Słowem wstępu: Ten tripraport piszę głównie dlatego że mało jest informacji o pseudoefedrynie.
Bielscy kryminalni zatrzymali 37-latka, który w swoim mieszkaniu przechowywał narkotyki. W kuchni oraz korytarzu mundurowi znaleźli torebki foliowe z amfetaminą i marihuaną. Łącznie mundurowi zabezpieczyli [XD - red. H] ponad 150 gramów narkotyków.
Chęć spróbowania czegoś nowego(czyli to co lubię najbardziej), więc byłem wesoły i zadowolony(z natury też taki jestem). Głównie przebywałem z moimi dobrymi przyjaciółmi.
Słowem wstępu: Ten tripraport piszę głównie dlatego że mało jest informacji o pseudoefedrynie.
Zażyta substancja: ~16mg 4-ho-met + 150mg moklobemidu (+ mieszanka ziołowa)
Experience: (20 lat) LSD-25; bromo-dragonfly; 2c-b; MDxx; DXM; Szałwia wieszcza; MJ; BZP; amfetamina
S&S: obozowisko w lasku nieopodal granic Torunia; Ja, Astaroth oraz Kogo.
17.20 - Intoksykacja: Ja z Astaroth zażywamy tryptamine oralnie, Kogo postanowił ją powąchać. 30 min wcześniej każdy z nas zażył po 150 moklobemidu. Smak tryptaminy trampkowo-gorzki. Ciężko to było w jamie ustnej przytrzymać ale chwilę się udało.
Kto powiedział że trip raport musi być napisany przez jedną osobę? Pomimo delikatnego chaosu, który ciężko ominąć w tekście tego typu, uważam że to ciekawy sposób na opisanie działania danej substancji. Tekst współtowarzysza tripa został więc wątpliwie okraszony moimi dopiskami, enjoy.