W rolach głównych:
Kuba, Piotr, Ja (imiona zmienione). Wszyscy trzej mieliśmy doświadczenia z grzybami (Kuba maks. 40, Piotr maks. 50, Ja maks. 80), a Ja dodatkowo z kwasem (maks. ok 300 mikrogramów).
Ayahuasca (proporcje na 3 osoby):
Ministerstwo Zdrowia przygotowuje kolejny projekt zaostrzający obecne ograniczenia w piciu alkoholu. Poprzednio ograniczenia dotyczyły konkretnych miejsc np. ulic, placów, skwerów czy parków. Dodatkowo resort chce wprowadzić ograniczenia w emisji reklam piwa.
Ministerstwo Zdrowia przygotowuje kolejny projekt zaostrzający obecne ograniczenia w piciu alkoholu. Poprzednio ograniczenia dotyczyły konkretnych miejsc np. ulic, placów, skwerów czy parków. Dodatkowo resort chce wprowadzić ograniczenia w emisji reklam piwa.
Resort argumentuje, że potrzebne są rozwiązania, które pomogą ograniczyć spożycie alkoholu. Najnowsze dane mówią, że Polacy piją dużo więcej niż wynosi średnia Unii Europejskiej, a liczba ta rośnie. Dlatego czeka nas zaostrzenie przepisów.
Rozszerzenie zakazu spożywania napojów procentowych spowoduje, że prawo nie będzie już wybiórcze i nie ograniczy się tylko do parków, skwerów czy ulic tak, jak jest teraz, ale do wszystkich miejsc publicznych. Jak możemy przeczytać w konwencji przyjętej przez Zgromadzenie ONZ 15 grudnia 1997 r., a ratyfikowaną przez Polskę w 2003 r. miejsce użyteczności publicznej to „miejsce które jest dostępne lub otwarte, niezależnie, czy stale, okresowo, czy od czasu do czasu, dla przedstawicieli ogółu społeczeństwa, i ma charakter handlowy, biurowy, kulturalny, historyczny, oświatowy, religijny, rządowy, rozrywkowy, wypoczynkowy lub inny, dostępny lub otwarty dla publiczności”. W skrócie oznacza to, że picie na bulwarach np. popularnych „schodkach” skończy się mandatem i odwołanie się do sądu może nie pomóc. Nadal będzie jednak można spożywać alkohol w miejscach do tego wyznaczonych więc np. kupując i spożywając go przy barze.
Ponadto projekt przewiduje zakaz reklamowania piwa do godz. 23.00. Obecnie piwo reklamować można od godz. 20.00 do godz. 6.00 rano.
W rolach głównych:
Kuba, Piotr, Ja (imiona zmienione). Wszyscy trzej mieliśmy doświadczenia z grzybami (Kuba maks. 40, Piotr maks. 50, Ja maks. 80), a Ja dodatkowo z kwasem (maks. ok 300 mikrogramów).
Ayahuasca (proporcje na 3 osoby):
Pozytywne, chęć wyszalenia się po okresie lockdown'u
Szczęście, uczucie do którego wielu w życiu dąży, ale nie każdy wie jak to osiągnąć. Zastanawiali się nad tym artyści, filozofowie, naukowcy i ja. Czy szczęście to jest to na co pracuje się całe życie, czy jest ono wywołane przez konkretne okoliczności. Odpowiedź na pewno nie jest jednoznaczna i u każdego jest inna, ale ja chcę się dowiedzieć co w moim przypadku ono oznacza i w tym raporcie chciałbym wam to przedstawić.
nazwa substancji: benzydamina (tantum rosa)
poziom doświadczenia: ten specyfik pierwszy raz a poza nim wiele innych substancji zwanych narkotykami
metoda zażycia: doustnie
set&setting: pusta chata, dwie osoby, nastawienie bardzo pozytywne
czy dane doświadczenie mnie zmieniło? : tak-zmądrzałem
Doświadczenie - średnie, ale prawie wszystko z tej listy w ciągu dwóch miesięcy - MJ, gałka (X2), tramadol (x3), pabialginum, benzydamina (x2), tussipect, and last but not least - DXM (x3).