Próbowali przemycić amfetaminę w żelu do kąpieli

Zawiniątka z amfetaminą próbowali przemycić do zakładu karnego nadawcy paczki adresowanej do jednego ze skazanych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Radio Opole

Grafika

Odsłony

481

Zawiniątka z amfetaminą próbowali przemycić do zakładu karnego nadawcy paczki adresowanej do jednego ze skazanych. Narkotyk ukryli w butelce z żelem.

- Po otwarciu butelki z kosmetykiem okazało się, że wewnątrz ukryte są trzy gumowe zawiniątka z białym proszkiem - mówi kpt. Robert Fiszer, rzecznik prasowy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich. – Pomysłowość naszych podopiecznych, i osób które im pomagają, nie zna granic. Preparaty były ukryte w żelu do higieny. Odpowiednie działania funkcjonariuszy zapewniły, że nie przedostało się to dalej.

Substancję zabezpieczono i przekazano policji. Niezależnie od tego dyrektor zakładu karnego wszczął czynności wyjaśniające.

- Są wytypowane osoby, które stwarzają większe ryzyko. Kontakty takich osób, paczki które są do nich dostarczane, są poddawane szczegółowej kontroli. Oczywiście dzieje się to w obecności osoby osadzonej i jest to bardzo wnikliwie badane – mówi Robert Fiszer.

Tylko w tym roku strażnicy w Zakładzie Karnym numer 1 w Strzelcach Opolskich udaremnili kilkanaście prób przemytu narkotyków za kratki. Kilka tygodni temu podobny przypadek miał miejsce w Areszcie Śledczym w Opolu – tam narkotyki były w korespondencji do aresztowanych.

Oceń treść:

Average: 6.7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Początkowo złe samopoczucie, wywołane niewielkimi problemami z zatruciem pokarmowym. Za to - wyostrzone zmysły i ogólne zrelaksowanie, które towarzyszy tuż po przebudzeniu. Całość wydarzeń utrzymana jest w godzinach 5:03 - 7:34 AM.

Przebudził mnie ból.

 

Nie mogłem w to uwierzyć, ale wszystko wskazywało na dokuczliwe zatrucie pokarmowe. Czułem, że... Nie no, czy ja zbliżam się do etapu wymiotowania z chwilowymi przystankami na dogorywanie agonalne w łóżku?!

 

Myślę, analizuję...

 

Nie no, że poważnie...?

 

Pierdolony cukier...

 

Nie mogę w to uwierzyć, przecież to było tylko kilkanaście niewinnych rurek z kremem, trochę żelków, pączek i odrobina ciasta!

 

Tego naprawdę prawie nie było!

 

  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Kompletnie nie przygotowany na to, co będzie się działo. Miejsce: Na dworzu ; koło godziny 23 dom znajomego ( bałem się powrotu do domu w takim stanie )

Hej, chciałem opisać wam mój pierwszy trip na dość grubej fazie.
Był to piątek 09.10.15, całkiem przyjemny i słoneczny październikowy dzień, poprzedniego dnia ogarniałem znajomym blotterki, a miałem przy sobie 2 gramy palenia, stwierdziłem, że czemu by nie wymienić się jedną kulką za 2 kartoniki ( kartony kosztowały 20 zł, a ówczesna cena jaranka w 3m było 50, w sumie dalej tak jest ).

  • 25I-NBOMe
  • Pierwszy raz

Byłem bardzo pozytywnie i optymistycznie nastawiony do podróży, miałem ze sobą dwóch kolegów, benzo na wypadek niepożądanych efektów np. bad trip Akcja początkowo rozgrywała się w parku, gdzie jest pusto i spokojnie

Z domu wyszedłem nastawiony pozytywnie i optymistycznie, wychodząc o godzinie 15:55 włożyłem blotter z 1mg 25i-nbome na dziąsło i uderzyłem na miasto, po drodze do sklepu po wodę i pepsi w puszcze na wypadek nudności związacnych z bodyloadem, o którym wcześniej naczytałem się wiele złego ale o tym później

16:20 już po zakupach spotkałem dwóch znajomych i poszliśmy do parku, zaczynało się już ściemniać więc usiedliśmy spokojnie na ławce i czekaliśmy aż zacznę odczuwać pierwsze efekty

  • 2C-E
  • Damiana
  • Heimia salicifolia

mój pokój, chat na forum dopalacze, muzyka, słuchawki i ogólnie pozytywne nastawienie, później własny świat

Trip pisany od początku do końca na fazie, teraz jest godzina 12:40, zarzuciłem 25mg 2C-E doustnie, rozmawiam na chacie na forum oraz słucham muzyczki (trance i jakiś pop póki co). Raport będzie stale aktualizowany

13:12 – Pierwsze przyjemne efekty, mordka się cieszy i muzyczka tak pięknie gra, wyczuwalne słabe pobudzenie, ogólnie czuję że będzie konkretna faza. Jest fajnie i sympatycznie, czuję ciepło.