Partia Wolność o legalizacji medycznej marihuany. „Będziemy płacić w trójnasób”

Przedstawiciele partii Wolność podczas briefingu prasowego w Sejmie odnieśli się do przyjętej przez Senat ustawy o medycznej marihuanie. JKM przekonywał, że każdy człowiek powinien móc jeść i pić to, co chce. Artur Jabłoński wskazał z kolei trzy obszary, w jakich obecne, kadłubkowe rozwiązanie, będzie wiązało się z wydatkami z kieszeni podatnika.

Przedstawiciele partii Wolność podczas briefingu prasowego w Sejmie odnieśli się do przyjętej przez Senat ustawy o medycznej marihuanie. Prezes Janusz Korwin-Mikke przekonywał, że każdy człowiek powinien móc jeść i pić to, co chce.

Jeżeli ktoś chce jeść muchomory, to jego indywidualna sprawa. Podstawa cywilizacji europejskiej brzmi: „Chcącemu nie dzieje się krzywda”. Ta zasada powinna obowiązywać

– wskazał.

Artur Jabłoński, członek zarządu krajowego partii Wolność i prezes okręgu koszalińskiego, skomentował:

To znakomicie, że temat leczniczej marihuany został podjęty, ponieważ mnóstwo chorych osób czeka na odpowiedni lek. Trzeba jednak powiedzieć, że przewidziane w projekcie ustawy regulacje prawne nie rozwiązują problemów związanych z marihuaną.

Osoba niezainteresowana marihuaną będzie płaciła w naszym społeczeństwie w trójnasób. Po pierwsze, będzie płaciła za zakłady karne, w których znajdują się młodzi ludzie złapani z jakąś drobną ilością marihuany. Zupełnie niepotrzebnie. Ci młodzi ludzie, którzy powinni się teraz uczyć na politechnikach czy w humanistycznych szkołach, uczą się w tej chwili w więzieniach, jak kraść samochody. To jest jeden duży koszt społeczny.

Drugi koszt związany jest z chorą administracją, która będzie regulowała sprawy związane z obowiązującymi przepisami (….). To jest armia urzędników, na którą znowu będziemy musieli płacić, nawet jeśli sami nie palimy i nie używamy marihuany. Po trzecie, projekt przewiduje, że medyczna marihuana będzie przywożona z zagranicy. Będzie koncesjonowana i redystrybuowana w sieciach sprzedaży monopolistycznych aptek.

Płacić więc będziemy w trójnasób – na zakłady karne, na armię urzędników i z powodu monopolistycznego sposobu sprzedaży, bo po to są monopole, by wyciągnąć z nas jak największe pieniądze.

Dodał:

Środek, który da się wyprodukować na lokalnym rynku, będzie sprowadzany zza granicy i będziemy płacić monopolom za ich wygórowane zyski.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan


SUBSTANCJA:Dekstrometorfan (DXM)

POGODA: neutralna

DOŚWIADCZENIA: trawa, bialko, grzybki

ZDARZENIE 1: niewiele ponad 200mg, ZDARZENIE 2:niewiele ponad 300mg.

DRAMATIS PERSONAE: ja, Duch Gaji i kolega K.S.

OTOCZENIE: mieszkanie, wieczór

NASTRÓJ: niezadeklarowany.




  • 4-HO-MET

Wiek: 25 lat.

Doświadczenie: Marihuana, Haszysz, Psylocybina, 4-ho-met, 4-aco-dmt, 2ce, 2cb, MDMA, Metoksetamina, DXM, Mefedron, Kokaina, Amfetamina, BZP/TFMPP, Kodeina, Tramadol, różnorakie benzodiazepiny, Efedryna/Pseudoefedryna, Karbamazepina, Olanzapina, alkohol, tytoń i kilka syfów z dawnych dopalaczy.

Zażyta substancja: 25mg 4-ho-met przyjęte metodą iniekcji domięśniowej.

S&S: Mój pokój. W samotności.

  • 2C-B
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

duże oczekiwania

Podróż pierwsza

  • Inne


to bylo moje pierwsze starcie z opiatami (wczesniej jedynie zdazalo mi sie

lechtac receptory opioidowe Tramalem). do wydobytego z glebi kuchennej szafy

garnka wsypalem 0,5 kg maku, ktory dzien wczesniej zakupilem w Biedronce

(Mak "Bakaliowy", kl. I, op. 250g, cena: jedynie 1,69 zl/szt.). zalalem go

wrzatkiem (ok. 500ml) i wycisnalem don jedna cytryne sredniej wielkosci

(teoretycznie powinno sie do tego celu uzywac 3-4 cytryn, ale niestety na

randomness