

Dom mojego przyjaciela, później droga przez las, miasteczko oddalone o 5km od domu. Nastawienie, bardzo dobre, to były urodziny mojego przyjaciela. Chcieliśmy mieć dobrą fazę, świętować, cieszyć się spędzonymi chwilami w towarzystwie ludzi którzy są zaprzyjaźnieni od lat. Chcieliśmy zrobić coś głupiego, wręcz surrealistycznego... Czego później można żałować, nie przejmując się konsekwencjami. Młodzi, piękni, i bardzo nieodpowiedzialni.

Witam, to mój pierwszy trip raport. Zacznijmy od tego, że nie jestem od niczego uzależniony, nigdy nie miałem "preszu" na substancje. Zawsze na mnie działały. Nie mam wyrobionej tolerancji na nic.

  • Inhalanty
  • Pierwszy raz

Sam, nastawiony na grubą wizualną bombę.

Miałem jakieś 16-17lat. To były czasy kiedy bawiłem się w robienie różnych środków wybuchowych bo bardzo bawiło mnie wysadzanie ich w powietrze. Czasy lekkiej piromanii. Robiąc jedną z substancji - nadtlenek acetonu miałem kilka litrów technicznego acetonu stojącego w szafce. Na opakowaniu bardzo wyraźnie zaznaczone było że to substancja szkodliwa i trzeba chronić się przed bezpośrednim kontaktem z nią. Mimo to w mojej głowie po przeszukaniu internetów pojawił się inny pomysł.

  • Szałwia Wieszcza

Zanim Salvia ukazala mi swoje wdzieki, musialem sie kilkakrotnie do niej przymierzyc. Wlasciwie okolo 70% jej konsumentow odczulo prawdziwa moc dopiero za drugim razem lub jeszcze pozniej. Pierwszy raz nie byl wiec dla mnie niczym nadzwyczajnym - troche poddenerwowany i podekscytowany niezbyt pewnie wciagalem dym z suszonych lisci, robiac przerwy pomiedzy poszczegolnymi zaciagnieciami i uzywajac zwyklej zapalniczki w zwyklej lufce, co okazalo sie niedostateczne do waporyzacji.