Palili jointy na rowerku wodnym. Zapach marihuany wyczuł policjant na motorówce

Dzielnicowy z Włoszakowic podczas patrolu motorówką po Jeziorze Dominickim w Boszkowie wyczuł zapach palonej marihuany. Okazało się, że na rowerku wodnym grupa znajomych paliła jointy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

164

Dzielnicowy z Włoszakowic podczas patrolu motorówką po Jeziorze Dominickim w Boszkowie wyczuł zapach palonej marihuany. Okazało się, że na rowerku wodnym grupa znajomych paliła jointy.

Funkcjonariusz zatrzymał dwie osoby, które pływały rowerkiem wodnym posiadając przy sobie niewielkie ilości marihuany. Byli to 22 i 23-letni mieszkańcy powiatu rawickiego, którym grozi do 3 lat więzienia.

W niedzielę 3 lipca br. po godz. 13.00 dzielnicowy z Włoszakowic patrolując motorówką Jezioro Dominickie, przepływając obok roweru wodnego, na którym pływało pięć osób poczuł zapach palonej marihuany.

Po sprawdzeniu osób znajdujących się na rowerku okazało się, że dwóch młodych pasażerów posiadało przy sobie niewielkie ilości konopi indyjskich. Jeden z nich miał marihuanę w paczce po papierosach, a drugi posiadał metalowy młynek zawierający susz.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu. Okazali się nimi 22 i 23-letni mieszkańcy powiatu rawickiego. Podczas przeszukań ich miejsca zamieszkania okazało się, że w swoich domach posiadali niewielką ilość marihuany. Podejrzani usłyszeli zarzuty “posiadania narkotyków” za co obecnie grozi im do 3 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 1.5 (2 votes)

Komentarze

stuk

1984 hardrcore
Taka jest różni... (niezweryfikowany)

W 1984 było to w Polsce legalne.
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Mieszkanie kumpla, chwilowo klatka bloku oraz las /park

Z góry uprzedzam, że jest to mój pierwszy Trip Raport, więc postaram się opisać wszystko jak najlepiej i wszystko, co pamiętam. Byli ze mną mój ziomek jak brat M  i jeszcze dwóch kumpli T i W.

 

  • MDMA (Ecstasy)

I kolejna impreza techniczna z pod znaku CITYBEATS tym razem gościem była Gizelle, miejsce bibki (dom działkowca) masakrycznie wypasione a to dzięki idealnej izolacji od otoczenia :) fajny undergroundowy klimacik ;). Bibka była wypasiona pod względem muzy i ludzików z których duża część to były mi dobrze znane mordki (Pozdrowionka dla wszystkich bibowiczów). Pozatym była cudna pogoda, nawet ognisko było hehe czegoś takiego jeszcze nie widziałem - istne acidowe ognicho, które płonęło tuż przed lokalem z którego dochodził rytmiczny pulsujący bicik :D mmmmmmm.

  • Metoksetamina
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pierwszy raz

Późny wieczór, środek tygodnia szkolnego, dochodzi północ, wolny dom, dwóch kumpli, lekkie podniecenie nowym doświadczeniem.

Na wstępie powiem, że jest to moje pierwsze doświadczenie z dysocjantami. I z jakimikolwiek RC ogólnie. Moja wiedza na ich temat opierała się głównie na neurogroovie i hyperrealu oraz rozmowach z ludźmi bardziej "doświadczonymi".

24:00 - Dom wreszcie pusty, zaczeliśmy przygotowywać syntetyczny hasz. Poszło gładko, bez większych problemów. Zaczynam zwijać skręta. Wkrótce czas na spożycie.

  • Grzyby halucynogenne



Ilość: 35 szt.



randomness