Odpowiedniki marihuany w mózgu regulują picie alkoholu

Naturalne odpowiedniki aktywnych składników marihuany - tzw. kanabinoidów w mózgu regulują spożycie alkoholu i mogą mieć udział w rozwoju alkoholizmu - donoszą badacze z USA na łamach "Proceedings of the National Academy of Sciences"

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/PAP, JP

Odsłony

7514
Wyniki badań naukowych wskazują, że podłożem rozwoju alkoholizmu jest wpływ alkoholu na komunikację komórek nerwowych w mózgu i na poziom związków, które w niej pośredniczą - tzw. neuroprzekaźników.

Naukowcy wierzą, że badania, które ujawnią nowe szczegóły na ten temat, pomogą opracować nowe metody terapii uzależnienia od alkoholu.

Zespół z National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism w Bethesda w stanie Maryland prowadzili badania na szczepie myszy, znanym z silnych skłonności do picia alkoholu. Badacze zmienili myszy genetycznie tak, by nie produkowały w mózgu białka CB1 będącego receptorem dla naturalnych odpowiedników marihuany - tzw. endokanabinoidów.

Udało im się zaobserwować, że niedobór receptora CB1 był związany z ograniczeniem ilości alkoholu spożywanego przez myszy. Badacze zauważyli też, że u myszy ze szczepu "lubiącego" alkohol, skłonność do jego spożywania spada, podobnie jak u ludzi, wraz z wiekiem.

Zjawisko to udało się również powiązać z receptorem CB1. Okazało się bowiem, że u starszych myszy sygnały przekazywane białku CB1 przez endokanabinoidy są dużo słabsze nią u młodych zwierząt.

Dotyczy to zwłaszcza struktury mózgu o nazwie jądro półleżące - (nucleus accumbens), która ma udział w regulacji apetytu, a jako część tzw. układu nagrody ma udział w odczuwaniu przyjemności i w rozwoju uzależnień. Głównym neuroprzekaźnikiem w jądrze półleżącym jest dopamina, która uwalnia się w dużych ilościach po wypiciu alkoholu.

Jak zaobserwowali badacze, niedobór lub zablokowanie receptora CB1 powodowały zahamowanie uwalniania dopaminy pod wpływem alkoholu.

Według autorów, ich wyniki wskazują na udział kolejnego mechanizmu, który kontroluje spożycie alkoholu i który pomoże opracować nowe metody leczenia alkoholizmu. Celem nowej terapii może stać się receptor CB1.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

(niezweryfikowany)
Cos w tym musi być, jak sie upalę to lubie sobie siorbnąć pare browarów.
SQ (niezweryfikowany)
Cos w tym musi być, jak sie upalę to lubie sobie siorbnąć pare browarów.
(niezweryfikowany)
Cos w tym musi być, jak sie upalę to lubie sobie siorbnąć pare browarów.
scr (niezweryfikowany)
Cos w tym musi być, jak sie upalę to lubie sobie siorbnąć pare browarów.
(niezweryfikowany)
Cos w tym musi być, jak sie upalę to lubie sobie siorbnąć pare browarów.
scr (niezweryfikowany)
Cos w tym musi być, jak sie upalę to lubie sobie siorbnąć pare browarów.
(niezweryfikowany)
Cos w tym musi być, jak sie upalę to lubie sobie siorbnąć pare browarów.
scr (niezweryfikowany)
Cos w tym musi być, jak sie upalę to lubie sobie siorbnąć pare browarów.
(niezweryfikowany)
Cos w tym musi być, jak sie upalę to lubie sobie siorbnąć pare browarów.
mivan (niezweryfikowany)
Cos w tym musi być, jak sie upalę to lubie sobie siorbnąć pare browarów.
loki (niezweryfikowany)
tez lubie brofce na zjarze, no i wodke tez ale w ograniczonych ilosciach. nie nalezy przesadzac z alko na zjarze. a jak nie jaram to lubie chlac!
loki (niezweryfikowany)
tez lubie brofce na zjarze, no i wodke tez ale w ograniczonych ilosciach. nie nalezy przesadzac z alko na zjarze. a jak nie jaram to lubie chlac!
Klameczka (niezweryfikowany)
W sumie ja od kąd pale nie pije alkoholu, odrzuca mnie po prostu, nawet jak nie pale to nie pije, a o mieszaniu wogóle nie ma mowy, widziałam już jak sie paru gości taq zaprawiło, dziękuje nie tańcze... ;) <br> <br>Pisssss 4 All, Ganja forever :&gt;
Ananas (niezweryfikowany)
mnie tam żadna marihuana nie przekona do tego, żeby odstawić całkowicie wódkę. w sumie nie piję jej dużo, ale jednak nie wyobrażam sobie żeby nagle ją zamienić na cokolwiek innego. na szczęście chyba nie tylko ja mam ten pogląd: http://pl.youtube.com/watch?v=o0REzCcgizg
Graal (niezweryfikowany)
najlepiej zawsze mieć przy sobie odrobinę zdrowego rozsądku i zawsze wiedzieć kiedy przestać pić. może to się wydawać trywialne i moralizatorskie, ale taka jest prawda. jak człowiek nie potrafi się kontrolować, to w ogóle nie powinien pić. PS. Ja tez lubię Luksusową (jak Ci panowie z filmu), szczególnie żurawinową.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

ciekawość, spotkanie ze znajomymi, podniecenie, strach

Witam :)

  • 2C-B
  • Pozytywne przeżycie

Brak nastawienia, lekkie zdenerwowanie. Nie przymierzałem się do doświadczenia psychodelicznego tego dnia. Wiedziałem, że istnieje możliwość, że będę zmuszony je połknąć jednak, gdyby to tego doszło myślę, że efekty 2C-B byłby akurat najmniejszym moim problemem.

Cześć i czołem. To nie będzie typowy tripraport, a raczej historia, w której takowy się znajdzie.

Z głowy jednak wspomnienia ulatują, a “papier” nie dość, że przyjmnie wszystko to i trwałość ma dłuższą. Z resztą w internecie nic nie ginie, a to jest coś, co chcę opisać sam dla siebie.

  • Tramadol

nazwa substancji - tramadol (tramal)





poziom doswiadczenia uzytkownika - troche tego bylo: ziolo, haszysz, tramal, benza, glupawe leki z rodziny klonow, rudoteli etc - nie lubie ich osobiscie :)



dawka, metoda zazycia - doustnie 3ml + 2,5ml + 2,5ml = 8ml (800mg)





"set & setting" - miejsce - dom, stan umyslu - czysty i gotowy :P

  • Grzyby halucynogenne

Bylo to pierwsze grzybojedzenie w tym roku. Niestety grzyby byly

zakupione gdyz moje miejsce w tym sezonie w ogole nie obrodzilo :(( i

w ogole mialem dosyc rozczarowan za kazdym razem gdy sie udawalem na

laki. Wiem, ze najlepiej "smakuja" wlasnorecznie zebrane kapelusze

lecz pokusa i zadza wrazen byla na tyle silna, ze gdy nadarzyla sie

okazja to zdecydowalismy sie z kumplem zakupic 150 sztuk.





Mimo wszystko nastawilem sie na pozytywna podroz.

randomness