Wstęp
Na sam początek napisze że kontakt z benzo miałem nie raz,aczkolwiek kusiło spróbować tego sławnego klona,udało sie zdobyć,Nie spodziewałem sie fajerwerek
Ale do rzeczy
15:10 wrzucam pierwsze 0.5 i czekam na efekt
Śledczy znaleźli dowody na to, że plantacja działała od września 2012 roku do maja 2015 roku.
W miejscowości Niedźwiedź w gminie Kikół zlikwidowano profesjonalnie zorganizowaną plantację marihuany. Według śledczych, ci, którzy ją stworzyli, sami też sprzedawali narkotyki. Głównie w Toruniu.
Nalot na plantację marihuany w Niedźwiedziu przeprowadzili funkcjonariusze z toruńskiego Centralnego Biura Śledczego Policji, którzy od pewnego czasu obserwowali, że na lokalnym rynku pojawia się coraz więcej tego narkotyku.
Śledczy nie chcą ujawniać, w jaki sposób udało im się namierzyć plantację, ale wiadomo, że kiedy weszli do pomieszczeń gospodarczych na jednej z posesji w gminie Kikół, było tam ponad 800 krzaków konopi indyjskich w różnych fazach rozwoju.
Znaleziono tam także ponad pół kilograma suszu. Zatrzymano również jednego z podejrzanych o udział w hodowli. To mieszkaniec jednej z podtoruńskich miejscowości.
- Opisana przez biegłego szczegółowo technologia uprawy konopi indyjskich, przystosowanie do niej pomieszczeń oraz rodzaj zaangażowanych w jej funkcjonowanie chemikaliów, między innymi specjalnych nawozów oraz urządzeń i sprzętu, dowodzą, że była ona urządzona w sposób profesjonalny - mówi Wojciech Fabisiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Włocławku, nadzorującej postępowanie w tej sprawie.
Śledczy znaleźli dowody na to, że plantacja działała od września 2012 roku do maja 2015 roku. Zamieszanych w jej działanie było co najmniej 6 mężczyzn, przeciwko którym sporządzono właśnie akt oskarżenia.
Uznano, że tworzyli grupę przestępczą, której celem było zarabianie pieniędzy na produkcji i sprzedaży środków odurzających. Niestety, nie wszystkich jej członków udało się ustalić.
Według prowadzących postępowanie, w czasie działania plantacji wyprodukowano tam co najmniej 184 kilogramy suszu marihuany. Część tych środków odurzających sprzedawali sami oskarżeni. Głównie w Toruniu, ale również w innych miejscowościach w województwie kujawsko-pomorskim.
Z czasem w obrót narkotykami zaangażowana została też sieć dilerów. Między innymi dlatego, że sami nie dawali już rady rozprowadzać narkotyków. O winie oskarżonych rozstrzygnie wkrótce włocławski Sąd Rejonowy. Grozi im teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W miare dobry humor,popołudnie w domj
Wstęp
Na sam początek napisze że kontakt z benzo miałem nie raz,aczkolwiek kusiło spróbować tego sławnego klona,udało sie zdobyć,Nie spodziewałem sie fajerwerek
Ale do rzeczy
15:10 wrzucam pierwsze 0.5 i czekam na efekt
Set & Setting - Sroga zima, rok 2003, grudzień. Chęć przetestowania kuzyna LSD, czyli LSA. Po paru godzinach doszła niezaplanowana Marihuana.
Godzina ok.~ 19:30. Dobre samopoczucie, pozałatwiane sprawy i wypoczęty organizm. Wraz ze mną, zaufany i bardzo dobry przyjaciel. Wieś, ok.~ 2,5 k mieszkańców.
Najpierw mój pokój, tu odbyła się konsumpcja. Następnie droga do przytulnego pokoju kumpla, gdzie nie ma najmniejszego przypału.
Reasumując - złote warunki.
Spokój, cisza, własny pokój.
Chciałem się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami na temat DXM. Kiedyś przeczytałem w Trip Raportach podsumowanie THC (co i jak) i właśnie coś takiego chciałem napisać ale o DXM.
Ważę 96 kg. Piszę ten raport mając za sobą długi, wolny i pozbawiony zajęć dzień z DXM. Wchłonąłem go dzisiaj 300 mg około 7 rano, dorzuciłem 200mg około 19.00 i około 200 mg o 1:00 w nocy.Rano wypaliłem 3 małe jointy MJ (takie po 3 cm).
Zdaje sie ze akcje z sercem sa dosyc popularnym zjawiskiem, chociarz zupelnie niegroznym. Po przezyciu opisanej
ponizej
historii zaczalem dociekac i znalazlem w moim miescie kilka osob ktore mialy podobne doznania. Cala sytuacja
wytracila mnie absolutnie z rownowagi, bo pale MJ od kilku lat i nieprzyjemnych doznan nie mialem. Moze clala
przygode spowodowala ilosc haszu ktory znalazl sie w moim organizmie, bo jedzac haszysz nalerzy pamietac ze,