Papierosy najlepszym przyjacielem nałogowego palacza

Ponad 90 procent respondentów wierzyło, że jeśli nawet palenie jest szkodliwe, jest ich przyjacielem, a utrata przyjaźni przeraża bardziej niż niebezpieczeństwa palenia

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/PAP, JP

Odsłony

2189
Osoby wypalające powyżej 25 papierosów dziennie oczekują, ze nałóg zastąpi im towarzystwo - informuje pismo "Nicotine and Tobacco Research".

Pogłębione wywiady z 51 nałogowymi palaczami ujawniły że myślom o rzuceniu palenia towarzyszą złość i strach. Badania przeprowadzili specjaliści z Fred Hutchinson Cancer Research Center na grupie obejmującej głównie mężczyzn pomiędzy 35 a 54 rokiem życia, palących średnio od 25 lat.

"Ponad 90 procent wierzyło, że jeśli nawet palenie jest szkodliwe, jest ich przyjacielem, a utrata przyjaźni przeraża bardziej niż niebezpieczeństwa palenia" - wyjaśnia dr Beti Thompson. Palacze nie potrafią zastąpić emocjonalnej funkcji palenia, czują złość na myśl, że stracą towarzyszącą mu fizyczną przyjemność i obawę, że utyją.

Niemal dwie trzecie potwierdziło, że są fizycznie uzależnieni. Ponad połowa twierdziła, że pali, by zmniejszyć stres, a każde zagrożenie zachęcało do sięgnięcia po kolejnego papierosa. Próby rzucenia palenia kończyły się porażką pod presją palącego otoczenia.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

FruvaQ (niezweryfikowany)

Ja kopce tylko na jakiejs fazie i jest git ...
tomasz lis, fak... (niezweryfikowany)

ladnie tak spalac przyjaciol?
nieskładnik (niezweryfikowany)

papierosy jako opóźniacz. lub papierosy jako odwracacz uwagi. Nie, nie teraz. Później. Czekaj zaraz, tylko szluga jarne itd. Chwila, tylko choć na fajkę. Ojej, co ja zrobie? Taka sytuacja. Siostro! Papierosa prosze! Siostro! Nie widzi siostra, że siem krempuje. <br>Papieros jako wymówka przed pełną odpowiedzialnością samostanowienia o swoim życiu. Szlug towarzysz, ssacze kciuka, tyczka uciekiniera, komin zasłony dymnej.
serfer (niezweryfikowany)

papierosy jako opóźniacz. lub papierosy jako odwracacz uwagi. Nie, nie teraz. Później. Czekaj zaraz, tylko szluga jarne itd. Chwila, tylko choć na fajkę. Ojej, co ja zrobie? Taka sytuacja. Siostro! Papierosa prosze! Siostro! Nie widzi siostra, że siem krempuje. <br>Papieros jako wymówka przed pełną odpowiedzialnością samostanowienia o swoim życiu. Szlug towarzysz, ssacze kciuka, tyczka uciekiniera, komin zasłony dymnej.
... (niezweryfikowany)

ladnie tak spalac przyjaciol?
*BeAtKa*17* (niezweryfikowany)

moim zdaniem każdy teraz pali dla szpanu chociaż palenie jest nie modne
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Nazwa substancji: DXM

Doświadczenie(MJ od lat kilku, LSD, grzybki, pseudoefedryna, Białe, wilec-nasiona)

Set&settings: dobry humorek ale nudzi mi sie, na dworze pienkna pogoda






Wczoraj nudziło mi się okropnie, miałem ochote na cos

mocniejszego, ale załatwienie kwasa bez dojść jest prawie

niemożliwe, a grzybów nie ma o tej porze roku. Na hyperreal

przeczytalem o tajemniczym legalnym psychodelkiu DXM. Bez

namysłu udalem sie do apteki.


  • Gałka muszkatołowa
  • Przeżycie mistyczne

Dobry humor, prawie wolny dom

13:20- Mówię do Kleofasa: Wat de fak, czytam Ci w myślach? Zróbmy eksperyment! Mandarynka! Kurwa, zdradziłem ci zakończenie!
Kleofas: -Haha nawet spalone śmieszne!
Ja: -Nie, pomyśl o jakimś owocu, a ja zgadnę, jaki to! Tylko innym niż mandarynka!
K: -Yhym...
J: -Malina!
K: -Banan! Jedzony HORYZONTALNIE!
J: -Hahaha nie wyszło! A zgadnij, o jakim ja myślę!
K: -Jabłko?
J: -Pierdol się! [Myślałem wtedy o kiwi najprawdopodobniej]

  • LSD-25
  • Odrzucone TR
  • Przeżycie mistyczne

Wieczór, pozytywne nastawienie. Chęć powrotu do innego wymiaru.

Będzie to nieco dziwny tripraport, ale mam nadzieję, że dość specyficzna jego forma raczej będzie miłą odmianą od tej nudnej jak dupa codzienności.

Doświadczenie jakieś tam mam, a jak ktoś nie wie co i jak, to zachęcam do poznania poprzednich raportów.

  • Dekstrometorfan

Postanowilem, ze wreszcie podziele się swoim doswiadczeniem z

dekstrometorfanem. Pierwszy raz był dla mnie absolutnym szokiem, gdyz po pochlonieciu

paczki acodinu (450mg) w ciagu godzinki rzucilo mna o sciane, podloge, kibel (male

rzyganko), a nastepnie o lozko i tam zostalem przez kolejne godziny. Po

miesiacach poszukiwan, odnalazlem wresczie srodek, który przenosi w inny wymiar.


randomness