Poszła odwiedzić syna w więzieniu i zabrała ze sobą amfetaminę

73-letnia kobieta próbowała wnieść na teren zakładu karnego narkotyki. Mieszkanka województwa mazowieckiego miała przy sobie 123 tabletki, a w domu kolejne 182 tabletki amfetaminy. Funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 37 gramów narkotyków. Kobieta usłyszała zarzut.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Komenda Powiatowa Policji w Iławie

Odsłony

60

73-letnia kobieta próbowała wnieść na teren zakładu karnego narkotyki. Mieszkanka województwa mazowieckiego miała przy sobie 123 tabletki, a w domu kolejne 182 tabletki amfetaminy. Funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 37 gramów narkotyków. Kobieta usłyszała zarzut.

W czwartek (19.05.2022 r.) policjanci zostali wezwani do Zakładu Karnego w Iławie. 73-letnia kobieta przyszła w odwiedziny do przebywającego w zakładzie syna. Podczas kontroli przed widzeniem funkcjonariusze znaleźli u niej woreczek z 123 białymi tabletkami.

Policjanci zbadali je narkotestem. Okazało się, że jest to amfetamina. Funkcjonariusze zatrzymali 73-letnią mieszkankę województwa mazowieckiego. W jej mieszkaniu znaleźli kolejne 182 białe tabletki. To również była amfetamina. Łącznie policjanci zabezpieczyli prawie 37 gramów narkotyków.

Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu kobiecie. Mieszkanka województwa powiatu mazowieckiego odpowie za posiadania środków odurzających za co grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Sobota, wolny dzień, luzik...

Sobota. Wstałem oczywiście wcześniej niz zwykle bo po co ma organizm się wyspać w weekend skoro może się obudzić i być gotowy do walki...

No więc jest godzina 6:00. Po prostu jakaś masakra. OK, poszedłem wczoraj wcześniej spać bo się opiłem piwskiem + trochę trawy. Senność mnie wzięła około 22:00 więc 8 h snu dało wczesne przebudzenie.

Nieco poirytowany wstałem.

6:20. Zapodałem 210 mg DXM (Tussidex). Do tego wypiłem jedno piwo. Ot, zwykłe piwo. Padło na Tyskie. Zaczyna mi się nudzić. Co ma człowiek robić jak jest sobota? No nic, odpoczywać po ciężkim tygodniu.

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

nastrój i oczekiwania bardzo sprzyjające podobnie jak otoczenie

Do skosztowania pierwszy raz tej substancji przygotowywałem się ponad miesąc, gdy już dotarła uznałem że nie ma sensu tracić więcej czasu i spróbuję nowy zakup w nadchodzący weekend - dlatego umówiłem się z kumplem na niedziele, na rano, jednak niestety pogoda pokazała mi marynarski gest gdyż był wówczas styczeń, na szczęście na następny dzień pogoda dopisywała co zaskutkowało kartonem w gębie.

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Początkowo złe samopoczucie, wywołane niewielkimi problemami z zatruciem pokarmowym. Za to - wyostrzone zmysły i ogólne zrelaksowanie, które towarzyszy tuż po przebudzeniu. Całość wydarzeń utrzymana jest w godzinach 5:03 - 7:34 AM.

Przebudził mnie ból.

 

Nie mogłem w to uwierzyć, ale wszystko wskazywało na dokuczliwe zatrucie pokarmowe. Czułem, że... Nie no, czy ja zbliżam się do etapu wymiotowania z chwilowymi przystankami na dogorywanie agonalne w łóżku?!

 

Myślę, analizuję...

 

Nie no, że poważnie...?

 

Pierdolony cukier...

 

Nie mogę w to uwierzyć, przecież to było tylko kilkanaście niewinnych rurek z kremem, trochę żelków, pączek i odrobina ciasta!

 

Tego naprawdę prawie nie było!

 

  • Dekstrometorfan


Raport jest podzielony na dwie części...

1 zwykłą (pisaną wczoraj, przed) 2 niezwykłą (pisaną dzisiaj, po).

Jak ktoś chce to może od razu przejść do części drugiej (esencja tripu)



Po drugie...wybaczcie długość, ale była to na razie najlepsza,

najbardziej wykręcona i najbardziej nierealna z moich jazd.




-------------------------------PART ONE: ENTER THE

MATRIX-------------------------------


randomness