Pieniądze za heroine

Ile wypłacić celnikowi, który na granicy przechwycił rekordowy przemyt narkotyków - zastanawia się prezes GUC

Anonim

Kategorie

Źródło

?/ADAM MAŁEK

Odsłony

2060

MEDYKA. 80 tysięcy złotych nagrody ma szansę dostać celnik, który udaremnił próbę przemytu heroiny wartej 6 mln dolarów. Wniosek o przyznanie gratyfikacji jest już w Głównym Urzędzie Ceł w Warszawie.

Celnicy ustawowo mają zagwarantowane, że za ujawnienie kontrabandy, np. przemytu samochodów, narkotyków lub dewiz, otrzymają nagrodę pieniężną.

- Jest to maksymalnie do 40 procent wartości ujawnionego przemytu. Nagroda jest wypłacana, gdy zarekwirowany towar zostanie sprzedany, np. samochód, dewizy - wyjaśnia Krystyna Urbańska, rzecznik prasowy Głównego Urzędu Ceł w Warszawie.

Inaczej jest, gdy celnik ujawni przemyt narkotyków. Towar jest niszczony, a nagrodę przyznaje prezes GUC. Jej wysokość jest uznaniowa.

- Trzy lata temu celnik jednego z przejść granicznych ujawnił próbę przemytu kilkunastu kilogramów narkotyków - wyjaśnia rzecznik Urbańska. - Pamiętam, że dostał za to 80 tys. zł.

Ile dostanie celnik z przejścia granicznego w Medyce, skoro jego sukces jest największym w historii RP? Decyzja pozostaje w rękach prezesa GUC.

Miałem nosa

Zauważyłem lekko podniesioną podłogę w busie. Nawierciłem ją, miałem nosa... - mówi Krzysztof W., celnik, który udaremnił największy w historii RP przemyt heroiny na przejściu granicznym. "Nowinom" udało się porozmawiać z tym celnikiem.

Krzysztof W. podczas minionego weekendu pełnił nocny dyżur na przejściu granicznym. Po północy z soboty na niedzielę do punktu odpraw podjechał bordowy volkswagen bus. Kierowca tłumaczył, że jedzie z Mołdawii do Niemiec po części do samochodów. Zgłosił do odprawy dwie butelki alkoholu. Celnik przystąpił do kontroli. Obejrzał karoserię, zajrzał do wnętrza auta. - W oczy rzuciła mi się lekko podniesiona podłoga w busie. Kazałem kierowcy wjechać na kanał - mówi Krzysztof W. - Nawierciłem podłogę. I miałem nosa...

Przez otwór wysypał się biało-brunatny proszek. Zrobił kolejny otwór w innym miejscu, znów posypał się proszek. Ściągnął podłogę w busie. - Własnym oczom nie wierzyłem. Cała wyłożona była foliowymi workami z proszkiem. W sumie 79 paczek, każda ważąca prawie kilogram. Kontrola wykazała, że w workach jest wysokiej klasy heroina - wyjaśnia Krzysztof W. 33-letni Mołdawianin zarzekał się, że nie jest właścicielem auta. Urząd Celny o przejęciu heroiny powiadomił funkcjonariuszy z Centralnego Biura Śledczego.

- Jestem przekonany, że ten mężczyzna nie jechał sam z ładunkiem wartym 6 milionów dolarów. Musiał mieć obstawę, nawet z obawy przed tym, aby w trasie narkotyków nie przejęła konkurencyjna grupa przestępcza - mówi Krzysztof W. Policja jest pewna, że towar przemycano prawdopodobnie do Niemiec.

Funkcjonariusze z CBŚ narkotyki przewieźli do Rzeszowa, pod specjalną eskortą antyterrorystów. Obawiano się, że przestępcy mogliby próbować odbić towar.

- Czy się boję? Gdy jestem na przejściu granicznym, to nie. Jest tu uzbrojona ochrona, wojsko. Jeżeli się obawiam, to tylko o rodzinę - mówi Krzysztof W. - Zdarzało się, że po przejęciu kilku ton kobaltu miałem pogróżki.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

AleX (niezweryfikowany)
Nawierciłem ją, miałem nosa... <br> <br>tak grzeje ze po zapachu z paru metrow rozpoznaje ;]]
Tomoraminium (niezweryfikowany)
Nawierciłem ją, miałem nosa... <br> <br>tak grzeje ze po zapachu z paru metrow rozpoznaje ;]]
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Set & Setting: las / doskonałe samopoczucie, lekka ekscytacja zmieszana ze strachem

Oczekiwania: nie wiem

Substancja: 2x Blue Shiva's

Wiek/waga : 20/80kg

Doświadczenie : Alkohol, Avio, Efedryna, Kodeina, DXM, THC, nikotyna, dragonfly, LSD, LSA, Salvia Divinorum, Psylocybina, 4-HO-MET, 2C-E, DPT

W niecałe 3h przed planowanym wypadem, okazuje sie że nici z tego, przesuwamy na za tydzień. Bardzo dobry test dla mnie samego. Życie tu i teraz, czy życie tym co ma nastąpić? zawiedziony?... już nie, czuję się doskonale.

  • Inne

co: 0,5 litra Hills Absynthe na 3 osoby


doswiadczenie: doswiadczony :]


set&setting: nastawienie na popijawe i fajne przezycia





  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Środek wakacji, bezchmurne niebo, plaża

Tym razem raport zwięzły i krótki, ponieważ pik, który swoją intensywnością zdominował początek tripu, zaburzył pamięć dwóch pierwszych godzin, a kiedy już minął i pozwolił nam pozbierać się do kupy, byliśmy tak zmęczeni, że siedzieliśmy robiąc dosłownie nic. No dobrze, nie do końca nic – trochę tam myśli się w głowie kłębiło.

  • Bad trip
  • Benzydamina

Pomimo iż kilka tripów z benzydaminą było za mną, doskonale wiedziałem, co cipacz robi z mózgu, za sprawą tego, że nigdzie dxm nie mogłem dorwać, zakupiłem 4 paczki tantum rosa, ekstrakcja wyszła bardzo dobrze, jestem sam w swoim pokoju, nikogo wokół mnie, tylko ja i ciemność, kto miał schizy na benzie wie dobrze, że to nie za dobre miejsce, jednakże... dla mnie idealne, kocham tripy w samotności.

 
Za godzinę zero przyjąłem sobie 19:30, wtedy skończyłem ekstrakcję i postanowiłem władować w siebie do razy 2 gramy benzy.

T+25 minut – mój test na to, czy benza się ładuje to dmuchanie ustami, takie głośnie wydychanie powietrza co minutę, jeżeli dźwięk zacznie być „metaliczny”, mam znak, że benza zaczyna działać, co też nastąpiło po 25 minutach.

randomness