Poznań: Więzienie za handel amfetaminą

5,5 roku oraz 5 lat i 3 miesięc do tego w sumie 40,5 tys. zł grzywny.

Anonim

Kategorie

Źródło

RMF FM Poniedziałek, 26 sierpnia 2002

Odsłony

1629
Na 5,5 roku oraz 5 lat i 3 miesięcy więzienia skazał Sąd Rejonowy w Poznaniu Dariusza W. i Jarosława M. za sprzedaż trzech kilogramów amfetaminy. Handlarze wpadli, gdy próbowali sprzedać narkotyk policjantom podającym się za kupców. Dilerzy zapłacą też w sumie 40,5 tys. zł grzywny.

Według prokuratury Dariusz W. i Jarosław M. przez dwa lata handlowali amfetaminą – do sierpnia 2000 roku. W tym czasie wprowadzili na rynek 2,9 kg narkotyku.

Do złapania przestępców policjanci posłużyli się tzw. zakupem kontrolowanym, podsłuchiwali również ich rozmowy telefoniczne. To umożliwiło postawienie zarzutów i udowodnienie winy.

W sprawę było zamieszanych pięć osób. Trzech pozostałych mężczyzn sąd z braku dowodów uniewinnił. Podczas rozpraw zeznawało pięciu świadków incognito, dlatego sąd cały proces utajnił. Wyrok nie jest prawomocny.

Przeciwko całej piątce przed poznańskimi sądami toczą się jeszcze dwa "narkotykowe" procesy. W jednym z nich - przed sądem okręgowym - mężczyźni są oskarżeni o handel 15 kg amfetaminy i przemyt narkotyków do Szwecji.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Nie idealne, ale tak czy siak sprzyjające.

Jestem myślą. Piękną myślą. Kieruję się do apteki. Nudno. Wychodzę ze szkoły, świat jest ciepły i wietrzny. Otwieram pierwsze drzwi:

-Dzień dobry. Poproszę Tussidex- mówię, uśmiechając się niewinnie i myśląc, że na sto procent widać w moich szarych, głębokich oczach powód, dla którego tu jestem.

-Tussidex... nie mamy, ale Acodin jest...

-W porządku, dziękuję, do widzenia!

Heh, myślę, że zna mój zamiar. Ako to przeżytek, kieruję się dalej.

 

Drugie drzwi:

  • MDMA (Ecstasy)

Substancja: ecstasy

Poziom: zaawansowany




  • Dekstrometorfan
  • Retrospekcja

Smutek, zamartwianie się na zapas. Własny pokój pozbawiony światła.

Pojechałem do prawie centrum miasta, żeby zrobić znienawidzoną przeze mnie podróż między aptekami. Kiedyś, jak dobrze pamiętam była w tym szczypta jakieś adrenaliny, nie rozumiem, skąd ona się brała, lecz teraz miałem zupełnie inny problem. W mojej głowie od czasu do czasu gra muzyka, której wcześniej nie słyszałem i jest to ciekawe na swój sposób. Czasem natomiast wciąż i naokoło słyszę niezrozumiałe głosy dwóch ludzi, którzy tak jakby, kłócą się ze sobą. Nie rozumiem ani słowa, ale mętlik w głowie nie pomaga w farmaceutycznych zakupach.

  • Inne

To jest. To jest zdanie. To jest ten krótszy przekaz będący wstępem dla tego dłuższego przekazu z drugiej strony innej strony lustra, odczuwanej pesymistycznie jako odbicie w pierwszej stronie takiej samej strony lustra, zorientowanej jako subiektywna, rzeczywistości Redakcji, przez Ciebie, Czytelniku...Niestety, nie jesteśmy w stanie poinformować Cię, po której stronie lustra { Ty } jesteś Naprawdę, bo mamy za krótkie Rączki aby dokonać Aktu Podziału. Pogódź się z tym, albo zrób coś wprost przeciwnego, na przykład zjedz mandarynkę lub wypij mleko względnie przeciwnie wprost.

randomness