Witam, mam 15 lat i chciałem podzielić się..BLEH ! A było to tak...
Nazwa substancji: Amfetamina.
Poziomo doswiadczenia: W ógole, kilka razy marihuana.
Dawka: 0,5g
Skąd, gdzie i jak?!
Od 1 lipca b.r. opakowania wszystkich marek papierosów i wyrobów tytoniowych w Norwegii będą wyglądały jednakowo. Władze sięgają po nowe, drastyczne narzędzie w walce z zachęcaniem do nałogu palenia, zwłaszcza wśród młodzieży.
Od 1 lipca b.r. opakowania wszystkich marek papierosów i wyrobów tytoniowych w Norwegii będą wyglądały jednakowo. Władze sięgają po nowe, drastyczne narzędzie w walce z zachęcaniem do nałogu palenia, zwłaszcza wśród młodzieży.
Po wprowadzeniu w życie nowych przepisów nie będzie można po wyglądzie opakowania stwierdzić, z jaką marką papierosów mamy do czynienia. Czy to Marlboro, czy Camel, opakowania wszystkich papierosów będą wyglądały na pierwszy rzut oka identycznie. Rozmiary paczki papierosów będą standardowe, kolor ma być jeden: ciemnozielony.
Także od 1 lipca ma wejść w życie zakaz palenia papierosów elektronicznych w tych miejscach, w których już obowiązuje zakaz palenia.
Ujednolicony ma być też rodzaj czcionek używanych do określania marki papierosów lub tytoniu. Znikną z opakowań wszystkie wyróżniające elementy graficzne, kolorystyczne i dizajnerskie oraz miejsce ich umieszczenia. Zakaz ten obejmie także same papierosy. Zakłada się jednak pewne wyjątki w stosunku do niektórych grup wyrobów tytoniowych, jak cygara i tytoń do fajek.
„Wiemy, że młodzi ludzie sięgając po papierosy kierują się także wyglądem opakowania. Jednocześnie nikt z nas nie chce aby młodzież zaczynała palić. Pozbawiając opakowania elementów reklamowych chcemy położyć tamę marketingowi skierowanemu do najmłodszych” – powiedział norweski minister zdrowia Bent Hoie w rozmowie z agencją NTB.
Już wcześniej Norwegia zakazała sprzedaży papierosów w opakowaniach po 10 sztuk. Było to także podyktowane chęcią ograniczenia młodzieży dostępu do papierosów.
Prace nad rządowym projektem mającym na celu kolejne ograniczenie "naboru" do nałogu tytoniowego rozpoczęto w Norwegii dwa lata temu. Opakowania nowego rodzaju mają być także opatrzone ostrzeżeniem w postaci zdjęcia i tekstu o większych rozmiarach niż dotychczas. Ma ono pokrywać 65% powierzchni opakowania.
Przemysł tytoniowy uzyska okres przejściowy pozwalający sprzedać posiadane zapasy i przystosować produkcję do nowych przepisów. Ujednolicony wygląd wyrobów tytoniowych stosuje już Australia, Wielka Brytania i Francja.
Nieformalny sondaż przeprowadzony przez portal DinSide.no wykazał, że zdaniem 41 procent respondentów nowy przepis nic nie zmieni, 26 procent uważa, że to świetny pomysł, a dla 17 procent sprawa ta jest obojętna.
Jak poinformował norweski portal Nettavisen.no, po wprowadzeniu przez Australię przepisu ujednolicającego wygląd opakowań papierosów, przemyt wyrobów tytoniowych do tego kraju wzrósł o 150 procent.
Witam, mam 15 lat i chciałem podzielić się..BLEH ! A było to tak...
Nazwa substancji: Amfetamina.
Poziomo doswiadczenia: W ógole, kilka razy marihuana.
Dawka: 0,5g
Skąd, gdzie i jak?!
lato, słoneczny dzień, z dwoma dobrymi kumplami (opisani jako M i K), podejście całkiem dobre, nie wiedziałem czego oczekiwać więc nie nastawiałem się za bardzo.
Wprowadzenie: Niniejszy raport został pomyślany jako trzecia część psychodelicznego tryptyku. Pomysł polega na tym, że każdy z trójki osób uczestniczących w podróży, napisał na jej podstawie TR opisujący wydarzenia sprzed 2,5 roku. Nie narzucaliśmy sobie żadnej odgórnej formy ani nie dzieliliśmy się tym, kto z nas opisze konkretne wydarzenia a kto wstrzyma się od ich przytaczania pozostawiając je dla reszty. Na pewno część wątków będzie się więc powtarzała. Zamieszczam linki do pozostałych części tryptyku:
Był piękny sierpniowy poranek, gdy Dresu wpadł do mundziela postanowili się wybrać do oddalonego o 50 kilometrów Bełchatowa na rowerach. Celem było pomazanie tego uroczego miasta.
Pierwsze 30 kilometrów było męczarnią ponieważ nie posiadali żadnych substancji odurzających. Mimo to dzielnie dążyli do celu. Wreszcie dotarli do błogosławionego miejsca zwanego apteką, nabyli tam po dwie paczki Acodin'u i Tussipect'u
Po zjedzeniu tego drugiego ruszyli w dalszą drogę.
Po około 30 minutach poczuli że moc jest z nimi.
Szczerze mówiąc, to trochę się bałem przed spożyciem tak dużej dawki piołunu. 20g używa się do produkcji pół litra absyntu, a ja wyekstrahowałem to pod ciśnieniem zapełniając tym 1 szklankę.
Ponieważ nie miałem pod ręką czystego spirytusu, postanowiłem poradzić sobie z tym, co miałem pod ręką. Do tzw. włoskiego ekspresu wsypałem 20g zmielonego na proszek piołunu. Wlałem tam piwo zamiast wody i wstawiłem na gaz. Po kilku minutach uzyskałem mętną, brązową ciecz. Zapach był tak intensywny, że aż zmrużyłem oczy odurzony parą, która wydobywała się z naczynia. Wypiłem wszystko na raz.