Jako, że są wakacje to mój rytm dobowy jest trochę zaburzony, a mianowicie, chodzę spać 3/4 w nocy a budzę się koło południa, tej nocy też nie spałam lecz była wiele ciekawsza od innych, wręcz niezwykła.
1:00
Minutę po północy osoby powyżej 21 roku życia mogły kupić w licencjonowanych punktach do jednej uncji (28g) marihuany lub 3.5g koncentratów z konopi indyjskich.
Dziś (01.07.2017) w stanie Nevada rozpoczęła się legalna sprzedaż marihuany do celów rekreacyjnych, co oznacza, że już w pięciu stanach można legalnie kupić marihuanę.
Minutę po północy osoby powyżej 21 roku życia mogły kupić w licencjonowanych punktach do jednej uncji (28g) marihuany lub 3.5g koncentratów z konopi indyjskich.
Sprzedaż marihuany jest opodatkowana 10% podatkiem od sprzedaży, co według szacunków wygeneruje ponad 60 milionów dolarów w ciągu najbliższych dwóch lat.
“W Nevadzie kończy się epoka zakazu marihuany”, powiedział Mason Tvert, dyrektor ds. komunikacji w Marijuana Policy Project, który poparł inicjatywę uregulowania marihuany w ten sam sposób co alkoholu. Inicjatywa została zatwierdzona przez 54.5% wyborców w stanie Nevada.
“Dorośli będą mogli kupić marihuanę w podobny sposób jak kupują alkohol. Różnica polega na tym, że będą ją kupować na legalnym rynku, a nie od przestępców” – powiedział Tvert.
“Mieszkańcy Nevady głosowali za legalizacją, która spowoduje wpływy z podatków od sprzedaży i bardziej sensowną politykę dotyczącą marihuany. Właśnie to dostają.”
Nevada jest jednym z ośmiu stanów, które zalegalizowały i uregulowały sprzedaż marihuany do celów rekreacyjnych. Obecnie marihuana jest legalna na Alasce, w stanie Kolorado, Oregon i Waszyngtonie, a w przyszłym roku legalnie będzie można kupić trawkę w stanie Massachusetts, Maine i Kalifornii.
“Legalna sprzedaż marihuany w Nevadzie przyspieszy wzrost poparcia społecznego dla zakończenia zakazów związanych z marihuaną.” – powiedział Tvert.
Wakacyjna noc, ok. godziny 1, przygnębienie, które wynika z tego, że straciłam wszystko na czym mi zależało właśnie przez mefa, pustka, bezradność, wręcz załamanie, po prostu chciałam zapomnieć o wszystkim złym, o cierpieniu, zresztą jak w 90% przypadków, gdy sięgałam po kryształ.. Noc 27.08.2015.
Jako, że są wakacje to mój rytm dobowy jest trochę zaburzony, a mianowicie, chodzę spać 3/4 w nocy a budzę się koło południa, tej nocy też nie spałam lecz była wiele ciekawsza od innych, wręcz niezwykła.
1:00
Późny marcowy wieczór, mieszkanie, towarzystwo dwóch zaufanych ludzi. Ciekawość, chęć wyrwania się poza codzienność.
Prolog
Opisywane dalej doświadczenie miało miejsce w 2009 roku kiedy roślina ta była legalna. Ja rocznikowo miałem 24 lata i był to czas kiedy reprezentowałem stricte konsumpcyjne podejście do używek, ot, mam dostęp do czegoś nowego to przyjmę (podkreślam: konsumpcyjne, nie lekkomyślne). Do dziś wiele się zmieniło, bogatsze doświadczenie i podejście przede wszystkim, wspominam o tym i jako pierwszą raportuję tutaj szałwię bo chyba od tej rośliny, od tego właśnie doświadczenia zacząłem inaczej myśleć o substancjach.
Set&Setting:
Z jednej strony się bałem, ale z drugiej miałem ogromne nadzieje wobec tej rośliny, a raczej jej nasion. Nastawienie miałem zdecydowanie pozytywne.
Jest godzina 16:24. Właśnie wypiłem cały kubek wodnej zawiesiny magicznych nasion. Zawartość kubka ma mętno-zieloną barwę. W smaku i konsystencji jest bardzo zbliżone do siemienia lnianego, albo krochmalu. Postaram się pisać raport na bieżąco. Z ledwością przełknąłem oślizgłą końcówkę. Mimo że zmieliłem wszystko na proszek i przed wypiciem zamieszałem, to całość od razu opadła na dno, formując kleistą, rzadką kluchę, która z ledwością przeszła mi przez gardło.
W grudniu 1997 wydano długo oczekiwany, pierwszy od 15 lat raport Światowej
Organizacji Zdrowia (WHO) Organizacji Narodów Zjednoczonych dotyczący marihuany. Skandal
wybuchł, gdy brytyjski periodyk naukowy "New Scientist" ujawnił w swym numerze
z lutego 1998 fakt zatajenia jednego z rozdziałów tego dokumentu. W ocenzurowanym
rozdziale autorzy - troje wiodących badaczy uzależnień - porównują naukowo
udokumentowane zagrożenia płynące z używania marihuany z zagrożeniami, jakie niesie