Odlotowe bruliony z Brazylii w rękach CBŚP

Paczka miała zawierać broszury i bruliony, jednak między stronami znalazł się sprasowany narkotyk. Przechwycili ją policjanci białostockiego CBŚP, którzy odwiedzili adresata przesyłki.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO
Rafał Pasztelański

Odsłony

662

Przemytnicy narkotyków liczyli, że niezauważeni przez policję otworzą nowy kanał przerzutowy kokainy do Europy. Pół kilograma czystej kokainy wysłali w przesyłce z Brazylii. Paczka miała zawierać broszury i bruliony, jednak między stronami znalazł się sprasowany narkotyk. Przechwycili ją policjanci białostockiego CBŚP, którzy odwiedzili adresata przesyłki – młodego mężczyznę z Augustowa.

Przemytnicy narkotyków na wszystkie sposoby próbują przesyłać do Polski narkotyki. Z Afryki dociera do nas khat, popularny w Zachodniej Europie. Z Turcji i Azji przemycana jest heroina, a z Holandii i Hiszpanii – marihuana oraz haszysz. Kokaina trafia do Polski z Ameryki Południowej przez Holandię, Hiszpanię czy Włochy, czasem kraje byłego ZSRR.

Jako że kokaina to obecnie jeden z najdroższych narkotyków – kilogram narkotyku dużej czystości kosztuje ok. 24 tys. euro – przemytnicy importują ją do Polski np. w transportach bananów, w żołądkach kurierów lub przesyłając w zakonspirowanych przesyłkach pocztowych. Ten ostatni sposób nie pozwala jednak na wysyłanie jednorazowo dużej partii. Handlarze liczą jedna, że przesyłka z odpowiednio ukrytym narkotykiem nie zostanie namierzona przez celników czy wywąchana przez specjalnie szkolne psy na sortowni przesyłek.

Zapewne na to liczyła grupa, której członkiem był 29- letni Paweł Ł. z Augustowa. Funkcjonariusze białostockiego CBŚP uzyskali informację, że w przesyłce z Brazylii, adresowanej do mężczyzny może znajdować się znaczna ilość narkotyków. Wiele wskazuje na to, że przemyt został odkryty już w sortowni przesyłek. Najprawdopodobniej, gdy funkcjonariusze uzyskali pewność, że w pakunku jest narkotyk postanowili sprawdzić, z kim się będzie kontaktował jego odbiorca.

Gdy pakunek trafił do mieszkania Pawła Ł, do jego mieszkania wkroczyli policjanci. W pakunku, zawierającym oficjalnie bruliony i książki, natrafili na sprasowane pól kilograma kokainy o bardzo wysokiej czystości. – Z takiej ilości narkotyku można uzyskać nawet do 2 kilogramów kokainy na tzw. rynku detalicznym. Wartość zabezpieczonej kokainy oszacowano na ponad 100 tys. zł – mówi tvp.info kom. Agnieszka Hamelusz, rzeczniczka CBŚP.

Paweł Ł. usłyszał zarzut wprowadzania do obrotu znacznej ilości środków odurzających, za co grozi do 12 lat więzienia. Śledztwo w sprawie siatki przemytników prowadzi Prokuratura Okręgowa w Suwałkach.

Oceń treść:

Average: 7.5 (2 votes)

Komentarze

cudak (niezweryfikowany)

Czy ktoś ma sprzedać rozmnażarkę do dragów? Chciałbym uzyskać kilogram kwasu z jednego kartonika. Wiem, że się da, info potwierdzone przez rzeczniczkę CBŚP. Niezły "kanał przerzutowy" :)
Zajawki z NeuroGroove
  • N2O (gaz rozweselający)
  • Retrospekcja

Nastawiony pozytywnie.

 

Myślę że z kilku moich poniższych opisów łatwo wyłapać charakterystyczne efekty działania podtlenku azotu. Żeby wyciągnąć fun z tej substancji najlepiej zamiast crackera używać syfonu i naboi do bitej śmietany, przy crackerze trzeba bardzo uważać bo można sobie pomrozić ręce od bardzo niskiej temperatury podczas wypuszczania gazu a czas ładowania balona jest długi oraz proporcjonalny do stanu w jakim się jest. Syfon za to nie robi żadnych problemów przy używaniu i można ładować nim nabój za nabojem w bardzo szybki sposób.

 

  • 2C-P
  • Tripraport

Byłem zmęczony i sztucznie się stymulowałem amfetaminą od 24h. Nastrój ogólnie pzytywny, wręcz nieadekwatnie do sytuacji. Warszawa złote tarasy. Chęć przerzycia łagodnego stanu psychodelicznego który pozwoliłby mi na wyciągnięcie wniosków z aktualnej sytuacji.

Otóż po pewnej nieciekawej sytuacji z sąsiadami nie miałem gdzie się udać przez parę dni. Jako że był maj roku pańskiego 2014, a noce nie aż tak zimne spędziłem ten czas w plenerze. Gdy już nie starczało mi naturalnych sił, by kontynuować są wojaż, raczyliśmy się z dziewczyną amfetaminą. Następnego dnia w godzinach popołudniowych wpadliśmy na pomysł, by odwiedzić nam już dobrze znaną i niezmiernie przyjazną (przynajmniej dla mnie) krainę psychodelii. Do dilera nie był daleko dwie stacje metrem.

  • Alprazolam
  • Fluoksetyna
  • Użycie medyczne

Leczenie psychiatryczne.

W wyniku ciągłego stresu związanego przede wszystkim z chorą ambicją i całym procesem edukacji, a także w wyniku przykrych doświadczeń z dzieciństwa (przez które popadłem w depresję), w pewnym momencie życia zdecydowałem się na terapię. Nie byłem pewien czy od razu chcę udać się do psychiatry. Na początek wybrałem psychologa. Niestety - albo miałem pecha przy wyborze albo po prostu to nie jest dla mnie. Od jednego z psychologów usłyszałem, że mogę być opętany....Dlatego właśnie zrezygnowałem z tego hmmm...'leczenia'. Udałem się do psychiatry.

  • Bad trip
  • MDMA (Ecstasy)

Sylwester, czas by bawić się do upadłego! Każdy coś ćpie, wóda się leje, opuszczamy domówkę i jedziemy do klubu ok 1:30.

Samej nocy bawiłem się nieźle, ot jazda na dragach i alkoholu do cięzkiego techno w kurewsko mrocznym zatłoczonym klubie. Dość duży nieogar panował całą noc. Wróciliśmy z dziewczyną do domu w opłakanym stanie - tragiczny, nie dający spać zjazd. Prysznic, poleżeliśmy pare godzin, pogadaliśmy, posprzątaliśmy syf w domu, poszliśmy na spacer w pierwszym śniegu, zjedliśmy rosół i ciasto. Zaczynałem czuć się lepiej, postanowiłem przypalić sobie z bonga dla rozluźnienia.

randomness