Pracownicy Starbucksa chcą pojemników na strzykawki i igły

Ma to związek z tym, że ponad 3,7 tys. pracowników firmy podpisało petycję dotyczącą problemu narkomanów oraz osób zarażonych wirusem HIV, które korzystają z łazienek należących do kawiarni.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

795

W niektórych amerykańskich lokalach sieci kawiarni Starbucks zostaną zainstalowane pudełeczka na zużyte igły i strzykawki. Ma to związek z tym, że ponad 3,7 tys. pracowników firmy podpisało petycję dotyczącą problemu narkomanów oraz osób zarażonych wirusem HIV, które korzystają z łazienek należących do kawiarni.

Jak pisze Business Insider, Starbucks w USA zareagował na problem, na który uwagę zwracali jego pracownicy. Obawiali się oni pozostawionych w łazienkach firmy niezabezpieczonych igieł i strzykawek, które mogą być zagrożeniem ich zdrowia. W środę ponad 3700 pracowników kawiarni w Stanach Zjednoczonych podpisało petycję w serwisie coworker.org. Wzywa ona właściciela sieci kawiarni do zainstalowania w łazienkach pudełek na odpady, które mogą być niebezpieczne.

W rozmowie z Bussines Insider, jedna z pracownic lokalu w Twin Cities w Minnesocie powiedziała, że przez ostatnie 13 lat znalazła w łazienkach kawiarni wiele dziwnych i niepokojących rzeczy. Były to narkotyki, butelki po alkoholu, igły, zużyte prezerwatywy czy ślady krwi.

- Te problemy społeczne mają wpływ na nas wszystkich i mogą czasami powodować, że nasi pracownicy znajdują się w przerażających sytuacjach, dlatego mamy przygotowane protokoły i zasoby, aby zapewnić, że nasi pracownicy nie są zagrożeni - powiedział przedstawiciel Starbucksa, Reggie Borges.

Centrum Bretta Wolfsona-Stofko na zlecenie New York University's Center for Drug Use and HIV Research przeprowadziło badanie, którego wyniki wskazują, że 58 proc. menadżerów w Nowym Jorku spotkało się z używkami w łazienkach firmowych.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-P
  • Dekstrometorfan
  • Miks

Spokojnie, w domu, sami z towarzyszem P.

Jako iż dawno nie pisałem żadnego trip raporta, przystępując do tego tripu miałem zamiar zapisywać wszystko co czuje, co widzę, opisać CEV'y i OEV'y z "pierwszej ręki". Jednakże podróż tak bardzo mnie pochłąneła, że nie miałem ochoty robic nic innego niż leżej z słuchawkami na uszach i dryfować pośród fal nicości.

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Trochę poddenerwowany, podekscytowany, w mieszkaniu z dziewczyną. Z głośników płynie muzyka (ambient / soundtrack). Ostatni posiłek jadłem 3 godziny przed zażyciem DXM. Oczekuję czegoś pozytywnego, innego, chwili innej niż szary świat za oknem.

Tak, jest to kolejny TR z DXM w roli głównej. Chciałbym jednak zwrócić w nim uwagę na to jak wiele dało mi pierwsze "spojrzenie" na dekstrometorfan oraz podzielić się moim zdaniem na temat rzeczonej substancji i jej popularnego zastosowania.

W poniższym raporcie nie znajdziecie opisu CEVów, zaburzeń świadomości, beki z kolegami, ogólnej niezłej jazdy. Znajdziecie wspomnienie osoby dla której DXM okazało się być czymś więcej niż aptekowym mózgojebem.

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

9 styczeń, 2011r. Ośnieżony las, w ciepłych promieniach słońca.

Set & Setting: Ośnieżony las, w ciepłych promieniach słońca. - http://mw2.google.com/mw-panoramio/photos/medium/20756540.jpg

Substancja: LSD - 1x karton Hare Krishna

  • LSD-25


Kochać! Żyć! Kochać!

czyli kolejny LSD trip-report, o który prosiliście ;)



Zażyte substancje: 4 browary, 1 drops (wisienka) i oczywiście

1 papier (Campbells)

Miejsce: domek letniskowy kolegi

Czas: overnight