„Przebudzenie mocy” - narkotyki warte w hurcie ok. 90 mln zł nie trafią na rynek

Zlikwidowanie w Hiszpanii 18 plantacji konopi, gdzie rosło ponad 14,5 tys. krzewów (uzyskano by ok. 1,5 tony marihuany), przejęcie 270 kg marihuany, 25 kg haszyszu, kokainy, 7 jednostek broni palnej oraz zatrzymanie 63 osób narodowości polskiej, hiszpańskiej, marokańskiej i litewskiej - to efekt operacji "Przebudzenie mocy".

Zlikwidowanie w Hiszpanii 18 plantacji konopi, gdzie rosło ponad 14,5 tys. krzewów (uzyskano by ok. 1,5 tony marihuany), przejęcie 270 kg marihuany, 25 kg haszyszu, kokainy, 7 jednostek broni palnej oraz zatrzymanie 63 osób narodowości polskiej, hiszpańskiej, marokańskiej i litewskiej - to efekt operacji "Przebudzenie mocy". Wiele miesięcy pracy policjantów CBŚP wspólnie ze służbami hiszpańskimi, przy wsparciu Europolu i Eurojustu doprowadziło do przejęcia łącznie ponad tony gotowych narkotyków. Śledztwo wyjaśniające udział Polaków w sprawie prowadzi Prokuratura Krajowa.

Policjanci z Zarządu w Olsztynie Centralnego Biura Śledczego Policji dotarli do informacji, z której wynikało, że na terenie Europy działa zorganizowana grupa przestępcza o międzynarodowym zasięgu. Jej członkowie, w tym Polacy zajmowali się przemytem i wprowadzaniem do obrotu hurtowych ilości marihuany, haszyszu i kokainy. Z ustaleń policjantów wynikało, że w skład grupy wchodziły osoby pełniące rolę dostawców narkotyków, magazynierów, odbiorców oraz liderzy zajmujący się organizacją i dystrybucją narkotyków na terenie krajów europejskich.

Z uwagi na międzynarodowy i zorganizowany charakter prowadzonej działalności przestępczej policjanci współpracowali, poprzez oficera łącznikowego CBŚP w Europolu ze służbami państw, na terenie których dochodziło do popełniania przestępstw związanych z przemytem hurtowych ilości narkotyków.

Wynikiem tej współpracy były działania przeprowadzone jeszcze w 2019 roku w Hiszpanii, kiedy to przejęto ponad 730 kg marihuany, haszyszu i kokainy. Wówczas także zatrzymano 7 osób podejrzanych o przemyt narkotyków.

Największe uderzenie przeprowadzono w dniach 3-4 luty br. w Hiszpanii. W tej międzynarodowej operacji, koordynowanej przez Europol i Eurojust, udział wzięli funkcjonariusze olsztyńskiego Zarządu CBŚP oraz funkcjonariusze Guardia Civil z Hiszpanii. W ramach przeprowadzonej operacji uczestniczyło ponad 500 funkcjonariuszy. W efekcie zatrzymano łącznie 63 osoby narodowości polskiej, hiszpańskiej, marokańskiej i litewskiej.

Przeszukano kilkadziesiąt miejsc pełniących role tzw. magazynów narkotykowych oraz miejsc prowadzenia nielegalnych plantacji konopi. Zlikwidowano 18 takich plantacji, gdzie zabezpieczono łącznie rekordowe ilości ponad 14,5 tys. krzewów konopi, 270 kilogramów gotowego suszu marihuany, 25 kilogramów haszyszu oraz kokainę. Zabezpieczono także około 200 tys. euro, 100 tys. dolarów oraz 7 jednostek broni palnej.

Łącznie w ramach międzynarodowych działań prowadzonych przez olsztyński Zarząd CBŚP w tej sprawie zabezpieczono ponad tonę narkotyków, w tym marihuanę, haszysz i kokainę. Wątek polskich obywateli i ich udziału w procederze przemytu narkotyków został objęty śledztwem nadzorowanym przez Wydział Zamiejscowy Departamentu do Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku.

Warto podkreślić, że z 14,5 tys. krzaków konopi można by uzyskać około 1,5 tony gotowego suszu marihuany, wartość gotowego narkotyku w przeliczeniu hurtowym oszacowano na kwotę ok. 45 milionów złotych.

Oceń treść:

Average: 5.3 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne


to bylo moje pierwsze starcie z opiatami (wczesniej jedynie zdazalo mi sie

lechtac receptory opioidowe Tramalem). do wydobytego z glebi kuchennej szafy

garnka wsypalem 0,5 kg maku, ktory dzien wczesniej zakupilem w Biedronce

(Mak "Bakaliowy", kl. I, op. 250g, cena: jedynie 1,69 zl/szt.). zalalem go

wrzatkiem (ok. 500ml) i wycisnalem don jedna cytryne sredniej wielkosci

(teoretycznie powinno sie do tego celu uzywac 3-4 cytryn, ale niestety na

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Lekka adrenalinka, nastawienie pozytywne. Niezaznajomienie się z substancją wiodącą. Wolna chata, luźny weekend z dwoma kumplami.

Całe zajście miało miejsce w wakacje. Niedziela godzina 17:00 spotkałem się z kolegami na mieście gdzie czekaliśmy na potwierdzenie odbioru. Po godzinie albo i więcej czekania dostaliśmy sygnał i od razu ruszyliśmy. Po dotarciu do domu gdzie czekał już na nas kartonik, rozsiedliśmy się i odpaliliśmy nutę.

  • Bad trip
  • LSD-25

Set: stan psychiczny - stabilność psychiczna/emocjonalna raczej poniżej przeciętnej, nastrój - neutralny, myśli i oczekiwania - żadnych, kwas jak kwas, biorę fazę taką jaka jest. Setting: miejsce - mieszkanie przyjaciela, w którym czuję się na maxa komfortowo ludzie - grono najbliższych przyjaciół, z którymi przerobiłem dziesiątki kwasów i masę innych substancji eksperymentalnie.

Witam,

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że piszę ten badtrip raport głównie dla moich przyjaciół, bo nie podzieliłem się z z nimi jeszcze wrażeniami po tym tripie i chcę być z nimi otwarty, a w formie pisanej mogę zawrzeć o wiele więcej szczegółów niż w przypadku opowiedzenia im tego na poczekaniu.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Zajebiście XD

Połączenie niesamowite, bałem się go dość mocno, a jednak było super.

Zarzuciłem 75+225mg DXM w odstępie godziny. Pół godziny przed drugą dawką poszło 2.5 grama grzybów. Na wszystko poszły jeszcze inhibitory - czosnek, żeby ograniczyć metabolizm do DXO, w celu mniejszej odklejki, a także sok z czarnej porzeczki jako iMAO.