Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Piotr Chrobok

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

84

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn. W sądzie jest już akt oskarżenia przeciwko nim.

Ogromne ilości narkotyków w Tychach. Miały wartość ponad miliona złotych

Już pierwsze przejęte ilości były znaczne, a koniec końców okazały się one być wręcz ogromne. Na Śląsku, mundurowi dotarli do bardzo dużych ilości narkotyków. W sumie było ich 43 kilogramy. Przejętym przez stróżów prawa narkotykiem jest pseudeofedryna.

A wszystko zaczęło się od paczek ujawnionych przez funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej na lotnisku w Pyrzowicach.

- Funkcjonariusze ujawnili podejrzane substancje w czterech przesyłkach lotniczych, które na terminal cargo przyleciały prosto z Egiptu. Jak się okazało, w paczkach tych znajdowało się 2,5 kilograma pseudoefedryny - mówi nadkom. Sabina Chyra-Giereś, oficer prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Paczki zaadresowane były do Tychów. Stąd naturalnym, kolejnym krokiem służb w tej sprawie były działania pod tym adresem. I jak się okazało, w zaadresowaniu przesyłki nie było żadnej pomyłki czy też głupiego żartu. W Tychach, mundurowi natknęli się na kolejne nielegalne substancje.

- W trakcie przeszukania ich mieszkania celnicy zabezpieczyli kolejne 21 pojemników, w których łącznie znajdowało się ponad 13,5 kg prekursora narkotyku, a także gotówkę w różnych walutach w kwocie ponad 400 tysięcy po przeliczeniu na polskie - wylicza nadkom. Sabina Chyra-Giereś.

Na tym jednak wcale się nie skończyło. Tuż po przejęciu pierwszej paczki i ujawnieniu narkotyków w Tychach, przedstawiciele śląskiej KAS wraz z zdecydowali jeszcze uważniej przyjrzeć się nadawanym do Pyrzowic paczkom. I było to słuszne posunięcie.

- W ciągu kolejnego tygodnia przejęli oni kolejne 42 paczki zaadresowane na ten sam adres w Tychach. W przesyłkach tych znajdowało się łącznie 27 kilogramów nielegalnej pseudoefedryny - wskazuje oficer prasowa KWP w Katowicach.

Jak zostało to oszacowane, ponad 43 kilogramy pseudoefedryny pozwoliłyby na przygotowanie 32 tysięcy działek dilerskich metamfetaminy, której wartość na czarnym rynku wyniosłaby ponad milion złotych.

Dwie osoby z zarzutami w sprawie. To 51-letnia Ukrainka i jej 17-letni syn

W sprawie przejęcia narkotyków zatrzymane zostały dwie osoby. To obywatele Ukrainy - 51-letnia kobieta oraz jej 17-letni syn. Przebywali oni w Tychach, pod adresem, na który kierowane były przesyłki. Aktualnie oboje przebywają w areszcie, a niedługo będą odpowiadać przed sądem.

- Pod koniec lipca do Sądu Okręgowego w Gliwicach trafił akt oskarżenia przeciwko podejrzanym - przekazują informacje o aktualnych działaniach w sprawie, funkcjonariusze katowickiej KWP.

W akcie oskarżenia znalazły się zarzuty dla zatrzymanych związane z przywozem i posiadaniem prekursorów narkotyków w znacznej ilości. Podejrzanym grozi nawet do 20 lat więzienia.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25


Miało to miejsce gdzieś w roku 1997-98.


Pewnego razu wraz z dwoma kolesiami postanowiliśmy zażyć papiera.


Udaliśmy się do Szczecina moim maluszkiem(mieszkam nie daleko) i zakupiliśmy

jeden blotter Panoramixa. Pierwsze wrażenie - `kurwa i to na trzech?!!! No

trudno. powalczyliśmy z żyletką i po chwili każdy ssał namiętnie malutki

kartonik.


Śmieliśmy się z własnej naiwności twierdząc, że można było za tę sumę (35,-)

kupić sobie ziółka.

  • Gałka muszkatołowa

Nazwa substancji: gałka muszkatołowa


Doświadczenie: marihuana, haszysz, gałka, amfetamina


Dawka, metoda zażycia: ok. 8-10g całych gałek muszkatałowych, doustnie


set & setting: mroźny poranek, ferie, przejrzystość umysłu i chęć odurzenia się :)




  • AM-2201
  • Bad trip

Chęć przypalenia MJ na 4 godziny przed wieczornym wyjściem. Lekkie podejrzenia, co do towaru.

Napisałem raport o testach 3-MMC (http://neurogroove.info/trip/3-mmc-pierwsza-wiadoma-przygoda-z-rc). Traktuje to jako moje pierwsze RC, bo to, co zaraz napiszę nie było zamierzonym, celowym, a całkowicie nieświadomym zażyciem. 

  • Grzyby halucynogenne

Pod koniec kwietnia pojechałam na odludzie-niesamowicie piękna

okolica,las,jezioro,mała plaża.Nie wiedziałam za bardzo,czego się spodziewać,na

wszelki wypadek wzięłam kanapki i soczek Kubuś :).Nastawiłam się głównie na

pływanie i zjednoczenie z wodą,więc rozebrałam się do stroju kapielowego i

położyłam na kocu.Głowę miałam nabitą ostrzeżeniami,ze grzybki to duszki i jak

nie będę ich szanować,to mi wkręcą taką jazdę,że zwariuję.Wzięłam 30,zagryzając