Polski baron narkotykowy schwytany w Berlinie. Wielka akcja Europolu

Polski handlarz narkotykowy schwytany w Berlinie. Pochodzący z Katowic Ryszard R. poszukiwany był przez wymiar sprawiedliwości od 30 lat. Według Europolu, rozbito jedną z najgroźniejszych siatek przestępczych w Unii Europejskiej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Tagesschau.de, PolskiObserwator.de
 Anna Malczewska
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów. Pozdrawiamy!

Odsłony

223

Polski handlarz narkotykowy schwytany w Berlinie. Pochodzący z Katowic Ryszard R. poszukiwany był przez wymiar sprawiedliwości od 30 lat. Według Europolu, rozbito jedną z najgroźniejszych siatek przestępczych w Unii Europejskiej.

Polski handlarz narkotykowy schwytany w Berlinie

Jak podaje portal Tagesschau.de, aresztowania polskiego barona narkotykowego, zwanego także „polskim Al Capone” miała miejsce w listopadzie 2022 roku. Oprócz Ryszarda R., na terenie całej Europy zatrzymano 43 osoby i przeprowadzono 94 przeszukania. Do zatrzymań doszło w Czechach, Francji, Słowacji, Łotwie, Polsce, Norwegii, Hiszpanii, USA oraz Niemczech – informuje portal.

Na filmie opublikowanym przez Europol widać zamaskowanych funkcjonariuszy wchodzących do willi. Aresztowani to mężczyźni w dresach. Podczas przeszukania nieruchomości znaleziono duże ilości gotówki, broń oraz narkotyki. Podczas akcji Europolu skonfiskowano luksusowe samochody oraz drogie zegarki.

Według Europolu, rozbito jedną z najgroźniejszych siatek przestępczych w Unii Europejskiej. Gang działał jak korporacja. Przestępcy zajmowali się przemytem i sprzedażą dużych ilości kokainy, konopi indyjskich i metamfetaminy.

Polak poszukiwany był przez wymiar sprawiedliwości od 30 lat

Urodzonego w 1956 roku w Katowicach Polaka poszukiwano od 30 lat. Na jego posesji znaleziono 4,5 kg środków odurzających. Został zatrzymany w Berlinie przez policjantów z jednostki 412, specjalizującej się w rosyjsko-euroazjatyckiej przestępczości zorganizowanej (REOK).

Ryszard R. poszukiwany był od lat 90. Był podejrzany o kierowanie międzynarodową siatką przemytników narkotyków i papierosów. Polak posługiwał się kilkunastoma pseudonimami. W październiku 2007 r. Ryszard R. przyjął nazwisko swojej byłej niemieckiej żony, został aresztowany w swoim londyńskim mieszkaniu, a następnie ekstradowano go do USA.

W sierpniu 2008 roku w Nowym Jorku usłyszał zarzuty handlu narkotykami, prania brudnych pieniędzy i posiadania nielegalnej broni. Został oskarżony o liczne przestępstwa popełnione w latach 1997-2007, a sąd ostatecznie skazał Polaka na 10 lat więzienia i 30 mln dolarów grzywny.

Władze amerykańskie skonfiskowały także liczne działki i nieruchomości w różnych krajach, m.in. na Ukrainie, w Rosji, a także willę w Nicei. Oprócz tego zajęto również luksusowe samochody mafiosy, w tym znanego z filmów o Jamesie Bondzie Astona Martina Vanquisha. Ponadto śledczy skonfiskowali liczne konta bankowe w co najmniej siedmiu krajach.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Miks

Nastawienie pozytywne, wycieczka szkolna do teatru. Spokój, harmonia i melancholia.

Error 404

  • Dekstrometorfan

Wreszcze po jakims czasie zdecydowalem sie na dxm. Po szkole poszedlem do

apteki i nabylem Acodin w tabletkach (5,55zl). Zero problemow z recepta:)

Aptekarka miala tylko drobne problemy z drobnymi w kasie;) _Kuracje_

zaczalem dopiero wieczorem. O 21:20 zaladowalem 15 tabletek czyli 225 mg, co

w przeliczeniu daje 3,57 mg/kg. Chcialem zaladowac wszystko, ale wolalem nie

ryzykowac - nastepnego dnia mialem klasowke z matmy. Po 20 minutach

doladowalem jeszcze 5 i poziom podniosl sie do 4,76 mg/kg. Odpalilem gierke

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Z kumplem, wieczorkiem koło 22, nad rzeką w małym lesie Ucieszony ze spotkania, rozbawiony, pełen energii

Zacznę od tego, że to mój pierwszy raz jak opisuję trip, więc wybaczcie za jednorazowe błędy. 

 

Przed tripem.

Poszedłem z kumplem nad rzekę, bo uznaliśmy, że będzie tam cicho, ciemno i mało ludzi. Wzięliśmy se po lufce i zjaraliśmy. Kumpel jest tutaj mało istotny, więc nie dałem jego dawkowania. 

 

Trip. 

Jeszcze nie weszło do końca. Szliśmy sobie obok rzeki wśród drzew, a że to był pierwszy raz kolegi, to wciąż mnie pytał o zagadki do sprawdzenia stanu trzeźwości umysłu, po czym stwierdziłem ze sobie zapalę papierosa. 

  • Inne
  • Pierwszy raz

Lekkie podekscytowanie towarzyszące chęcią spróbowania nowej używki, początkowo na zewnątrz, chłodny dzień

Ten wpis jest ostrzeżeniem dla wszytskich i jednocześnie liczę na Twoją wyrozumiałość. Zwróć uwagę na pochylone teksty, może dadzą do myślenia. Chcę, abyś przeżył to razem ze mną.