Poznań: Więzienie za handel amfetaminą

5,5 roku oraz 5 lat i 3 miesięc do tego w sumie 40,5 tys. zł grzywny.

Anonim

Kategorie

Źródło

RMF FM Poniedziałek, 26 sierpnia 2002

Odsłony

1626
Na 5,5 roku oraz 5 lat i 3 miesięcy więzienia skazał Sąd Rejonowy w Poznaniu Dariusza W. i Jarosława M. za sprzedaż trzech kilogramów amfetaminy. Handlarze wpadli, gdy próbowali sprzedać narkotyk policjantom podającym się za kupców. Dilerzy zapłacą też w sumie 40,5 tys. zł grzywny.

Według prokuratury Dariusz W. i Jarosław M. przez dwa lata handlowali amfetaminą – do sierpnia 2000 roku. W tym czasie wprowadzili na rynek 2,9 kg narkotyku.

Do złapania przestępców policjanci posłużyli się tzw. zakupem kontrolowanym, podsłuchiwali również ich rozmowy telefoniczne. To umożliwiło postawienie zarzutów i udowodnienie winy.

W sprawę było zamieszanych pięć osób. Trzech pozostałych mężczyzn sąd z braku dowodów uniewinnił. Podczas rozpraw zeznawało pięciu świadków incognito, dlatego sąd cały proces utajnił. Wyrok nie jest prawomocny.

Przeciwko całej piątce przed poznańskimi sądami toczą się jeszcze dwa "narkotykowe" procesy. W jednym z nich - przed sądem okręgowym - mężczyźni są oskarżeni o handel 15 kg amfetaminy i przemyt narkotyków do Szwecji.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • LSD-25

Set: stan psychiczny - stabilność psychiczna/emocjonalna raczej poniżej przeciętnej, nastrój - neutralny, myśli i oczekiwania - żadnych, kwas jak kwas, biorę fazę taką jaka jest. Setting: miejsce - mieszkanie przyjaciela, w którym czuję się na maxa komfortowo ludzie - grono najbliższych przyjaciół, z którymi przerobiłem dziesiątki kwasów i masę innych substancji eksperymentalnie.

Witam,

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że piszę ten badtrip raport głównie dla moich przyjaciół, bo nie podzieliłem się z z nimi jeszcze wrażeniami po tym tripie i chcę być z nimi otwarty, a w formie pisanej mogę zawrzeć o wiele więcej szczegółów niż w przypadku opowiedzenia im tego na poczekaniu.

  • 2C-P
  • Diazepam
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Katastrofa
  • Marihuana

Moje dwupokojowe mieszkanie, w którym zostałem sam na weekend.

Była niedziela, a ja miałem odpocząć. Moja dziewczyna wracała w poniedziałek rano, miałem się obudzić i wyjść po nią na przystanek, brzmiało jak dobry plan.

Wieczorkiem wypiłem końcówkę GBL'a, zapaliłem małe conieco i oglądałem sobie jakiś film, typowy chillowy niedzielny wieczór. W pewnym momencie stwierdziłem, że chyba go trochę marnuję, bo w sumie poniedziałek wolny, spać nie muszę, więc coś można by porobić.

  • Katastrofa
  • MDMA (Ecstasy)

Świeżo po pracy na 2 zmianie, dobrze nastawiony na substancję i cały wieczór u znajomych

Cześć!

Jestem tutaj nowy i od razu wlecę z grubej rury hahah.

Opis tripa będzie dosyć krótki, bardziej chodzi mi o odpowiedź z waszej strony na jego końcu. :)

Kilka tygodni temu pierwszy raz zażyłem ectasy początkowo pigułkę 120mg i po jakiś 40minutach drugą, taką samą, faza była na maxa przyjemna, pierwszy raz miałem taki "zastrzyk" serotoniny no i nie miałem żadnych efektów ubocznych, tylko delikatnie latała mi szczęka(mam 20lat, ponad 180cm wzrostu i około 75kg) (wcześniej miałem do czynienia tylko z thc i grzybami)

randomness