Witam.
Tak więc zaczynam tego mojego oto trip raporta.
Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali 25-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie narkotyków. Odpowie również za wykonywanie pracy pod wpływem narkotyków.
Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali 25-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie narkotyków. Zatrzymany wpadł w pracy. Posiadał przy sobie amfetaminę i tabletki ekstazy. Odpowie również za wykonywanie pracy pod wpływem narkotyków.
Do zatrzymania 25-latka doszło w centrum miasta w Bydgoszczy, gdy wykonywał prace remontowe. Wcześniej kryminalni ustalili, że może posiadać przy sobie zakazane substancje psychoaktywne. Funkcjonariusze zauważyli podejrzewanego w ubraniu roboczym przy ul. Racławickiej. Tam mężczyzna został zatrzymany, policjanci znaleźli przy nim narkotyki.
Jak się okazało, mężczyzna posiadał przy sobie "działkę" amfetaminy. Co więcej, próbował też pozbyć się sakiewki, w której miał kilka woreczków z amfetaminą oraz 40 sztuk tabletek ekstazy. Mężczyzna został dowieziony do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu. Badanie narkotesterem wykazało, że znajduje się pod wpływem amfetaminy.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego śledczy przedstawili zatrzymanemu zarzut posiadania zakazanych substancji psychoaktywnych. Ponadto, odpowie też za podejmowanie pracy pod wpływem narkotyków. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem.
Zażywane po powrocie do domu. Nastawienie psychiczne obojętne. Zażywane przy muzyce.
Witam.
Tak więc zaczynam tego mojego oto trip raporta.
Zupełna świadomość swoich działań
Jest to moj zbiór doświadczeń związanych głównie z kodeina, jak opis prawdopodobnie postępującego uzależnienia.
Nigdy nie planowałem próbować opioidów. W końcu mało jest osób które nie żałują swojej pierwszej próby. Zawsze miałem wrażenie że to najłatwiejsza droga prowadząca do przyjemności. Ale przecież nigdy nie spróbować to jak stracić. Wiedziałem że to kwestia czasu, bo jeśli nie mówi się stanowczo NIE, to w końcu powie się Tak.
Pierwsza próba 150mg kodeiny zupełnie nie planowana i przypadkowa. Również nieudana, bo trip podobny jak wypicie melisy.
Każdy młodociany pseudo-ćpun (w tym i ja dawniej) wyobraża sobie heroinę jako nieosiągalną, przepotężną i boską substancję, rzeczywistość jednak jest odmienna od domniemań.
Każdy opiat/opioid ma w sobie to "coś", co go wyróżnia i czyni jednym z lepszych. Przykładowo kodeina daje uczucie ciepła, lekkiej euforii, a na twarzy zagaszcza uśmiech - przecież dzisiaj to nic! Lepiej wziąć DXM czy Benzydaminę, przynajmniej są jakieś doznania... no właśnie, więc po kiego tureckiego ludzie ją biorą?
Substancja: mieszanina kannabinoli ubrana w susz konopny
Set&settings: nastawienie na poważniejszą fazę, kroki artystyczne
dawkowanie:spora sztuka jakieś 0,7 g
Wiek: niepełne 19 lat
Czas trwania fazy: 1 godzina wstęp, czas całkowity: nie określony
Nigdy nie oczekiwałem, i nigdy nie uzyskiwałem takich efektów po MJ, ale można by to nazwać prawdziwym doświadczeniem psychodelicznym