Okulary wywołujące efekt upojenia alkoholowego

Jeden z ośrodków szkolenia kierowców we francuskiej miejscowości Bron wprowadził noszenie specjalnych okularów wywołujących efekt upojenia alkoholem jako jeden z elementów nauki jazdy - podał dyrektor ośrodka, René Chomette.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

3608

"Już od dłuższego czasu chcieliśmy włączyć do programu nauczania element, który uświadomi przyszłym kierowcom jaki jest wpływ alkoholu na kierującego pojazdem" - powiedział Chomette. "Okularów używamy od września".

Przyszli kierowcy biorą udział w ćwiczeniu, w którym muszą je założyć przed przejechaniem przez specjalnie skonstruowane, rojące się od przeszkód przejście dla pieszych.

Uczniowie ośrodka mają do dyspozycji dwie pary sprowadzonych z USA okularów, których specjalnie cięte szkła powodują, że pole widzenia osoby patrzącej przez nie jest podobne do tego, jakie ma kierowca z zawartością od 0,7 do 1,4 promila alkoholu we krwi.

Ćwiczenie, przeprowadzane obecnie w ośrodku w Bron, najprawdopodobniej będzie w przyszłości włączone do programu wszystkich ośrodków szkolenia kierowców we Francji.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

kapelutek (niezweryfikowany)

...okulary sa zrobione z denek od naszych krajowych jaboli. <br>:) <br> <br>Kapelutek.
ACeRAcRis (niezweryfikowany)

Okulary wywołujace efekt upalenia, ukwaszenia, upigulenia, uspidowania i u(u)..... <br>Nie sposób widzenia ale stan psychiczny jest ważny, równie dobrze jak juz zauwazono:) moga byc to denka od win, dna od puszek, jesli ma słuzyc niech słuzy ale wydawania na to kasy w pOLSCE nie zniose.....
Lewy_Zakret (niezweryfikowany)

Moze i moze i ... <br>ale naucza sie tak i bede pewni ze po pijaq umieją jeździć . <br> <br>W sumie będą tak robić ;-) . może i może i..
szop (niezweryfikowany)

&quot;Przyszli kierowcy biorą udział w ćwiczeniu, w którym muszą je założyć przed przejechaniem przez specjalnie skonstruowane, rojące się od przeszkód przejście dla pieszych.&quot; <br> <br>Czyli jak rozumiem nie jeżdżą po drogach publicznych w tych okularkach. Dlaczego więc nie mogli by po prostu jechać najebani? Wyszło by pewnie taniej i by mieli prawdziwe pojęcie jak się jeździ po alku. Ja jechałem raz lekko wcięty i wiem, że tego nie powtórzę, bo to był koszmar
El Igorro (niezweryfikowany)

Kolejny debilny pomysł prosto z samiuśkich Stanów Zjebanych Ameryki. Teraz wymyślą elektroniczne soczewki symulujące np widzenie po tripie i będą sprzedawać za ciężką forsę ciężkim frajerom wmawiając im, że to oddaje stan po zjedzeniu. Labuda na pewno popadnie w orgazmiczny zachwyt nad nowym rewolucyjnym wynalazkiem pokazującym straszność strasznych narkotyków. ROTFL
Zajawki z NeuroGroove
  • Mieszanki "ziołowe"

Witam.

Czytam hyperreala od 4 lat, ale po tym co zdarzyło się wczoraj postanowiłem wreszcie coś napisać.

Mam 23 lata i mniej więcej od 3 lat palę codziennie zielone. Jednakże od początku tego roku thc przestało mnie zadowalać. Zmulało mnie, chciało mi się spać, nie odczuwałem euforii tak jak wcześniej, podejrzewam, że dlatego, iż paliłem prawie grama dziennie.

  • Marihuana
  • Tripraport

Nastawienie na retrospekcje z całego życia wywołane depersonalizacją. Dużo czasu, wiosenny klimat pozytywne nastawienie.

11:00 

 

Siedzę na ławce na swoim osiedlu patrząc trupim wzrokiem przed siebie. Nie była niedziela ani żaden dzień wolny tylko środek tygodnia i nie powinno mnie tu być. Wcześniej zobojętniałem na przebieg tego dnia. A w zasadzie całego życia, bo to jeden dzień. Dla mnie ludzie wykonują te same zajęcia, udają się w te same miejsca, myślą tymi samymi schematami, mówią co czarne a co białe, sprowadzają wszystko do jednej praprzyczyny nosz kurwa rzygam tym wszystkim. Jak ja mogłem kiedyś chętnie żyć? To pytanie pozostało bez odpowiedzi.

11:30

  • Amfetamina
  • Fentanyl

Set & Setting: Najpierw akademik, następnie park "cytadela".

Wiek: 22

Doświadczenie: DXM, ketamina, kodeina, tramadol, fentanyl, morfina, diazepam, benzydamina, amfetamina, mdma, mefedron, metkatynon, LSD, LSA, 2C-e, grzyby, marihuana

Zupełnie jak z czarnej głębi stanęła przede mną wielka pompka-piątka. Panika. Strach. Nie, uciekam, za dużo. Czy ja tego właściwie chcę? Zostać starym ćpunem z trzęsącymi się rękoma z manią na punkcie podawania sobie wszystkich substancji i.v. cz i.m. Cofam się parę kroków.

  • 1P-LSD
  • Przeżycie mistyczne

Ciemny pokój, słuchawki. Podniecenie połączone z osraną zbroją przed działaniem mixu.

Raz, dwa trzy... 20. Znów się z wami spotykam - małe, z pozoru niewinne białe skurwysynki. Moja pierwsza młodzieńcza miłość, dziś przez reformy prawa w swojej okrojonej okazałości. Niespiesznie wyciskam je z listka na stół uważając na każde maleństwo. Kładę je parami na języku szybko popijając wodą, by uniknąć gorzkiego smaku. Gaszę światła, zakładam słuchawki i czekam na pierwsze oznaki - uczucie zimna i dreszcze.

randomness