Podał policjantom dowód osobisty z amfetaminą

Spore zaskoczenie przeżyli policjanci, którzy kontrolowali mężczyzn siedzących w samochodzie w Chełmku w województwie małopolskim. 25-letni mieszkaniec Chrzanowa podał funkcjonariuszom dowód osobisty z resztkami amfetaminy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WP Moto

Odsłony

2070

Spore zaskoczenie przeżyli policjanci, którzy kontrolowali mężczyzn siedzących w samochodzie w Chełmku w województwie małopolskim. 25-letni mieszkaniec Chrzanowa podał funkcjonariuszom dowód osobisty z resztkami amfetaminy.

Do zdarzenia doszło o godzinie 3.30 na terenie parkingu przy ulicy Brzozowej, gdzie patrolujący ten rejon policjanci w jednym z zaparkowanych samochodów zauważyli dwóch mężczyzn. Funkcjonariusze, chcąc ich wylegitymować, podeszli do volkswagena i poprosili o dokumenty tożsamości.

Podczas sprawdzania dowodów osobistych, uwagę policjantów przykuła śladowa ilość białego proszku na powierzchni jednego z dokumentów. W związku z podejrzeniem posiadania narkotyków funkcjonariusze dokonali przeszukania, ujawniając przy nim papierowe zawiniątko z białą substancją w środku.

Zarówno 25-letni kierowca, jak i jego o 2 lata starszy znajomy to mieszkańcy Chrzanowa. 25-latek został zatrzymany. Zabezpieczoną substancję zbadano przy użyciu testera narkotykowego, który potwierdził, że jest to amfetamina.

Oceń treść:

Average: 9.8 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

bardzo pozytywny nastrój jak i oczekiwania, otoczenie równie sprzyjające

Swoją przygodę z grzybami zaczynałem od skromnych dawek, pierwszy raz zjadłem ich 13 toteż nie odczułem najmniejszego efektu, za drugim razem przekroczyłem rzekomy próg odczuwalności i zjadłem ich 20, niestety nie odczułem ich działania lub po prostu mi się tak wydawało - wpływ na to może mieć wypalenie sporej ilości marihuany zapijając równie sporą ilością alkoholu, dlatego błędnie uznałem iż 40 grzybów nie wywoła u mnie jakiegoś niesamowitego efektu i szybko zajmę się innymi substancjami zapominając o tym że zjadłem kilka grzybków, na szczęście pomyliłem się i to bardzo.

  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

2008r. Różne S&S. Niezbyt właściwe i komfortowe warunki.

Teraz Ty pójdziesz w moje ślady. Zanim odejdę zostawię Ci niezbędne instrukcje przedstawione w tym raporcie, który raportem nie jest, jednakże wątpię, że przygotują Cię one - chociażby w minimalnym stopniu - na to co się wydarzy...

Obok traum były to najsilniejsze doświadczenia w całym moim życiu. Zostałam dosłownie zmiażdżona, zmielona i wypluta przez coś zupełnie różnego od klasycznej wersji rzeczywistości, nawet od rzeczywistości dość mocno zmienionej psychodelikami. Nie doznałam czegoś podobnego nigdy wcześniej, nic nie przygotowało mnie na przejście.

  • Grzyby halucynogenne


Substancja : Grzyby Psilocybe Golden Teacher.

Miejsce : Wioska nad morzem, cały czas w drodze + autobus.

Poziom doświadczenia : ponad 10 grzybienie.

Ilość : 1,3g suszonych młodych grzybów.

Set & Setting : wraz z dobrym przyjacielem w piątkową noc.


  • Klonazepam
  • Pozytywne przeżycie
  • Tramadol

Ogólnie to wczoraj w miarę udana randka... zwieńczona pójściem spać koło 3:30. Obudziłem się około 8 rano zniszczony i wczorajszy (jednakże bez kaca) udałem się do domu. Koło 14 poszedłem się jeszcze na moment przespać gdyż muliło. Obudziłem się chwilę po 17 no i to tyle... Nastawienie pozytywne - humor na poziomie 70% w domu ciepło bez żadnej ewentualności na przypał... just chill. :)

Witajcie kochani, raport będzie miał charakter pisanego na żywo i jest to mój pierwszy wpis, tak więc z góry dziękuję za wyrozumiałość.

18:20 - rozgniecenie oraz rozpuszczenie w 70/100ml zimnej wody 7 tabletek Tramalu Retard 100

18:26 - wypicie roztworu 700mg tramadolu (przyznam się szczerze że w smaku nieprzyjemny ale nie na tyle aby wywołać odruchy wymiotne - choć to tylko moja skromna opinia)

18:29 - spożycie 2mg clonazepamu drogą oralną w postaci tabletki bez rozgryzania

randomness