Pamiętaj o kawie

Kolejna luka w pamięci? Lekarstwem może okazać się po prostu kubek gorącej kawy - twierdzą badacze na lamach "Psychological Science"

Anonim

Kategorie

Źródło

mtz, Reuters Health

Odsłony

5891
Gazeta.pl Wyborcza Nauka 2001-12-26

Pamiętaj o kawie

Kolejna luka w pamięci? Lekarstwem może okazać się po prostu kubek gorącej kawy - twierdzą badacze na lamach "Psychological Science"

Uczeni wykazali, że ludzie starsi, którzy na pół godziny przed sprawdzającym pamięć testem wypili kubek naturalnej kawy (220-270 mg kofeiny) radzili sobie lepiej niż ich rówieśnicy, którym zaoferowano napój bezkofeinowy (mniej niż 10 mg kofeiny). Nie tylko pamiętali więcej słów w pierwszym - porannym - teście, ale także wypadali dużo lepiej na sprawdzianie popołudniowym.

Tymczasem u osób, które w dniu eksperymentu otrzymały kawę w wersji bezkofeinowej, wyniki testu - zwłaszcza popołudniowego - były o wiele gorsze. Wyniki tej pracy potwierdzają wcześniejsze badania, z których wynika, że u osób starszych kofeina może poprawiać pamięć, która na ogół jest najlepsza rankiem i zdecydowanie gorsza pod wieczór - twierdzi dr Lee Ryan z University of Arizona w Tucson.

- To zdumiewające, w jak prosty sposób możemy pomóc ludziom starszym poprawić pamięć i zdolność kojarzenia. Prawdopodobnie podobnie dobroczynne działanie ma wszystko, co podnosi poziom energii, np. szybki spacer albo poobiednia drzemka - dodaje Ryan.

Dwie rzeczy wiadomo już jednak na pewno. Po pierwsze, starsi ludzie najlepiej funkcjonują wczesnym rankiem. Wtedy powinni planować np. spotkania służbowe czy wizytę w banku. Po drugie, jeśli jesteś wielbicielem kawy, popołudniowa filiżanka tego napoju może pomóc zachować poranną jasność umysłu - twierdzi badaczka.

Zgodnie z raportem opublikowanym w "Psychological Science" co najmniej 3/4 osób po 65. roku życia uważa się za "skowronki", czyli osoby, które najlepiej czują się rano. Tak samo uważa niecałe 10 proc. ludzi młodych.

Kofeina pobudza wiele obszarów mózgu, a te odpowiedzialne za sen i czuwanie, pobudzenie, nastrój i koncentrację uwagi są szczególnie wrażliwe nawet na jej niewielkie dawki. Działanie kawy może być jednak inne u osób młodszych, u których jej wpływ na pamięć bywa widoczny jedynie wtedy, gdy są zmęczeni lub niewyspani. Mała czarna może też działać inaczej na tych, którzy pijają ją tylko od czasu do czasu - uważa dr Ryan. - To właśnie oni mogą być najbardziej narażeni na jej uboczne działania, takie jak drżenie rąk, niepokój i trudności w skupieniu uwagi.

mtz, Reuters Health

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

mistic (niezweryfikowany)
ciezka sprawa a ja staralam sie pic ją jak <br>najzadziej top na przekofr
Zajawki z NeuroGroove
  • Diazepam
  • Kofeina
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Mania psychotyczna. Beztroski początek rocznego pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Spokojny wieczór w świetlicy terapeutycznej. Pacjentki przygotowują się do snu.

Urokliwy wieczór na obskurnym oddziale żeńskim szpitala psychiatrycznego w bardzo nieprzyjaznej świetlicy ze ścianami wymalowanymi na zgniły zielonkawy kolor 'hospitale de la greene', jakimiś kubistycznymi bohomazami w jeszcze ciemniejszych odcieniach zieleni, uchylne na bok okna zasłonięte dużymi białymi, dziurkowanymi firankami. Nieciekawie. Substancja również nieciekawa, ot, zwykła benzodiazepina, często jednakże ubóstwiana, gloryfikowana, szeroko rozreklamowana, w każdym razie robiąca robotę.

  • aviomarin
  • Dekstrometorfan
  • Difenhydramina
  • DXM
  • Przeżycie mistyczne
  • tussidex

Druga styczność z dexem w takiej ilości. Popołudnie spędzone u mojego chłopaka w domu. Spodziewałem się trochę mocniejszego tripa, ale bez szału.

Wszystko działo się w sobotę, byłem u mojego chłopaka w domu, plan był prosty, zjeść coś, obejrzeć film a po filmie wziąć po 300 mg dxm na głowę. Tak też zrobiliśmy. To nie był u żadnego z nas pierwszy raz z dexem, za to u mnie po raz drugi miałem styczność z taką ilością, ponieważ tylko parę dni wcześniej w nocy zarzuciłem 300mg i większość tripa przespałem. Po wcześniejszym doświadczeniu byłem pewny, że nic mi nie będzie, że efekt nie będzie ekstremalnie trudny do zniesienia. Mój chłopak (nazwę go S.) nie był co do tego przekonany.

  • 4-ACO-DMT
  • Retrospekcja

W towarzystwie nowopoznanego kolegi - B, o którym niewiele wiedziałem. Mój pokój w akademiku, trochę zagracony i nieposprzątany. Ogólna kondycja fizyczna i psychiczna mogłaby być lepsza. Pomysł na wypróbowanie 4-ACO-DMT wpadł mi do głowy wręcz natychmiast po obudzeniu się w sobotę o godzinie 13:00. Wiedziałem, że po tak później pobudce nie zrobię niczego szczególnie konstruktywnego w ciągu dnia. Na tripa decydowałem się wiedząc, że warunki nie są szczególnie korzystne, ale i tak najlepsze jakie jestem sobie w stanie zorganizować w obecnych warunkach.