TR z czasów moich pierwszych z psylocybiną doświadczeń, gdy niewiele przede mną ukazywała, była jeszcze płaska, oferowała jedynie kolorki, a szczytem psychodelicznego doświadczenia zdawało mi się być działanie dekstrometorfanu, które i w psylocybinie na siłę chciałem odnaleźć srogo dostając za to po dupie.
- Amfetamina
- Benzydamina
- Dekstrometorfan
- Etanol (alkohol)
- Gałka muszkatołowa
- Grzyby halucynogenne
- Kodeina
- Kofeina
- Marihuana
- MDMA (Ecstasy)
- Mefedron
- Pentedron
- Przeżycie mistyczne
- Pseudoefedryna
- Tabaka
- Tytoń
zajebisty nastrój, oczekiwanie na wcześniej niedoświadczone halucynacje wizualne, rodzice w domu
Wydarzenie miało miejsce z piątku na sobote 16-17 grudnia, poszedłem do apteki po 3 paki tantum rosy, jako, że nie chciało mi się czekać z dojściem do domu, wsypałem całość(start 19;30) do pół litrowej butelki wody, nie bez problemów wypiłem cały roztwór. Zgarnąłem 2 ziomków, po czym ruszamy do mnie. Jakieś 500 metrów od klatki zaczynam czuć lekkie otłumienie, ale i radość, czułem się jakby trochę podpity. Wchodzimy do domu, matula robi kawkę, a ja z kolegami słuchamy muzy i rozmawiamy. W pewnym momencie(start+1.5h) wpatrując się w komputer machnąłem ręką do kolegi
- Inne
nazywam sie - THC :) ksywka na osiedlu luzik z LWA ZIP SQAD
nazwa substancji - PCP (fencyklida)
poziom doswiadczenia - Mj ; speed ; galka muszkatolowa ; MDMA(rozne tablety
:) ; DXM ; alkochol ; efedryna ; inhalanty ; LSD ; kofeina :) ; grzyby ;
ogolnie apteka ; no i PCP wiec jestem raczej doswiadczony
dawka,metody zarzycia - tabletka nie wiem ile bylo mg taka mala plaska jasno
niebieska ; do ustnie
set & setting - stan umyslu dobry (chociaz mam zwale po speedzie )
- Ketony
- Pierwszy raz
Spokojny wieczór, sam w pokoju, który oświetla tylko blask monitora i lampka stołowa. Podekscytowany na myśl o przeżyciu nowego doświadczenia.
Pierwszy raz z 4CMC
Z precyzją kruszę kryształ, który podsypał dostałem w prezencie od kolegi. Kładę kryształ na kartce papieru, zginam kartkę na pół tak, aby kryształ znalazł się pomiędzy cienkimi stronami.
Biorę pałeczki do sushi. Zaczynam działać, czuję się jakbym wałkował ciasto na pizze.