Odurzamy się za 1,2 mld zł

Rolnicy otrzymują tylko 1% kwoty, którą wydają na narkotyki ich ostateczni odbiorcy. Pozostałe 99% trafia do pośredników w handlu narkotykami.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

1864
Ok. 100 mln zł wynosi wartość środków odurzających, które rocznie przejmuje policja. Według jej szacunków, cały rynek narkotykowy w Polsce to ok. 300 mln euro, czyli ok. 1,2 mld zł. Informację tę podał zastępca komendanta głównego policji nadinspektor Adam Rapacki. Polscy przestępcy w obrocie kokainą kooperują z obywatelami Brazylii, Kolumbii i Peru - skąd pochodzą te narkotyki - powiedział Rapacki. Polski narkobiznes sprowadza heroinę z Afganistanu i innych krajów azjatyckich. Przemyt organizują grupy tureckie, albańskie i polskie.

"Istnieje współpraca struktur przestępczych różnych państw, stąd potrzebna jest też ścisła współpraca policji, a później również prokuratur tych krajów" - powiedział Rapacki.

W środę w Warszawie przedstawiono raport Międzynarodowego Organu Kontroli Narkotyków (INCB). INCB monitoruje realizację przyjętych przez ONZ rezolucji antynarkotykowych.

Raport wymienia Polskę jako "znaczące źródło dostaw" amfetaminy w Europie. Podaje, że 60% amfetaminy zarekwirowanej przez policję w krajach skandynawskich pochodzi właśnie z naszego kraju. Jak wynika z raportu, narkotykowy biznes nie jest źródłem wzrostu gospodarczego państw, w których produkuje się narkotyki i uprawia rośliny, z których są wytwarzane.

"Kraje producenckie nie zarabiają, zarabiają wąskie grupy przestępcze kontrolujące produkcję narkotyków. Z punktu widzenia tych państw taka działalność hamuje wzrost gospodarczy i (...)przynosi straty" - tłumaczył Rapacki.

Według autorów raportu, większość zysków z nielegalnego handlu narkotykami powstaje w krajach, w których narkotyki są sprzedawane i zażywane, a nie w tych, które je produkują. W rzeczywistości rolnicy otrzymują tylko 1% kwoty, którą wydają na narkotyki ich ostateczni odbiorcy. Pozostałe 99% trafia do pośredników w handlu narkotykami.

Jako przykład kraju, w którym nielegalny handel narkotykami zdestabilizował struktury państwa, raport wymienia Afganistan. Wzrost produkcji opium na początku lat 90. przyczynił się w tym kraju do wybuchu wewnętrznych konfliktów, co spowodowało brak wzrostu gospodarczego i pogorszenie się poziomu życia. W sąsiednich krajach, które ograniczyły lub zlikwidowały uprawy maku, notowano wzrost gospodarczy - przypomina raport.
(aka)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

QrA (niezweryfikowany)

Gdyby zalegalizowali sytuacja procentowa byłaby odwrotna :) !!! Sami sobie pokazują jacy są głupi...
Armageddon (niezweryfikowany)

Gdyby zalegalizowali sytuacja procentowa byłaby odwrotna :) !!! Sami sobie pokazują jacy są głupi...
carlos ledder-... (niezweryfikowany)

zycie toczy sie dalej,a rapacki za 10 lat zdechnie jak pies, "el padrino " wciagnie na jego mogile koke.minelo 3000tys lat jak produkuje sie kokaine,zaden niewierny nie zdolal przeszkodzic w zywocie tego pieknego krzewu.
d9a (niezweryfikowany)

&quot;[...]przypadku Chin? 1/3 populacji nieproduktywna.... &quot; <br> <br>i wlasnie tego sie obawiaja dzisiaj politycy ze jak sie wszyscy nacpamy to nikt nie bedzie chcial robic :P
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Pewnego dość nudnego, grudniowego popołudnia, po niedawnym zasłyszeniu pierwszych informacji o nadużywaniu gałki muszkatołowej, postanowiłem własnoręcznie poznać tę drugą stronę popularnej przyprawy.

O 16:07 zjadłem 6 świeżo zmielonych orzechów z jogurtem naturalnym i dżemem. Prawdopodobnie istnieją lepsze metody konsumpcji w tym przypadku, moja nie sprawdziła się. Nawet pół słoika dżemu malinowego nie zamaskowało intensywnie pachnącej gałki. Pomogło zapijanie colą. Ogólnie rzecz biorąc sama konsumpcja była najgorszą rzeczą w całym tym doświadczeniu.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Dobre nastawienie, delikatny stres, ciekawość, zmęczenie po całym dniu, oczekiwania: chill

Mało tu ostatnio tych tajemniczych "pierwszych razów", które wszyscy ciągle wspominamy. Może zatem pora na mój?

Chciałbym w życiu spróbować wszystkiego, jestem ciekawym świata małym kujonkiem szykującym się na olimpiadę z chemii zatem i substancje psychoaktywne przykuły moją uwagę. Niesamowitym dla mnie jest, że można tak łatwo zmienić postrzeganie, percepcję, odkrywać nowe, zwiedzać nieznane... wrócmy może do meritum.

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tripraport
  • Tytoń

Jestem pozytywnie nastawiona na tripa, jedyne co mnie zaskoczyło pod koniec to mało czasu, nie spodziewałam się, że będzie to trwało aż tak długo, musiałam szybko wytrzeźwieć

Substancja: DXM (Tussidex - 15 kapsułek po 30mg)

Doświadczenie: THC, alkohol, DXM, 4-Ho-Mipt

Wzrost, waga: 168cm, 60 kg

Dawkowanie: najpierw 10 kapsułek, potem dorzucone 5, w sumie 450 mg, 7,5mg/kg masy ciała

S&S: chłopak od rana w pracy, wraca wieczorem, cały dzień w domu z matką i siostrą. Czuję się dobrze i jestem pozytywnie nastawiona na tripa.

  • Dekstrometorfan

nazwa substancji: DXM


poziom doświadczenia użytkownika: DXM pierwszy raz, poza tym feta, XTC, ganja, #, bieluń, Gałka, tussipect, pseudoefedryna.


dawka, metoda zażycia: 30 tab. Acodinu (450 mg DXM) "doustnie" :D


set & setting: ciekawy efektów


efekty (duchowe jak i rekreacyjne): póki nie wstałem z miejsca zajebiste :D