Data: 1 listopada 2002 (heh, nie, wcale nie chciałem, aby stało się i moim świętem :))
Polskie dopalacze nie będą mogły być sprzedawane w Czechach.
Zmiana ustawy została przyjęta jednogłośnie przez wszystkich parlamentarzystów. Nowelizacja objęła zakazem posiadania i dystrybucji 33 nowe substancje.
Debata parlamentarna odbyła się w trybie tzw. szybkiej ścieżki legislacyjnej. Posłowie zareagowali w ten sposób dlatego, że firmy handlujące szkodliwymi dopalaczami przeniosły się z Polski do Czech.
W niezwykle krótkim czasie powstało w okolicach Ostrawy, a także w innych większych czeskich miastach, kilkadziesiąt sklepów sprzedających dopalacze z Polski. W wielu nich pracują do dziś Polacy. Nie ma w tym nic dziwnego ponieważ spółki handlowe Polacy zakładali wykorzystując luki w czeskim prawie.
średnio, nie miałem na głowie większych problemów, trochę dołująca pogoda, bez specjalnych przygotowań (decyzję o zarzuceniu podjąłem ad hoc), psychicznie i fizycznie wszystko w porządku
Data: 1 listopada 2002 (heh, nie, wcale nie chciałem, aby stało się i moim świętem :))
Ten TR znalazłem na hyperreal i postanowiłem go tutaj umieścić i ukazać wszystkim tutaj , nie ja go pisałem. xD
Poniedziałek ( 7.06.99 ) był pierwszym z serii pięciu dni,które spędziłem razem z moją klasą w Zakopanem.
Postanowilem, ze wreszcie podziele się swoim doswiadczeniem z
dekstrometorfanem. Pierwszy raz był dla mnie absolutnym szokiem, gdyz po pochlonieciu
paczki acodinu (450mg) w ciagu godzinki rzucilo mna o sciane, podloge, kibel (male
rzyganko), a nastepnie o lozko i tam zostalem przez kolejne godziny. Po
miesiacach poszukiwan, odnalazlem wresczie srodek, który przenosi w inny wymiar.