Pies nafaszerowany heroiną. "To naprawdę twarde szczenię"

Policjanci z Carrolton w Teksasie zostali wezwani do sklepu, w którym rozrabiało dwóch mężczyzn. Kiedy sprawdzili samochód podejrzanych, znaleźli w nim szczeniaka pod wpływem narkotyków. Jak się okazało, pies był nafaszerowany heroiną.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24
AKrg//ŁUD/jb

Odsłony

292

Policjanci z Carrolton w Teksasie zostali wezwani do sklepu, w którym rozrabiało dwóch mężczyzn. Kiedy sprawdzili samochód podejrzanych, znaleźli w nim szczeniaka pod wpływem narkotyków. Jak się okazało, pies był nafaszerowany heroiną.

Policjanci znaleźli psa na parkingu sklepu budowlanego. Kiedy zauważyli, że zwierzę zachowuje się dziwnie, przewieźli je do lokalnego weterynarza.

Jak powiedziała rzeczniczka policji serwisowi poświęconemu prawom zwierząt The Dodo, pies był "w letargu, otumaniony, całkowicie bezwładny". Szczeniakiem, nazwanym Lucky, zajęli się weterynarze z North Texas Emergency Pet Clinic.

Narkotyzowanie zwierząt

Według weterynarzy z teksańskiej kliniki przypadki zwierząt pod wpływem narkotyków nie są dla nich niczym niezwykłym. Zdarzają się tam minimum raz podczas zmiany w klinice.

- Podaliśmy szczeniakowi leki, które niwelują działania nadmiernej dawki opiatów - powiedziała The Dodo Stacie Fowler, weterynarz, która zajęła się psem. Szczęśliwe zakończenie

Kiedy Lucky całkowicie wyzdrowiał, klinika postanowiła znaleźć mu nowy dom.

Szczeniak trafił w ręce siedmiolatki i jej dziadków, którzy otoczyli psa miłością.

"To naprawdę twarde szczenię" - napisali policjanci na swoim profilu na Facebooku.

Oceń treść:

Average: 6.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

Dom Nastawienie pozytywne chęć przeżycia w końcu właściwego Szałwiowego tripu.

 

 

WSTĘP

  • LSD-25

Wszystko zaczęło się gdy weszliśmy z kumpelą na serwer dotyczący narkotyków. Było tam pełno fajnych artykułów. Kilka opisów tripów, a przede wszystkim dość spory artykuł o kwasie. Zaczęliśmy wyobrażać sobie jak to by było zarzucić sobie papierka. Słyszeliśmy o nim z opowiadań innych i z kilku sprawozdań znalezionych w necie. Faza kwasowa rysowała się w naszej wyobraźni zupełnie inaczej niż przeżycia po zwykłej, dobrej gandzi. Postanowiliśmy: trzeba będzie spróbować przy najbliższej nadarzającej się okazji. No i okazja nadeszła.

  • Efedryna


wiek: 18 lat

wzrost: 196cm

waga: 92kg





Wybieraliśmy się ze znajomymi na ognisko do lasu, a że wcześniej naczytałem się na hyperrealku o tych tajemniczych tabletkach na kaszel jakimi są tussipect, więc postanowiłem tego spróbować.



Godz. 17.30

  • LSD-25

Nazwa substancji: LSD

Poziom doświadczenia użytkownika: kilka razy wczesniej

Dawka, metoda zażycia: 1 i 3/4 papiera zazytego doustnie

"Set & setting": pozytywnie nastawiony, to miala byc "slaba jazda", hehe...

Efekty (duchowe jak i rekreacyjne): glebokie przemyslenia

Czy dane doświadczenie zmieniło Cię w jakiś sposob: nabralem szacunku dla LSD, hehe... :)