Połowa konopi prawdopodobnie rośnie w domach

Jak donosi raport, domowa uprawa konopi jest tak rozpowszechniona, że można ją szacować na blisko połowę konsumowanej w Wielkiej Brytanii.

Anonim

Kategorie

Źródło

Jimmy Burns, Financial Times (UK), 13.04.2003
tłum. luxx

Odsłony

8393
Raport, zlecony przez Fundację Josepha Rowntree, niezależną organizację badawczą stwierdza, że ludzie, którzy sadzą swoje własne konopie powinni uniknąć policyjnych ostrzeżeń, jeśli uprawiają narkotyk jedynie na małą skalę. Stwierdza też, że policja już stosuje różne sposoby postępowania z hodowcami. Jedni dostają ostrzeżenie, przeciw innym stosuje się zarzuty wynikające ze złej interpretacji ustawy o używkach.

Bazując na doświadczeniach wydziału kryminalistyki Uniwersytetu South Bank oraz narodowego centrum uzależnień w King\'s College w Londynie, raport sugeruje, że tendencja ku uprawie domowej spowodowała, że konsumenci konopi stali się mniej zależni od międzynarodowego handlu narkotykami. Ci, którzy tak działają, traktują to jako hobby oraz metodę unikania kontaktu z dilerami.

Zgodnie z ustawą, przekroczenia produkcji są traktowane jako handel i osoby, którym postawiono zarzuty mogą się spotkać z konfiskatą, a w trzecim zasądzeniu z wyrokiem siedmiu lat więzienia, chociaż niektóre siły policyjne kierują bardziej pobłażliwe zarzuty o przekroczenie limitu uprawy.

Sekretarz ds. wewnętrznych David Blunkett ogłosił propozycję reklasyfikacji konopi jako używki klasy C, traktując jej posiadanie jako mniej poważne wykroczenie niż to było do tej pory.

Podczas gdy kodeks, obecnie nowelizowany w parlamencie, zakłada zastosowanie wykroczenia i aresztu wobec stwierdzenia posiadania jakiejkolwiek używki klasy C, policja często daje tylko tzw. ostrzeżenie na miejscu zdarzenia, żeby powstrzymać dilerkę u młodych ludzi.

Raport argumentuje, że ściślejsze rozróżnienie w prawie między społeczną i komercyjną uprawą konopi "mogłoby służyć wbiciu klina między znaczącą liczbę konsumentów a kryminogenną grupę dostawców, którzy w przeciwnym razie dalej sprzedawać im będą konopie i inne używki".

Dokument chwali także system kanadyjski, gdzie jednostki mogą uzyskać autoryzację na posiadanie konopi do celów leczniczych oraz licencję na uprawę określonych ilości używki. Raport konkluduje, że zmiana prawa tak, iż uprawa na małą skalę byłaby traktowana na równi z posiadaniem, nie wprowadziłaby konfliktu w stosowaniu narkotykowych konwencji ONZ, których sygnatariuszem jest także Wielka Brytania.

W zamian takie rozwiązanie mogłoby przybliżyć Zjednoczone Królestwo do takich krajów jak Holandia i Szwajcaria, gdzie siły policji starają się odciągnąć konsumentów konopi od przestępczych grup dilerskich, które mogą oferować również twardsze narkotyki - heroinę i kokainę.




tłum. luxx

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Armageddon (niezweryfikowany)

&quot;zmiana prawa tak, iż uprawa na małą skalę byłaby traktowana na równi z posiadaniem &quot; <br> <br>No u nas skończyłoby się to wyrokiem dwóch lat w wiezieniu - w zawieszeniu. <br> <br>cudowny kraj
Artur (niezweryfikowany)

&quot;zmiana prawa tak, iż uprawa na małą skalę byłaby traktowana na równi z posiadaniem &quot; <br> <br>No u nas skończyłoby się to wyrokiem dwóch lat w wiezieniu - w zawieszeniu. <br> <br>cudowny kraj
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Wolny wieczór, chęć przeżycia czegoś nowego, nastawienie nadzwyczaj pozytywne, niecierpliwe czekanie na obiecane efekty

To mój pierwszy raport, także przepraszam za wszelkie błędy, no ale jak to ktoś kiedyś powiedział 'człowiek uczy się na błędach', więc cóż... próbuję!

  • Benzydamina

  • Grzyby halucynogenne

Czas: Jesień 2004.

Miejsce: Kraków.

Ilość: 40 naprawdę małych "krasnalskich czapek".

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Retrospekcja
  • Tytoń

Set: Neutralne nastawienie, lekkie podekscytowanie, kompletny brak świadomości o potencjale DXM (absolutnie nie spodziewałem się takich efektów). Właściwie to może byłem trochę sceptyczny. Setting: Zupełnie niekontrolowany i nieplanowany. Początkowo na zewnątrz w osiedlowym skwerze, potem w swoim mieszkaniu. 3ech psychonautów (Jamnik, Torbiel & Acocharlie) na tej samej dawce DXM, (J & T z dużym doświadczeniem, A 1x czy 2 probowal i ja pod względem DXM i dysocjantów w ogóle dziewiczy umysł) + grupka znajomych na alko i THC do momentu wejścia Aco za wyjątkiem kolegi Crewniaka - tylko on był w stanie z nami wytrzymać.

Uprzedzam, że mam tendencję do rozciągliwości i jest to mój 1szy TR.
Jeśli chcesz przeczytać sam opis tripu, zjedź niżej - do 19stego akapitu. 

 

 

 

randomness